heever

Super setup robi wrażenie. Dodam tylko od siebie, że sam jestem posiadaczem S3 2.0 tfsi 265km seryjne i przyznam szczerze, że szału na mnie nie robi z przyśpieszeniem również. To pierwszy tak mocny samochód w moim posiadaniu, ale osobiście liczyłem na więcej zdecydowanie

dla mnie nawet ok ale jeżeli walnąć cała fele w tej zieleni

aha myślałem, że masz tam folie zarzuconą po prostu

też jestem ciekaw sam chce u siebie taki mod lamp, możesz napisać co to za folia?

U mnie po przeszczepie z 1.8 na 2.8 pozostał mi niedosyt szałuuuuu nimaaa

Dzięki za miłe słowa

No to i ja dorzucę swoje 5 groszy lekko odbiegając niestety możliwościami od tutaj forumowych kolegów

Gram na komputerze, a raczej tworzę utwory metoda czysto elektroniczną (no czasem stukam na klawiaturze sterującej Axiom 64 v2, ale moje umiejętności pozostawiają wiele do życzenia )

Jedną z moich wypocin możecie odsłuchać tutaj

Ok dzięki o taką odpowiedź mi chodziło

Ale ja nie mówię o żadnych ledach, wieśniacko to wygląda, a ja chce mieć fabrykę tyle, że świecące tylko same soczewki i choooj a żarówka jak się spali to sobie wymienię mam zapas pod ręką. To tylko moje widzimisię, podoba mi się taki sposób i chciałbym to uzyskać.

Czyli reasumując zapodaje taki przekaźnik i ma hulać? i tył świeci, a tylko odłącza przednie postojówki?

Ale nie w tym rzecz, ja chce w ogóle jeździć tylko na światłach mijania bez palących się postojówek z przodu, chodzi mi o to, aby świeciły same soczewki

Oczywiście mógłbym wyjąć żarówki i by było jak chce haha ale jednak postójówki czasem warto byłoby mieć, dlatego w taki sposób jak opisałem wyżej musiałoby to być wykonane

aha no właśnie tego nie byłem pewien czy tył leci dokładnie po tym samym przekaźniku co przód hmm trochę lipa by była w tedy

Witam Panowie,

Wpadła mi taka wizja chciałbym zrobić w swojej B5 takie rozwiązanie ze światłami w przodzie, że zapalamy postojowe i działa natomiast zapalamy dalej światła mijania i w tym momencie by gasły postojowe przód ktoś ma jakąś wizję na to ?

Francuz, całkiem możliwe, że co do większych półosi wystarczył by przeszczep samych flansz co jednak nie zmienia faktu, że ogólny plan przerzucania takiej skrzyni mija się nieco z celem

btw francuz Ty mi chyba pomagałeś na gg przy moim swapie lol

Mnie się nawet podobają aktualne 17ki które posiadasz fakt tylko, że lipnie to wygląda na tej szerokości 7j i tym et

Twój nowy wybór jakoś mnie też nie przekonuje, jakoś za mało tych ramion, średnio to widzę

Jak wyżej kolega wspomniał wygląda to na problem z samym gniazdem OBD. Warto byłoby podpiąć się dla próby gdzie indziej

Co do podświetlania tablicy rozdzielczej w Twoim modelu prawdopodobnie stosowano żarówki typu R5 w oprawce 8.4D

Co do klimatronika to niestety nie wiem, ale całkiem prawdopodobne, że stosowano również to samo rozwiązanie

kolego Brayker jeżeli chodzi o złączkę elastyczną to dla kogoś kto tym się zajmuje nie będzie problemem wspawać ją na swoje miejsce tak by wszystko do siebie pasowało. Inna kwestia to wierzyć w to która złączka tak na prawdę jest wzmacniana... ja niestety bym tego do końca nie wiedział

ze swojego jednak doświadczenia jeszcze podpowiem Ci, że w swoim poprzednim 1.8 wymieniałem złączkę wraz z dwururką (jako jeden gotowy element) którą wkręca się oryginalnie pomiędzy kolektor wydechowy a katalizator. Kupowałem to jako nowy element aczkolwiek nie oryginał w dobrej kwocie, jak się jednak okazało po zamontowaniu ten element był krótszy od oryginały jaki stosowało Audi i tym samym po dokręceniu katalizatora w dalszej wydechu na złączu brakło już ok 2 cm co skutkowało i tak nieszczelnością.. więc w rezultacie musiałem wybrać się na spawanie by to poprawić

Mój silnik też trochę drga na wolny i przy gazowaniu, a sam miałem nie dawno swoje poduchy na wierzchu zarówno silnika jak i skrzyni i z zewnątrz niema się do czego przyczepić wyglądają w porządku. Mimo wszystko lewarek biegów z kolei drga dosyć sporo przy puszczaniu i dodawaniu gazu.. nie wiem czy można to jednoznacznie przypisać poduszką, choć Tobie drga tylko silnik, i myślę, że na początek spokojnie możesz wymienić same poduchy silnika

No ja mam pedał elektroniczny to i nie czuje drżenia tylko szkoda, że nie ma jakiś stuków itp bo można by łatwiej stwierdzić przyczynę padniętej dwumasy

Wiesz co nie wiem jak 2.4 bo ja wrzucałem z 2.8 ale to musi być to samo. I u mnie właśnie obie skrzynie są te same i obie mają wybierak na 2 cięgna.

Co do sprzęgła to miałem na myśli, że leci full razem z dwumasą z Vki ehh ale no nie wiem dwumasa w Vce jest nieco większa nie wiem jak z otworami montażowymi, być może nawet by pasowały, ale jakby to jeździło to szczerze nie mam pojęcia

Trudności raczej nie napotkasz, musisz zrzucić skrzynie albo silnik w tym w sumie największy kłopot.

Poza tym sprzęgło rozkręcaj i skręcaj względem ruchu zegara dokręcając odpowiednim momentem nie od razu na siłę tak by tarcza odpowiednio się ustawiła i w sumie szału tam niema

potwierdzam u siebie w 1.8 arg mam dwumasę (tzn już nie 1.8 tylko 2.8 )

ale podepnę się do tematu bo u mnie występują takie same objawy tylko bez znaczenia czy samochód jest zimny czy ciepły.

szarpie dosyć mocno, jazda w korku bardzo denerwuje zwłaszcza pierwsze 2 biegi dają o sobie bardzo znać

w dodatku lekko poszarpuje też podczas jazdy ze stałą prędkością i minimalnie wciśniętym gazem oraz przy spokojnym przyśpieszaniu (podczas gwałtownego przyspieszania szarpania niema przynajmniej w takim stopniu)

jakieś sugestie?

dodam tylko, że poszarpywało już jak kupiłem samochód w 1.8 potem zrobiłem swap na 2.8 i poszarpywanie jakby teraz się zwiększyło..

dwumasa i sprzęgło nie nowe

ps mowa o Quattro w tym przypadku

wiesz co, ja to rozkręcałem pod samochodem bez kanału a i sam mam zawiechę -40mm samochód postawiony miałem tylko na dwóch kobyłkach tyle bym mógł się wsunąć pod samochód. ściągnij sobie osłony przegubów wcześniej np i wybierz sobie najlepsze miejsce na przegubie w którym masz najwięcej miejsca, bo półoś nie idzie prosto, tylko pod kątem i np od dołu będzie ciaśniej odkręcać, ale od góry już luźniej

i odkręcaj po jednej śrubie, druga osoba w samochodzie w tym momencie wciska hamulec. potem przekręcasz sobie kołem o kilka stopni po każdej śrubie i tak leci

trochę zagmatwany opis

---------- Post dopisany at 13:31 ---------- Poprzedni post napisany at 13:29 ----------

przepraszam, pisząc osłonę przegubu sobie ściągnij nie miałem na myśli tej gumy tylko to coś metalowo-amelinowe nad przegubem

GreGoriO co prawda w swojej B5tce ruszałem te śruby, ale zasada jest ta sama. Problem wielki to nie był odkręcisz bez problemów jeżeli potrzebujesz. Dobry klucz z dłuższą rączką do tego dobra pozycja pod samochodem i daje rade

No sam tez byłem zdziwiony kiedy kupowałem ten samochód, ale jak się okazało było takich modeli całkiem sporo