Krzysztof78

tak wygląda radio które miałem zamontowane i w kostce używane były tylko "-" "+" słoneczko, drzewko S i KL30. a jak to powizać z przewodami które opisałem wyżej z instrukcji radia??

Koledzy zwracam się z prośba o pomoc w podłączeniu nowego radia. Usterkę dostało oryginalne więc zakupiłem nowe. Problem pojawia się z niby prostym podłączeniem. Przejściówka dołączona do radia pasuje jak ulał ale myślę że coś jest jednak nie tak. Obym się mylił. Proszę napiszcie jak powinny być połączone przewody zasilające radio. Na oryginale mam takie oznaczenia: "+" "-" Słoneczko Antenka symbol "S" oraz "KL30". natomiast w nowym radiu Pioneer mam: przewód zółty podłacz z gniazdem które jest zawsze zasilane bez względu na pozycję kluczyka w stacyjce; przewód czerwony połącz z gniazdem elektrycznym kontrolowanym przez obrót kluczyka w stacyjce 12V; kolor czarny uziemienie połącz z metalowym elementem nadwozia ; przewód niebiesko biały podłacz do gniazda kontroli systemowej wzmacniacza mocy; tak wynika z opisu w intrukcji obsługi radia a jak to zgrać ze sobą z oryginalną kostką wychodzącą z Audi ??? tak naprawdę prócz plusa i minusa zostały do podłaczenia cztery bolce słoneczko anntenka S i KL30 jak to dopasować do przewodów z opisu radia??? z góry bardzo dziękuje.

auto postało 3 dni i zauważyłem, że pod silnikiem pojawiła się plama. jak na moje jest wyciek gdzieś w okolicy dolnej części węża, który idzie od strony nagrzewnicy a wchodzi gdzieś do silnika. Zdejmę osłonę silnika i dowiem się dokładnie co i jak.

ubyło przez dwa tygodnie z poziomu max do minimum. Dodatkowo dziś zauważyłem, że z układu wydechowego leci woda i lekka para. Nigdy wody nie było a tu się pojawiła. Temperatura na dworze to 16 stopni i pochmurny dzień. ---------- Post dopisany 15-09-2013 at 10:45 ---------- Poprzedni post napisany 14-09-2013 at 13:32 ---------- Sprawdziłem korek oleju i jak dla mnie jest dobry. Zajrzałem do zbiornika z płynem chłodniczym podczas włączonego silnika i żadnych bąbelków powietrza nie było. Gdzie szukać wycieku?? z Góry nic nie wskazuje na uciekanie płynu

Od miesiąca ucieka mi płyn chłodniczy. Wycieków nie ma a jednak znika:( auto działa poprawnie a co chyba najważniejsze nie kopci więc uszczelka i silnik są w porządku. Doradźcie co zrobić aby sprawdzić co jest nie halo bo przed zimą muszę wymienić płyn bo dopóki są ubytki będę lał wodę bo szkoda kasy na płyn.

TO nie takie stuki. Ale problem częściowo się rozwiązał. Jednego dnia jadą do i z pracy hamowałem całą siłą naciskając pedał hamulca. Nie wiem co jest ale stuki ustały i są już tylko czo jakiś czas tak jak gdyby coś na klockach lub tarczach siedziało. Tarcza zresztą jest nierównomiernie starta tzn posiada ślady rdzy w dwóch miejscach a reszta jest równomiernie wyczyszczona.

Cale zawieszenie robił mechanik Może faktyczne gdzieś popełnił błąd. Fak faktem, że muszę znów zawitać u mechaników

Właśnie problem w tym, że ten wahacz jest firmy FEBI. Daltego moje zdziwienie. Szkoda kasy bo rok temu wszystko wymienione luzów brak i znów trzeba wyłożyć kase.

Rok temu wymieniłem w swoim Audi A4 (1,6 1997r) całe przednie zawieszenie. Wczoraj wjechałem na kanał i zobaczyłem, że guma na końcówce wahacza jest sparciała i całkowicie zaraz zejdzie. Problem się stworzy bo końcówka dostanie luzu i gwarantowana wymiana. Warsztat nie stwierdził luzów ale zalecił wymianę na nowy. Luzów nie ma wszystko jest OK a mimo to zalecają wymianę. Gwarancja tego nie obejmuje i tu mam problem:( wymieniać czy jest jakiś sposób który umożliwi zabezpieczenie tej sparciałej gumy?

Po zdjęciu koła moim amatorskim okiem nic nie zdiagnozowałem. Mało tego warsztat też nic nie pomógł a tuki jak były tak są. Co jeszcze zrobię to wymienię klocki może one coś tam zakłócają a przy okazji będą nowe

dziekuje za popdpowiedzi . staruje w sobote rano zobaczymy co w trawie piszczy

poruszałem kierownicą na postoju i nie słyszałem żadnego stuku. Te stuki o których piszę wyraźnie dochodzą z przedniego prawego koła. Problem polega na tym, że dam go do mechanika a on zamiast wymienić jedną część wymieni 3 lub cztery bo zaraz coś wymyśli. Sam chciałbym sprawdzić co to jest kupić część i dać go do zrobienia.

Ostatnio spotkałem się z prawej przedniej stronie koła ze stukami podczas hamowania. Stuki są delikatne i pojawiają się jak zaczynam hamować i prędkość spadnie do ok 20 km/h czyli mniej więcej jak prawie już wyhamuje. Stuków nie ma jak energicznie nacisnę hamulec i auto można powiedzieć stanowczo zahamuje. CO może być przyczyną takich stuków dodam że rok temu wymieniłem klocki i calutkie przednie zawieszenie.

Koledzy proszę o poradę jak pozbyć się dolnych gumowych list z drzwi. Raz zgubiłem jedną, drugi raz ktoś sobie "pożyczył". Używaną trudno dostać a nowa to koszt ok 120 zł. Najlepiej zdjąłbym wszystkie, ale zostają zaczepy i wygląda to nie estetycznie. Dlatego zwracam się z pomocą do was czy może macie jakąś metodę aby pozbyć się gumowych list i wyglądało to wszystko elegancko.

Dziękuje. W weekend zabieram się za czujnik i mam nadzieje, że auto wróci do całkowitej sprawności. Pozdrawiam ---------- Post dopisany 22-04-2013 at 18:23 ---------- Poprzedni post napisany 17-04-2013 at 10:03 ---------- Sprawa się wyjaśniła - wymieniony czujnik temperatury silnika i auto działa jak nowe . Koszt mały wymiana samodzielna i wszytko już cieszy

Problem z odpalaniem na ciepłym silniku i falującymi obrotami dobiega końca. Przeczyściłem przepustnicę, odmę wymieniłem świece i przewody - obroty są idealne i nie falują. Problem pozostał z odpaleniem samochodu przy nagrzanym silniku. Auto kiedy jest zimne odpalę na dosłownie jedną dwie minuty zgaszę i odpalę ponownie - jest super wszystko w porządku i z włączaniem i obrotami. Natomiast kiedy auto jest już rozgrzane przy ponownym włączeniu auto się dusi i obroty wskakują na 1200. Doczytałem, ze jest to wina czujnika temperatury silnika. Zepsuty czujnik podaje informację, że silnik jest zimny i przy odpaleniu auta podawana jest duża ilość paliwa co powoduje zalanie i stąd kłopot z odpaleniem. Natomiast wysokie obroty to działąnie tzw "ssania" Prawda ? Nie prawda ? Koszt mały takiego czujnika tylko pytanie gdzie on się mieści w silniku 1,6 benzyna i czy można go samemu wymienić?

Z falowaniem obrotów mam podobnie. Zabrałem się za czyszczenie ale tylko lekko przetarłem początek przepustnicy. Wynik taki, że obroty falują a czesto nawet zacinają sie na 3 sekundy na poziomie 1500 lub 2000. Co mam teraz zrobić?? Kiedy adaptuje się przepustnice?

Auto zostało podpięte pod kompa. Nic nie pokazało. Dodam jeszcze że jest to benzyniak bez instalacji gazowej.

Praca mojego auta po uruchomieniu silnika. Auto jest rozgrzane a ponowna próba odpalenia zaczyna się od duszenia auta przez 2-4 sekundy po czym wskakuje na obroty powyżej 1000. Dodam gazu a auto się dławi i gaśnie. Lekko dodam gazu - zamuli i wskoczy na obroty. Uciążliwa sprawa bo jak zgaśnie na światłach to zanim ruszę potrzebuję z 30 sekund. Rano jest tak samo tylko po pierwszym przekręceniu kluczyka szarpie, dusi i gaśnie. drugi raz dosłownie po sekundzie odpalam i jest super. Obroty git i auto działa jak należy. Od czego zacząć szukanie problemu.

wymieniłem świece , kable i nic. Dalej to samo. Zabiorę się teraz za filtr paliwa a następnie za pompkę paliwa

Nie śmierdzi benzyną. A najlepsze jest to że auto zaskoczy przy nawet sporym mrozie i się dusi, dusi, dusi i gaśnie. Przekręcasz drugi raz kluczyk za dosłownie 2 sekundy i jest już ok - jak nowa sztuka

dziękuje w weekend sprawdzę świece i pompkę paliwa. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki za pomoc.

zbiornik mam zalany na Full. Zatankobałem go na przy stanie kiedy do końca baku było jeszcze 3 litry paliwa.

Lpg nie mam. Błędy nic nie pokazują. Świeca?? Możliwe ale czy by przy wadliwej świecy auto po odpaleniu działało by prawidłowo?

Czy ktoś ma wiadomość gdzie można tanio kupić dolną gumową listwę prawą drzwi przednie. Na szrocie bywają ale stan jest opłakany a nowa to kosz ok 180 zł. Proszę o namiary gdzie można zadzwonić albo się udać po taką część. Pozdrawiam