Skocz do zawartości

adameksc

Pasjonat
  • Postów

    82
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez adameksc

  1. u mnie też pojawiał się ten dziwny objaw, szczególnie właśnie na rozgrzanym silniku. Po wymianie zestawu sprzęgła, dwumasy i wszystkich możliwych łożysk oraz nasmarowaniu wszystkiego co trzeba podczas składania - problemu trzeszczenia/skrzypienia, które miało miejsce podczas wduszania pedału sprzęgła już nie ma. Znikł także problem szarpania przy ruszaniu. Po nasmarowaniu tzw "łapy sprzęgła" problem ze skrzypieniem ustał i uważam to za przyczynę, wymiana wysprzęglika moim zdaniem ma niewielki sens.

    Mam za to nowy problem. Właśnie po wymianie sprzęgła i dwumasu +łożysk auto wpada w dziwne wibracje podczas dynamicznego przyspieszania np w okolicach 60-120km na 4 biegu. Czy ktoś może coś poradzić?

    Co ciekawe, sprzęgło i dwumas to były elementy fabryczne z logiem AUDI oraz logiem SACHS (co ponoć zdarza się rzadko). Sprzęgło po 160kkm było w super stanie - dwumas w tragicznym, Łożyska wymieniłem profilaktycznie. Przy okazji zmieniłem także imbus w pompie oleju, auto ma na blacie 160kkm, imbus miał co najwyżej ślady otarć powłoki na styku imbus-gniazdo.

    u mnie też pojawiał się ten dziwny objaw, szczególnie właśnie na rozgrzanym silniku. Po wymianie zestawu sprzęgła, dwumasy i wszystkich możliwych łożysk oraz nasmarowaniu wszystkiego co trzeba podczas składania - problemu trzeszczenia/skrzypienia, które miało miejsce podczas wduszania pedału sprzęgła już nie ma. Znikł także problem szarpania przy ruszaniu. Po nasmarowaniu tzw "łapy sprzęgła" problem ze skrzypieniem ustał i uważam to za przyczynę, wymiana wysprzęglika moim zdaniem ma niewielki sens.

    Mam za to nowy problem. Właśnie po wymianie sprzęgła i dwumasu +łożysk auto wpada w dziwne wibracje podczas dynamicznego przyspieszania np w okolicach 60-120km na 4 biegu. Czy ktoś może coś poradzić?

    Co ciekawe, sprzęgło i dwumas to były elementy fabryczne z logiem AUDI oraz logiem SACHS (co ponoć zdarza się rzadko). Sprzęgło po 160kkm było w super stanie - dwumas w tragicznym, Łożyska wymieniłem profilaktycznie. Przy okazji zmieniłem także imbus w pompie oleju, auto ma na blacie 160kkm, imbus miał co najwyżej ślady otarć powłoki na styku imbus-gniazdo.

  2. u mnie też pojawiał się ten dziwny objaw, szczególnie właśnie na rozgrzanym silniku. Po wymianie zestawu sprzęgła, dwumasy i wszystkich możliwych łożysk oraz nasmarowaniu wszystkiego co trzeba podczas składania - problem szarpania przy ruszaniu nie występuje. Zniknęło także trzeszczenie/skrzypienie, które miało miejsce podczas wduszania pedału sprzęgła.

    Mam za to nowy problem. Właśnie po wymianie sprzęgła i dwumasu +łożysk auto wpada w dziwne wibracje podczas dynamicznego przyspieszania np w okolicach 60-120km na 4 biegu. Czy ktoś może coś poradzić?

    Co ciekawe, sprzęgło i dwumas to były elementy fabryczne z logiem AUDI oraz logiem SACHS (co ponoć zdarza się rzadko). Sprzęgło po 160kkm było w super stanie - dwumas w tragicznym, Łożyska wymieniłem profilaktycznie. Po nasmarowaniu tzw "łapy sprzęgła" problem ze skrzypieniem ustał. Przy okazji zmieniłem także imbus w pompie oleju, auto ma na blacie 160kkm, imbus miał co najwyżej ślady otarć powłoki na styku imbus-gniazdo.

  3. bardzo ładna sztuka :)

    :disgust:

    Jestem juz po ogledzinach w ASO.

    Najprawdopodobnie wszystko zalatwimy juz po swietach.

    Na te chwile lampa,halogen,kratka zderzaka...sam zderzak i nadkole sa do wymiany. Zalatwilem zderzak z PDC (cena identyczna jak zwyklego bez pdc). Zastanawialem sie nad 2 czyjnikami pod zderzak ale cena 372zl za sztuke skutecznie mnie odstraszyla. Dostarcze swoje to mi je prysna i wrzuca w zderzak.

    Co do auta zastepczego na 99% bedzie to nowe A4 mimo innych informacji z ubezpieczalni - zobaczymy.

    Teraz tylko czekac....

    ________________________________________________________________________

    Autko oddane dziś do serwisu na "remont lewego przodu".

    rpbpy3st.jpg

    Autko zastępcze odebrane.

    Miało być A4 ale wyszło finalnie miesięczne A3 Limousine Attraction S-Line (zewnętrzny) 1.4 TFSI S tronic 125KM - może i mało tych kucy ale mały wariat jest ;)

    fjfqsrsk.jpg

    u3brciv8.jpg

    Łaaaadnie to to świeci wieczorem :)

    fm54mn5b.jpg

    Jutro (19.04.2016) auto gotowe do odbioru z ASO :)

    Ciekaw jestem jak im się udało......

    nooooooooo, to po przygodzie z tym A3 pewnie decyzja o montażu neonków się przybliżyła :)

  4. Przejrzałem cały temat i nie widzę jednej informacji.

    Czy można tylko przełożyć sam przełącznik składanych lusterek bez wymiany oprawki i "rączki" boczka?

    Czy to zupełnie inna konstrukcja? Zdaję sobie sprawę, że nie będzie widać na przełączniku opcji składania.

    ja przełożyłem sam przełącznik, pasuje plug&play, to, że nie widać ikonki do składania - mi to nie przeszkadza, ważne, że wszystko działa ok

  5. Hej, ja to widzę tak:

    - co do auta zastępczego - z mocy prawa przysługuje Ci ono więc nie ma spiny, auto przysługuje na czas naprawy oczywiście.

    - zgłoś szkodę i poczekaj na wycenę, myślę, że będzie na tyle wysoka że nie dość że naprawisz szkodę to w końcu zrobisz przy okazji PDC przód, WARUNEK: musisz dobrze pogadać z rzeczoznawcą podczas oględzin

    - jeśli chcesz aby poszło bez zbędnych formalności to skorzystaj z likwidacji w ASO bezgotówkowej, ale może być problem z PDC :(, z 2 strony w ASO zostanie historia, że auto było robione po szkodzie

    - co do lampy - bezwzględnie do wymiany, nawet po dobrej polerce, lampa będzie się z biegiem czasu matowić i będzie miała brzydkie refleksy...

    - co do zderzaka - nie daj się namówić na naprawę - takie rzeczy to naprawia się w polonezie ale nie w OOOO.

    - zwróć uwagę jak pracuje sprysk lampy - mógł się połamać....

  6. Z tego co u siebie zauważyłem to bulgotnięcie miało miejsce zawsze po dłuższym postoju w mrozy, gdy objętość płynu chłodniczego się zmniejszała, spadała o jakieś kilka mm poniżej max pewnie wtedy odrobinę się zapowietrza nagrzewnica i dlatego słychać bulgotanie, przy dodatniej temp cały czas poziom utrzymuje się na maximum i nie słychać tego dźwięku. Płynu nie dolewam w takich ilościach jak wyżej piszecie, z tego co zauważyłem to w ciągu roku może 2 mm poniżej kreski mi spadnie (mniej niż w mrozy po dobie postoju). Możliwe że ulewa wam się płyn przez odpowietrznik, sprawdźcie czy na skrzyni biegów przy samym silniku nie macie tłustej plamy po płynie.

    Wygląda na to, że diagnoza z zapowietrzaniem się nagrzewnicy w mroźne drzwi ma sens. U mnie podczas mrozów objętość płynu zmalała do tego stopnia, że w zbiorniczku wyrównawczym był poziom min. dolałem więc trochę płynu tak. ok. 3/4 skali. Ku mojemu zaskoczeniu po nagrzaniu silnika poziom płynu przekroczył max. do tego stopnia, że pokusiłem się o "odciągnięcie" części płynu (w sumie podobną ilość co dolałem). Płyn mam zmieniony ledwo rok temu, jest klarowny, nie zmienił barwy, zanieczyszczeń żadnych nie widać. Zaskoczony jestem tym jak dużą rozprężliwość ma płyn, że aż tak bardzo zmienia objętość w zależności od temp. zewnętrznej. Po ustaniu mrozów stan płynu mam ok, żadnych ubytków, no i bulgotania NIE MA.

  7. Witam posiadam audi a4 b8 2.0 tdi cr 170 km samochód mam od 3 tygodni i zauwazylem ze po odpaleniu samochodu słychac przelewanie sie wody w nagrzewnicy takie bulgotanie co to moze byc? gdzie szukac usterki ?

    Kolego miałem ten sam problem u siebie, byłem 3krotnie w ASO z gwarancją, najpierw powiedzieli mi że odpowietrznik był walnięty, niestety nie pomogło, kolejne 2 wizyty wciskali mi że to nie płyn chłodniczy tylko przy odpalaniu samochodu reguluja się klapy nawiewu stąd ten dźwięk :facepalm: :facepalm: :facepalm:

    Na chwilę obecną bulgotanie ucichło i do dziś nie wiem co tak na prawde było przyczyną :facepalm: :facepalm:

    Hej, czy coś nowego w temacie? odgłos "przelewania się" płynu jakby w nagrzewnicy (domniemywam, że to z nagrzewnicy, bo słychać ten dźwięk spod podszybia podczas jazdy).

    Od 4 lat słyszę ten odgłos, ale tylko na zimnym silniku i kiedy jest zimno na zewnątrz. Po nagrzaniu samochodu dźwięk ustaje. Do tej pory bagatelizowałem temat i nic z tym nie robiłem... ale nęci mnie temat ubytków płynu chłodniczego, który muszę dolewać w ilości ok. 1L/20000 km. Płynu ubywa szczególnie zimą... pod deską i na dywanikach sucho szyby nie parują więc przypuszczam, że ubytek to nie wina nagrzewnicy. na razie uzupełniłem płyn na max i będę sprawdzał szczegółowo ubytki zanim zacznę szukać wycieków

    Spróbuję jeszcze odpowietrzyć układ jak w tym poście http://a4-klub.pl/index.php?/topic/209238-dziwne-dzwieki-po-wymianie-filtru-kabinowego/

  8. A co Ci przeszkadza AdBlue jeśli można wiedzieć? Na 15 tyś tj koszt jak piszą Koledzy około 50 do 100PLN. Jak dla mnie, to jeśli mają mi zwiększyć podatek drogowy, lub samochód ma mi ledwo jechać a przy tym palić więcej paliwa po zmianie programu (Co pewnie przez 15 tyś wyjdzie drożej, dużo drożej niż od pełnego zbiorniczka adblue) to wolę z wymianą oleju dolać ten adblue. Takie jest moje zdanie. A tutaj zamieszczam filmik ile z tym jest roboty w VW:

    https://www.youtube.com/watch?v=r5rXEWIeGCU

    ano przeszkadza i to bardzo... tylko jak widać nikt jeszcze nie poinformował Cię, że w warunkach zimowych AdBlue lubi...zamarzać tym samym unieruchamiając Twoje 4 kółka i wtedy jest zayebiście clean, bo ekologicznie idziesz do pracy piechotą... dodatek AdBlue stosowany jest od lat w ciężarówkach bo to właśnie w cięgnikach siodłowych pojawiło się to rozwiązanie i zapytaj choć jednego tirowca to dowiesz się jakie cyrki potrafią się dziać. Z układem SCR jest trochę jak z DPF-ami, w nowych autach nie dzieje się zbyt wiele złego, ale po kilkudziesięciu tysiącach km zaczynają się jaja..

    Jeśli chodzi o zasady Kolego to tu masz racje. Nikt z nas nie brał pod uwagę kosztów tego dodatku podczas zakupu. Nie było takiej potrzeby. Ale i tak nie ma tragedii moim zdaniem. Całe szczęście auta nie ma się na wieczność. Tak się zastanawiam, i jakbym miał dzisiaj kupić jeszcze raz a4, to byłby to przynajmniej 1.8 TFSI z DSG lub S-Tronic. A najlepiej 2.0 TFSI. Frajda z jazdy bezcenna. Nigdy nie jeździłem uturbioną benzynką, z benzynami miałem tylko małe wolnossące benzyniaki za małolata. Prócz tego tylko TDI, od 1.9 na pompie przez 1.9 z pompowtryskiwaczami, 2.0 na pompowtryskiwaczach aż po CR teraz który według hierarchii wydawał się wyborem oczywistym. Ostatnio Brat kupił Golfa 1.4 TSI z DSG, w trybie sport aż gilgocze w brzuchu. Na prawdę. W dieslu nigdy takich doznań motoryzacyjnych nie miałem. Mogę tylko sobie wyobrazić 2.0 TFSI który ma 200 ponad kucy pod maską i 6 do setki. Następny wybór chyba będzie oczywisty. W końcu zrozumiałem, co się dzieje powyżej 4000 obrotów. W TDI skala już się kończy na 3000 niestety.

    No to tutaj dałeś po całości :) 1,8 TSI z DSG lub S-Tronic (tak na marginesie S-Tronic to to samo co DSG, tylko tak nazywa się w AUDI bo marketingowo lepiej to wygląda), a najlepiej 2.0 TSI...

    1. Przy wymienionych TSI nie nadążysz z zakupem oleju silnikowego bo silniki te spalają go 1/10 tego co paliwa, takie auto można pozbyć tego problemu za jakieś 8tys. PLN, a jak tego szybko nie zrobisz to... katalizator zapewne wytniesz, bo będzie wiecznie wywalał błędy, ponoć usterka nadmiernego zpalania oleju już nie dotyczy aut wyprodukowanych po 2013 roku ale większość z nich przejechała na razie tak mało, że jeszcze nie można jednoznacznie stwierdzić, czy usterkę wyeliminowano. usterka wynika z zastosowania zbyt cienkich pierścieni tłokowych w celu obniżenia oporów wewnętrznych silnika co miało skutkować obniżeniem spalania, po jakimś czasie pierścienie się zużywają i silnik spala olej jak dwusów. usterkę ponoć wyeliminowano poprzez montaż jednak grubszych pierścieni tłokowych co podnosi opory wewnętrzne i spalanie więc oszczędności idą w niwecz. Amerykanie doskonale znają problem olejowy w silnikach TSI i walczą z VW w tej sprawie, więc po ostatniej aferze z NOx obstawiam, że i ten temat odrodzi się na nowo bo silniki spalające takie ilości oleju silnikowego nie zpałniają norm emisji nawet sprzed 20 lat. Patrząc na proporcje ile silników benzynowych względem diesli sprzedaje się w USA problem murowany

    2. S-tronic jak kupisz nowe auto z tą skrzynią to będziesz zadowolony, do czasu aż przejedziesz jakieś 150 tys. km, później koszty ewentualnych napraw przyprawiają o zawroty głowy, jeśli kupisz używkę... sam sobie odpowiedz

    Pomijając powyższe, moje auto także ma wadliwe oprogramowanie... sam nie wiem co o tym myśleć i co z tym robić, pożyje zobaczę.

    Niemal w każdej powyższej wypowiedzi jest trochę prawdy:

    - że VW dużo straci - na pewno i finansowo i wizerunkowo,

    - że sprawę zamiotą pod dywan - po części na pewno tak,

    - że VW oszukał klientów - niezaprzeczalna prawda, co odbije się czkawką VW w związku z licznymi procesami sądowymi,

    - że inne marki też fałszowały wyniki - to pewne

    - że inne marki, rząd USA, ekolodzy chcą ud***ć VW - jasne, że tak bo nie chcą aby tak zdominował rynki USA i dalekowschodnie, GM zbyt dużo tracił na dobrej sprzedaży VAG

    - że ekolodzy są przewrażliwieni - każdy wie

    - że Amerykanie (rodowici) roszczeniowi - potwierdzam, że są i to niebywale

    - że chodzi o spisek - VW sam jest sobie winien, w końcu wielu markom nie dopuścił na wejście na rynek USA właśnie z powodu diesli, np. MAZDA chciała wejść do USA ze swoimi dieslami SkyActiv na tamten rynek to VW bardzo pomógł, żeby tak się nie stało właśnie ze względu na emisję spalin,

    - że chodzi o kasę - PRZEDE WSZYSTKIM

  9. no i przyszła kolej na mój czujnik... :(

    nr starego to 059906051A. jak myślicie, czy muszę kupić czujnik z dokładnie tym numerem i literą na końcu czy to nie ma większego znaczenia i będzie pasował czujnik np. z literą B lub C, D.... Wyczytałem powyżej o adaptacjach, czy może ktoś opisać jak dokładnie przeprowadzić tę czynność???

    oto błędy (po skasowaniu i przejechaniu kilku km błędy powracają), co ciekawe wczoraj wypaliłem DPF na autostradzie, czy to, że odczyty z DPF, które mówią, że ostatnia regeneracja miała miejsce 25km temu i kilka minut temu to znaczy, że procedura wypalania się powiodła czy te informacje mówią jedynie o ostatniej inicjacji wypalania?

    z uwagi na to, że błędy mówią o wyczyszczonej pamięci czujnika dokonałem jego adaptacji, ale nie wiem czy poprawnie... zobaczymy czy to pomoże, tak na marginesie odłączałem ostatnio akumulator podczas montażu el. klapy - czy to mogło spowodować zgubienie pamięci przez czujnik?

    Address 01: Engine (J623-CAGA) Labels: 03L-906-022-CAG.clb

    Part No SW: 03L 906 022 JM HW: 03L 906 022 B

    Component: R4 2,0L EDC H01 3173

    Revision: 11H01---

    Coding: 0104002C18072118

    Shop #: WSC 02145 785 00200

    ASAM Dataset: EV_ECM20TDI03L906022JM A01005

    ROD: EV_ECM20TDI03L906022B.rod

    VCID: 79F3F5A4F82793D6D3D-802C

    2 Faults Found:

    4914 - Diesel Particle Filter; Differential Pressure Sensor

    P2453 00 [175] - Implausible Signal

    MIL ON - Confirmed - Tested Since Memory Clear

    5162 - Diesel Particle Filter; Differential Pressure Sensor

    P2453 00 [101] - Implausible Signal

    Not Confirmed - Tested Since Memory Clear


    Oczywiscie ze błedy zniknął bo wymianie czujnika ...........ale należy wprowadzić nowe wartości zerowe co koledzy nie wiedzą :wink:
    W VCDS jest opisana adaptacja, tak jak aktywacja tempomatu, w Coding-II wpisuje się:
    30605 = Exhaust Gas Differential Pressure Sensor (G450) Adaptation

    przymierzałem się do adaptacji czujnika, ale nie wiedzieć dlaczego okienko Coding II mam niepodświetlone i nie mogę w niego wejść, nie pomaga security acess.... (vcds 12.12)

    po zmianie czujnika błędy zniknęły, ale nie mogę go przyuczyć nowych wartości.

    po wejjściu w okienko Basic settings 04 mam możliwość wybrać opcję "adaptation Differential Pressure Sensor", po wybraniu opcji "go" na chwilę zaczyna błyskać kontrolka świec żarowych po czym wyświetla się komunikat "process succesfully" i tyle. nie wiem czy to wystarczy....

  10. niespodziewanie przyszła kolej na usterkę czujnika różnicy ciśnień DPF :(

    nr starego to 059906051A. jak myślicie, czy muszę kupić czujnik z dokładnie tym numerem i literą na końcu czy to nie ma większego znaczenia i będzie pasował czujnik np. z literą B lub C, D.... Wyczytałem coś o adaptacjach, czy może ktoś opisać jak dokładnie przeprowadzić tę czynność???

    oto błędy (po skasowaniu i przejechaniu kilku km błędy powracają), co ciekawe wczoraj wypaliłem DPF na autostradzie, czy to, że odczyty z DPF, które mówią, że ostatnia regeneracja miała miejsce 25km temu i kilka minut temu to znaczy, że procedura wypalania się powiodła czy te informacje mówią jedynie o ostatniej inicjacji wypalania?

    z uwagi na to, że błedy mówią o wyczyszczonej pamięci czujnika, dokonałem jego adaptacji, ale nie mam pojęcia czy prawidłowo... zobaczymy czy to pomoże, tak na marginesie odłączałem ostatnio akumulator podczas montażu el. klapy - czy to mogło spowodować zgubienie pamięci przez czujnik?

    Address 01: Engine (J623-CAGA) Labels: 03L-906-022-CAG.clb

    Part No SW: 03L 906 022 JM HW: 03L 906 022 B

    Component: R4 2,0L EDC H01 3173

    Revision: 11H01---

    Coding: 0104002C18072118

    Shop #: WSC 02145 785 00200

    ASAM Dataset: EV_ECM20TDI03L906022JM A01005

    ROD: EV_ECM20TDI03L906022B.rod

    VCID: 79F3F5A4F82793D6D3D-802C

    2 Faults Found:

    4914 - Diesel Particle Filter; Differential Pressure Sensor

    P2453 00 [175] - Implausible Signal

    MIL ON - Confirmed - Tested Since Memory Clear

    5162 - Diesel Particle Filter; Differential Pressure Sensor

    P2453 00 [101] - Implausible Signal

    Not Confirmed - Tested Since Memory Clear

  11. gdzie i za ile dopadłeś lotkę, jezeli to tajemnica to prosze o info na pw

    ja bym lotkę zdecydowanie w kolor dał .

    ja bym malował, szkoda tylko, że te lotki troszkę odstają od reszty karoserii...

    naprawde fabryczna lotka odstaje ? miałem s-line w B6 i w B7 i nic takiego nie zauwazyłem

    przyuważ s-line'a avanta gdzieś na parkingu i zwróć uwagę, że lotka nie ma wspólnej płaszczyzny z dachem, ale i tak każdy avant z lotką wygląda dużo lepiej niż bez niej

  12. więc tak:

    - przycisk do el. klapy w drzwiach kierowcy - wyrezany, działa ok,

    - sterownik komfort zakupiony i po ściągnięciu CP w ASO (w KRK polecam ASO Bełtowski, wiedzą co mają do zrobienia i koszt mają już w cenniku - 302 pln, w ASO Auto Special nie bardzo wiedzą o co chodzi w dodatku cena 290 pln ale za roboczogodzinę więc może być różnie)

    - auto ogarnięte z nowym sterownikiem (musiałem zmienić kodowania w większości sterowników auta)

    - lampy neon ogarnięte w 95% dzięki pomocy kolegi z forum, chodzi o to, że lampy zmieniałem z żarówkowych na neon polift metodą mostkowania na 2 kable z prawej i lewej strony - kierunkowskaz i stop. Problem w tym, że na chwilę obecną, po zmianie sterownika z końcówką N na DQ lampy działają ok ale kierunkowskaz działa tylko w lampach w błotnikach - w sumie to jakaś magia skoro zrobione jest mostkowanie.

    - pozostaje zakup zestawu do el. klapy - raczej skorzystam z oferty WRC

    Jak na razie proszę osoby, które montowały neony (ja na sterowniku z końcówką N) a potem zmieniły sterownik pod el. klapę (w moim przypadku DQ) aby podzieliły się adaptacjami pod lampy lub innym sposobem na ich poprawne działanie.

  13. Myślałeś może żeby przerobić lusterka boczne na składane? czy może juz masz? bo ja nie bardzo wiem jak ugryźć ten temat. Czy w rachube wchodzi wymiana całych lusterek czy tylko wkładów plus elektryka.

    lustereczka składane wpadły :)

    montaż prosty, przy okazji założyłem kompletne podświetlenie drzwi oraz wyrezałem przycisk el. sterowanej klapy w drzwiach kierowcy. Ja musiałem zmieniać całe lustra ponieważ poprzednio miałem lusterka przedliftowe - te większe. Ty możesz kupić lusterka w dowolnym kolorze - lakierowane blendy można przełożyć.

    kolejna drobna usterka - stacyjka/czytnik klucza zaczęła emitować nieprzyjemne zapachy spalenizny, w dodatku wyjęcie klucza po wyłączeniu zapłonu to było wyzwanie. Wymiana 10 min :) koszty - 40 zł używka - działa jak należy, w ASO - 290 pln

×
×
  • Dodaj nową pozycję...