Wkońcu dotarłem w to miejsce mimo posiadania (od 8 miesięcy) nieco zmęczonej a4-eczki z 95 roku z zagazowanym motorem 1.8, którą ciągle mam zamiar na picuś glancuś zrobić. Mimo ciągle rzucanych kłód pod nogi i zwiększających się kosztów w utrzymaniu tego autka w stanie względnej sprawności technicznej wiem iż kiedyś mój cel zostanie zrealizowany, a dzięki temu forum będzie mi łatwiej..
Pozdrawiam Wszystkim posiadaczy 'aczwórek' i przyczepności !