mój problem jest taki- jadąc na 2,3,4,5-biegu jak dodam gazu przy obrotach 1500-2500 słyszę ciche syczenie wydostające się z przodu gdzieś jakby z przedniej szyby od strony pasażera oczywiście dochodzi to gdzieś z silnika,takie syczenie jakby powietrze uciekało jak dodaje gazu,a jak puszczam gaz to przestaje i wydaje mi się że jest troszkę słabszy przez to na wyższych obrotach.Co to może być czy to jakiś wąż od powietrza może być nie szczelny? [br]Dopisany: 02 Styczeń 2008, 23:01_________________________________________________nie nie gwizdze,tylko syczy.
i czy jak dodam gazu to do końca powinien mieć buta czy tylko do jakiegoś momentu ,bo mi sie zdaje że moje ma tylko do 1500 obr/min a później jak zaczyna syczeć to tak jakby coś go przymulało i jak leciutko popuszczę pedał gazu to przestaje syczeć.