whiget

Jeśli jeszcze aktualne.
U siebie podobnie i wszystkie znaki wskazują na łożysko oporowe na sprzęgle. U mnie hałas pojawia się przy wsiśniętym do końca pedale. Inne opcje to jakieś problemy z wysprzęglikiem ewentualnie z dociskiem. Jeśli chodzi o łożysko oporowe to zdanie moje i nie tylko że, na dłuższą metę sprawdza się niestety tylko wymiana kompletnego sprzęgła. W razie czego będę się za to brał na dniach to dam znać.

1 litr na 10 tyś km dla v6 to nic nadzwyczajneczgo , szczególnie ze ludzie nie po to sobie kupują takie auto zeby jezdzić 50km/h . mi na 10 tyś bierze nie cały litr przy dynamicznej jeżdzie, przbieg auta to 136 tyś , olej wymieniany regularnie w serwsie przez 125 tyś , a potem u mnie tylko jedna wymiana jak narazie... dla porównania miałem już zdrowe 1.8 turbo to palio mniej oleju ale wkońcu dwa tłoki mniej ....

Popieram. mój ASN ma 290 przelotu i wciąga 1- 1,3 litra od wymiany do wymiany. A co do norm producentów to jak ktoś wcześniej napisał chodzi tylko o zaoszczędzenie roboty mechanikom w aso. Dla porównania niektórzy producenci silników przemysłowych/ rolniczych podają że silnik od wymiany do wymiany oleju (zazwyczaj około 500 mth) ma prawo wziąć pojemność układu, czyli w tym wydaniu od 8 litrów kończąc na 20-30 przy jakimś większym V8. Co prawda mówię teraz o dieslach, ale normy widać jakie są.

co do kata wycinać go czy też wybebeszyć ? a może wstawić strumienice ?

Najważniejsze żeby sondy tylne wyrzucić z softa. Same wkłady wg mnie wywalić w ten czy inny sposób, a czy pusta pucha, strumienica czy przelot to już kwestia gustu

Witam

Paweł, Audi A4 B6 3.0 (ASN), studiuję (Białystok) i pracuję (Zambrów)

Pozdrawiam