Tak po ostygnięciu silnika, nawet po wolniejszej jeździe, przyspiesza normalnie.W jazdach miejskich prawie zawsze jest ok.Numeru błędu nie znam. Fachman powiedział, że trzeba siąść z kompem i podczas jazd, kolejno odłączać poszczególne elementy, aż wyłapie się ten sam błąd. Podobno, jest to któryś element w kanale dolotowym.
---------- Post dopisany 31-07-2012 at 09:53 ---------- Poprzedni post napisany 30-07-2012 at 13:24 ----------
Hej, koledzy, nikt nie miał podobnego przypadku?