Chmarski

Uderz tutaj: http://ostafo.com.pl/

SQ i RF-gain nie mają nic do tego czy Ciebie słychać w innych radiach. Wpływają tylko na to co Ty słyszysz u siebie. RF-gain służy do ograniczenia czułości odbiornika. Im bardziej go skręcisz tym radio będzie bardziej głuche, a Ty będziesz mniej słyszał. SQ, to bramka uruchamiająca puszczenie sygnału na głośnik. Potencjometrem ustawiasz próg zadziałania. Działa informatycznie, czyli zero-jedynkowo. Wpuści wszystko albo nie wpuści nic. SQ+RF-gain daje poprawę komfortu słuchania. O ile RF-Gain jest w miarę liniowy. Czasami są działające skokowo - skręcasz ćwierć obrotu i radio staje się totalnie głuche (tak mam w Presidencie James). To czego doświadczasz od przejezdnych Rosjan, to przebicia z "piątek". W Polsce używamy częstotliwości w tzw. "zerach". Róznica dla kanału #19 wygląda tak: PL - 27.180 MHz RUS (i wiele innych krajów) - 27.185 MHz Niestety, jak chłopaki mają wystarczającą siłę by sie przebić przez Twoją czułość i ustawienie SQ - wpadają pomimo, że nadają na innej częstotliwości. Aby tego uniknąć należy założyć węższy filtr w radiu (o ile to mozliwe/opłacalne), albo zmienić radio, na takie które taki filtr już ma (np. Lincoln kolegi, ale w samochodzie to nie jest najwygodniejsze radio do obsługi) lub ma zainstalowanego ChannelGuarda (tylko w ramach tuningu i tylko w nielicznych serwisach).

Jest przewód do trzeciego światła stop, do odpięcia od strony bagażnika.

Obie zwyciężyły w Pojedynkach.

Co wolisz? Listeczki czy elektrownię? ---------- Post dopisany at 20:34 ---------- Poprzedni post napisany at 20:23 ---------- A masz oba.

Żeby tak wszyscy myśleli... Ileż to razy zjechali mi zdjęcia za kadr centralny... ... zdjęcia wyróżnione w międzynarodowych konkursach fotograficznych

Wiem. Dlatego wskazałem na amatora. Jak ktoś tłucze wazony z kwiatkami czy jakąś inną martwą naturę, to się zgodzę. Ja u siebie na palcach jednej ręki mogę policzyć ile tych centralnych kadrów było właściwych. Reszta była niewskazana. Najśmieszniejsze jest to, że moje zdecydowanie najlepsze foty jakie do tej pory ustrzeliłem, to centralne kadry...

Na forum Oly praktycznie się nie udzielałem. Najwięcej na Pentaxowym (dość dawno) i CF (bardzo dawno).

Absolutnie mnie nie zabolało Unikaj centralnego kadru, kiedy nie jest wskazany. W przypadku moich zdjęć centralny kadr jest wskazany mniej więcej raz na 10 tysięcy zdjęć. I taka wartość jest w przypadku fotografii amatorskiej jak najbardziej poprawna. Niektórzy twierdzą, że jakiekowliek zdjęcie z kadrem centralnym jest błędnie skadrowane. Przy makro przydałaby się zdecydowanie mniejsza głębia ostrości, by wyciągnąć temat, który chcesz pokazać. W tej chwili sporo niepotrzebnego "śmietnika" odciąga wzrok od tego co chciałeś pokazać.

To wątek "Nasze fotografie". Mojemu wujowi na ślubie robił zdjęcia kolega z klasy. Tomasz Tomaszewski. Z kolei ja, do klasy chodziłem z Rafałem Latoszkiem. Nie podrzucam tu jednak ich galerii, bo chyba nie taki był zamysł tego wątku. Fascynaci znajdą te galerie na forach fotograficznych.

jak chcesz dobre radio niekoniecznie tanio to poszukaj starego herbatnika , albo tańszą gruba Onwe albo Cobre 19plus Ja mam większe wymagania

Jak dla mnie filipińczyki, to też przereklamowane radia. Nie są rewelacyjne, aczkolwiek nie są aż takie złe. Poszukaj DNT Carat. Według mnie zdecydowanie lepsze radio.

58mm Voigtlander

M-tech II to praktycznie to samo co Harry II tylko bez ASC. Jak używka to stary Wilson, Herbert, A18. Nie wiem czy znajdziesz w tej cenie.

Dzisiaj brykałem po autostradzie. Dwa mobile z krótkimi antenami zachrzaniający w przeciwne strony nie zdążyli się wymienić informacjami jak im zasięg padł... Przedłużyłem

WhyMe?, a jak tam Twoje radio? Już naprawione? Jaka była przyczyna? Mikrofon?

Choco, Jak już pisałem, do Saxona nie mam za grosz zaufania. Z jednej strony mówi o tym, że istotna jest długość falowa anteny samochodowej, z drugiej poleca anteny elastyczne. To gdzie one promieniują? Tu masz zdanie Przemka Konektora Jak interpretować parametry samochodowej anteny CB? Łódź KONEKTOR. I jest to zdanie, z którym ja się zgadzam.

A co daje 5/8 fali, że to wyznacznik? MLka też teoretycznie 5/8 fali. IMO, do mobila lepsze 1/4 fali.

Ciężarówki to z bazami raczej niespecjalnie się łączą na większe odległości. Jeśli mamy na myśli bazy samochodowe itp. Ciężarówka sama w sobie jest wysoka. Krótsza antena na niej zamocowana i tak potrafi złoić długą antenę na osobówce. Mimo to na wielu ciężarówkach również spotkasz się z długimi antenami. Ja mając w podobnej cenie MLke i Megawatta, nie zastanawiałbym się ani chwili. Inni wolą dopłacić by mieć świński ogonek byle ze znakiem Presidenta. Bo to musi działać rewelacyjnie i nie szumi. A że przy okazji głuche jak pień to już inna sprawa.

AD.1.) ASC eliminuje szum w całości. To automatyczny SQ, który działa tak, że poniżej pewnego progu nie wpuszcza nic, powyżej wpuszcza wszystko. Dobre radio bez ASC potrafi działać dużo przyjemniej niż radia z ASC itp. Osobiście nie używam SQ poza FM wcale. Nawet na #19 w godzinach szczytu w Warszawie przy długiej antenie - 2.30m. AD.2.) Lepiej mieć większy zasięg niż mniejszy. Można go sobie w razie czego zmniejszyć skracając czułość radia. Przy dłuższej antenie dajesz większe szanse tym, których łapiesz słabo lub wcale przy krótszej antenie. Poza tym pourywane słowa to zazwyczaj nic innego jak działanie wspaniałego ASC. AD.3.) Nie wiem jaki masz tam dobry sprzęt. Na tyle to ja sobie dość spokojnie rozmawiam z helikalnej anteny o długości 90cm. Też na klapie bagażnika w sedanie. AD.4.) Jak dobry magnes to w przypadku anteny Megawatt 4000 to nie jest problem. Zaznaczam dobry magnes. Neodymowy. Ale to już nie są tanie rzeczy. AD.5.) Zasięg zasięgiem. Najczęściej się mówi, że długa antena zbiera więcej zakłóceń. Najbardziej dokuczliwe są zakłócenia lokalne. I tu wbrew pozorom jest plus dłuższej anteny. Zakłócenia lokalne wpadają zazwyczaj z podobnym sygnałem niezależnie od długości anteny. Długa antena jednak lepiej wyłapuje sygnał innych nadawców. Przy tym samym poziomie zakłóceń dajesz większe szanse na usłyszenie tego co mówią inni pomimo zakłóceń. AD.6.) Między 1,5m a 2m jest różnica. Wbrew pozorom dość spora. Jeśli chodzi o polecanego przeze mnie Megawatta to nie widzę jakichś jego specjalnych minusów względem ML'ki. Cena może ciutek wyższa. Poza tym same plusy. W bagażniku ułoży się praktycznie tak samo, a zasięg lepszy. Jeśli chodzi o cb, to nie można powiedzieć, że liczy się głównie radio. Liczą się wszystkie elementy. Im lepsze tym lepiej. Oczywiście, na potrzeby #19 nie trzeba kupować diabli wiedzą jakiego sprzętu i za jaką kasę. To sprawa indywidualna. Jedni uwielbiają mieć ciszę i zasięg na 5km. Ja wolę mieć możliwość spokojnej komunikacji na zdecydowanie większe odległości. Radio mam takie, że w trasie zakłóceń praktycznie nie ma . W mieście trochę łapie, ale wciskam sobie przycisk "Loc" i niech wszelakie ASC się uczą jak powinno radio działać w zaszumionej aglomeracji miejskiej w godzinach szczytu. A Saxon... można sobie pooglądać. Co do ich fachowości mam spore zastrzeżenia.

Megawatt 4000 i do tego magnes 16cm.

Zdjęcie kawałeczka makiety w Holandii (Efteling).

Jak twierdzi, to wskazanie na radiu, że ktoś gada ma... Skoro tak, to radio raczej coś odbiera, tylko nie puszcza tego na głośnik.

Sprawdź w końcu ten mikrofon. Najlepiej w jakimś innym serwisie bo ten mam wrażenie, że Cie roluje.

Niezależnie od tego jaka antena, Ruskich, Włochów czy Amerykanów będzie ściągała przy dobrej propagacji. Na to jest dobre radio z wąskimi filtrami. Antena niespecjalnie pomoże, bo oni czasem lepiej wychodzą niż lokalne stacje.