Witam,
Nie chcę rozpoczynać nowego wątku, ponieważ moja przypadłość jest bardzo podobna, z tą różnicą (również silnik AJM), że po wystygnięciu silnika, albo po dłuższej przerwie (ok. 30 min) moc wraca. Spadek mocy następuje po dłuższej trasie zazwyczaj jak trochę depnę to tak przy prędkości 120 odczuwalne jest bardzo delikatne szarpnięcie i wtedy to już strach wyprzedzać ponieważ ledwo się zbiera.
Może ktoś mi polecić jakiegoś dobrego mechanika, który mi podepnie autko do kompa i odczyta błędy w Krakowie, albo w okolicy.
Z góry dzięki za pomoc.
