Podpinam się do tematu
Kilka dni temu puściła mi obejma na wężu i wyciekł płyn od wspomagania. Czekając na miejsce u mechanika założyłem opaski zaciskowe, zalałem płyn i jeździłem. Wspomaganie działało bez zarzutów. Wymontowałem węża, i pojechałem do firmy zakuć. Układ został zmontowany, zalany płynem (zielonym DELPHI LHM PLUS taki mi polecili w sklepie sprzedawca), odpowietrzony.
Problem polega na tym, iż podczas skręcania pompa buczy, kierownica ciężko chodzi na luzie, dopiero po dodaniu gazu zaczyna płynnie pracować.
Mechanik stwierdził 2 przyczyny:
1. pompę ale dziwi go fakt, iż wszystko działało jak należy do momentu zmiany węża i płynu
2. płyn polecony przez sprzedawcę nie nadaje się do wspomagania audi
Czy to możliwe, iż sprzedano mi zły płyn do wspomagania i to właśnie w nim tkwi problem ?