Skocz do zawartości

Raszka

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O Raszka

Informacje

  • Imię
    Kasia
  • Miasto
    Kraków

Auto

  • Model
    A4 B8
  • Nadwozie
    Avant
  • Rok produkcji
    1986
  • Silnik
    3.0 TDI V6
  • Kod silnika
    CAPA
  • Napęd
    quattro
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia Raszka

0

Reputacja

  1. Raszka

    B8 TrOOOOp

    19 z a7 chyba co?
  2. Auto już u mechanika. Diagnoza taka że prawdopodobnie jakiś gryzoń się do tego pżyczynił bo widać wyrażnie ślady że coś tam grasowało lub jakaś rolka miała luz. Do wymiany będzie pasek + rolki i napinacz. Zastanawiam się czy wymienić od razu pompę wody ?
  3. Co tzn pas w tryb serwisowy ? i czy jest przewidziana wymiane tegoż paska przy jakimś przebiegu.
  4. Czy w tym silniku 3.0TDI CAPA jest przewidziana wymiana tego paska przy jakimś przebiegu ? co należy jeszcze "przy okazji" wymienić ? czy trzeba rozbierać przód aby się tam dostać ? czy mechanik powinien poradzić sobie bez rozbierania ?
  5. Nie mam pojęcia które to koło. Te wszystkie koła i rolki na których jest pasek naciągnięty wydają się być całe. Pasek jest nadal naciągnięty tylko że jest go połowa po długości. Na jednej rolce patrząc od przodu po lewej jest trochę pasek wywinięty jakby. (za dużo tam nie widać) dodam że od jakiegoś czasu przy skręcie w prawo tylko takim mocnym skręcie jadąc wolno np po parkingu lub zwalniając przed zakrętem. Gdy skręcałam słychać było taki dzwięk jakby opona piszczała na asfalcie przy dużym przeciążeniu. Nie wiem czy to ma jakiś związek z tym ale działo się to tylko przy skręcie w prawo w lewo skręcając była zawsze cisza.
  6. Raszka

    B8 TrOOOOp

    Witam koledzy czy ktoś mógłby pomóc w temacie?
  7. Witam Wczoraj w moim samochodzie audi a4 b8 3.0tdi podczas wolnej jazdy po parkingu coś zaczeło się tłuc/strzelać i zaczeło smierdzieć w środku z klimatyzacji oraz dymić z pod maski. Całkowicie wyłączyło się wspomaganie. Po podniesieniu maski do góry widać strzępy paska wszędzie. Nie został zerwany lecz obcięty po całej długości w pół. Nie wiem czy resztki paska gdzieś nie utkneły bo strasznie smierdziało. Co mogło być tego przyczyną czy ktoś miał taki przypadek już może ? Co teraz ? wystarczy wymienić ten pasek i będzie dobrze ? dlaczego nie ma wspomagania jeżeli pasek wciąż jest tylko jest go połowa. Czy odpalając teraz samochód można coś uszkodzić ? Czy ktoś wie gdzie w Krakowie można oddać auto i to zrobią ? jakie mogą być koszta naprawy ?
  8. Koleżanko I nie masz racji ZKwP daje Ci czystość rasy! Tylko ZKwP wydaje 5 pokoleniowe rodowody które potwierdzają ci rasowość i pochodzenie psa Co do uczciwości wszystkich hodowców pod szyldem ZKwP to już inna bajka vzarne owce wszędzie się znajdą. Dlatego napisałam wcześniej, że przed zakupem psa który spędzi z nami przynajmniej 10 lat należy zasiegnac informacji. A co do afery która przytoczyles to malo sie zaglebiales w temat - zreszta tv nie bez powodu tez wszystkich informacji nie podala - wszystkie psy ktore byly trzymane na fermie w klatkach nie byly psami z rodowodami zkwp. Psy tak zwane "na pokaz" zakupione w prawdziwych hodowlach byly trzymane w domu z tym kolesiem.
  9. Kolego pierwsze podstawowe pytanie czy hodowla na pewno zarejestrowana jest w Zwiazku Kynologicznym w Polsce? Jeśli nie jest to zwykła pseudohodowla, a rodówod ktory niby masz jest nic nie wart i niczego nie potwierdza- ani rasowości psa, ani tym bardziej jego pochodzenia. Po drugie badanie w kierunku dysplazji wykonuje sie u psa ktory skonczyl minimum 15 miesięcy gdyż wcześniej nie można tego zweryfikować ponieważ pies jest ciągłym rozwoju. Osoba która sprzedała Ci psa nie tyle zataiła co po prostu oszukała pisząc Ci, że pies ma badania w kierunku dysplazji. A czasami nie było tak ze w ogloszeniu pisało o badaniach na dysplazje rodzicow a nie malucha? Poza tym taka rzecz powinna byc wylapana podczas przegladu miotu ktorego sie dokonuje wiec maluch powinien dostac w metryce wpis "niehodowlany" a co za tym idzie hodowca powinien wiedziec i poinformowac nabywce o problemach pieska. Co możesz zrobić? Spróbować dogadać się z osobą która sprzedała Ci psa - niestety te pseudozwiąku nawet jeśli zgłosiłbyś hodowle do nich to nic nie zrobią. Niestety nie łudziłabym się że dostaniesz jakikolwiek zwrot za koszty leczenia. Jeżeli jest w ZKwP sprobuj dowiedziec sie czy piesek mial taki wpis w metryce oraz zglos hodowce do oddzialu do ktorego nalezy. Jak to mówią "mądry Polak po szkodzie" - tak jak w przypadku aut tak przypadku psów zanim podejmie się decyzje o zakupie trzeba zebrać informacje. Jeżeli będziesz miał jakieś pytania zapraszam na PW - siedzę w kynologii już 6 lat więc co nie co wiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...