[/color]Witam, niestety wracam do tematu z marca
Po czyszczeniu turbiny auto nie do poznania szło, że aż nie mogłem sie nadziwić, ale nie na długo od jakiś 3 tygodni tryb awaryjny sie znowu pojawia
Egr zatkany, podciśnienie(wymienie jeszcze wężyki dla pewności) i dolot sprawdzony, katalizator usunięty,
Przeczyściłem przepływne i podmieniłem N75 z N18 od EGr, po tym zabiegu wydaje mi sie, że auto od dołu jeszcze gorzej sie zbiera.
Notlaufy pojawiaja sie na 4 biegu, 1-3 mogę trzymać go do końca i jest ok
Logi:
ms:
bs:
dynamiczne:
Pomóżcie bo tracę nadzieje, a szkoda mi się go pozbywać
Oleju starcza od wymiany do wymiany, pali po mieście i na dojazdach w okolicach 6,2l/100km a gdzie tylko mogę to go przeganiam.
Myślałem, żeby jeszcze założyć na odmie Oil catch tank tylko boje sie zimy, ze osad zamarznie i wywali olej korkiem
Wyczyściłbym turbinę ponownie, ale jak pomyśle, że za chwile będzie to samo to błędne koło
---------- Post dopisany 01-11-2013 at 14:30 ---------- Poprzedni post napisany 29-10-2013 at 21:29 ----------
Podbijam i bardzo prosze o pomoc, sugestie co dalej z tym robić żeby dojść z autem do ładu.
Pozdrawiam