Skocz do zawartości

Sherlock

Pasjonat
  • Postów

    249
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sherlock

  1. Koło zamku przyjeżdzałem jadąc do krakowa. Fajnie to wyglada. Do tych miniatur się wybiore pewnie w sierpniu . Sabat jest chyba 27 ale to już mnie nie będzie. Spotów regularnych nie organizujecie.?

    brak podpisu

    ---------- Post dopisany at 23:17 ---------- Poprzedni post napisany at 23:13 ----------

    Tak wogóle to byłem u grzanka dzisiaj. Tylko nie wiedziałem że to koleś z forum. Także pozdrawiam.

    brak podpisu

  2. Pany jest cos wartego podjechania w pon-niedz w Kielcach?

    brak podpisu

    ---------- Post dopisany 19-06-2014 at 23:34 ---------- Poprzedni post napisany 15-06-2014 at 00:38 ----------

    Jakiś martwy ten wątek. Naprawdę nie ma nic w TK co mógłbym zobaczyć? Trochę znudziło mi się jeździć do echa.

    brak podpisu

  3. Nie wiem moze to przypadek. Cieżko określić teraz. Było spokojnie z metr wody. Stał z tydzień czasu nie ruszany . I odpalił bez problemu. Brak mocy dalej był. Wyszło na kompie przepływka. Po wymianie wszystko ok.

  4. Przepływomierz szlak trafił. Nie wiem czy coś jeszcze było , stał pare dni na słońcu , pewnie go podsuszyło. Najważniejsze że rozrząd nie przeskoczył, ładnych pare złotych w kieszeni.

  5. To podrzuć linka. Ja nic nie znalazłem podobnego. Tutaj pewnie też tak się skończy. Słupek już mam. Ale czekam na rozebranie silnika by ocenić szkody.

    kolego jaki masz kod silnika i za ile udało Ci się wyrwać słupek??

    AVB , 900zł

    ---------- Post dopisany at 16:23 ---------- Poprzedni post napisany at 11:56 ----------

    jak znajdę to dam znać ale w skrócie: kolega pisał, że wjechał w dużą kałużę i nagle auto straciło moc, biały dym z rury itp. okazało się że silnik przez filtr powietrza zassał wodę, która dostała sę do środka i go szlag trafił- skończyło się remontem silnika...

    ---------- Post dopisany at 09:01 ---------- Poprzedni post napisany at 08:58 ----------

    generalnie jest w dziale silnik diesla i jak pamiętam to nazywa się jakoś tak: po wjechaniu w kałużę nie odpala czy coś takiego

    był podobny temat, znalazłem. Ale nic właściwie z niego nie wynikło . Skończyło się na gdybaniu, a nie na konkretnym rozwiązaniu.

    ---------- Post dopisany 31-05-2014 at 14:31 ---------- Poprzedni post napisany 27-05-2014 at 16:23 ----------

    Noi po krzyku. Kolega Krzysztof dobrze obstawiał.

  6. nie miałem na myśli sprzętu ale dobrze wiedzieć że nic się nie dzieje chodziło mi o zwykłe jakieś problemy z ciśnieniem

    oddawanie krwi , nie ma nic wspólnego z nadciśnieniem , to mit . Prawdopodobieństwo zachorowania na nadciśnienie tętnicze wzrasta wraz z wiekiem, a honorowi dawcy krwi mają częściej okazję być badani przez lekarzy niż ich rówieśnicy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...