No to jak nie ma błędów jak jest? Sam sobie przeczysz.
Robiłeś adaptację przepustnicy. Zawsze można oczywiście spróbować - na pewno nie zaszkodzi. Po za tym nie trzeba odłączać aku, wystarczy odłączyć wtyczkę od przepustnicy. Ale mniejsza o to. Jak masz błąd przepływki to tym trzeba się na początku zająć. Jaki to dokładnie błąd? Bo błędów przepływomierza może być wiele.
A tak po za tym ludzie trochę mnie dziwią. Jedyni chcą podłączać VAGa bo coś piszczy i stuka im w kole a anni podłączają VAGa, widzą błąd a chcą szukać przyczyny jeszcze gdzie indziej.
przepływka założona, błędów nie ma a objawy takie same...
zapali, zaraz gaśnie i potem mega ciężko go odpalić a jak się już uda to początkowo strasznie głośno chodzi i trzęsie a pochwili (pewnie jak lekko temp złapie) jest ok