przemos10

Mam podobny problem. Wibracje od 120 km/h w górę nieregularnie zanikając i pojawiając się ze zwiększoną siłą. Drży cała buda aczkolwiek kierownica również. 2 komplety felg i opon. Na zimówkach mniej drży z racji tego, że jest większy balon. Felgi, opony sprawdzane po 2x na różnych maszynach - wszystko w normach. Wibracje pojawiły się jakby od momentu zapieczenia się tłoczków hamulcowych. Tarcze nie były zmieniane a jedynie przetoczone ze względu na to, że zostało ich dużo. Bicie tarcz wyszło w normie. Mimo wszystko odnoszę wrażenie, że to nie tarcze a zupełnie coś innego. Poza tym w zawieszeniu brak luzów, geometria w normie. Brakuje mi już pomysłów a wymiana dla wymiany poszczególnych części wiąże się ze sporym kosztem.  

Silniczek ostatnio uruchomił się sam, po myciu samochodu i wytarł trochę plastikowe koło zębate - do tej pory było zero jakiejkolwiek reakcji wycieraczki. Co do wybijania, próbowałem ostrożnie gumowym młotkiem z założoną nakrętką ale mimo to obudowa wokół osi pękła po czym mechanizm udało się ruszyć ale wybić go nadal nie mogę. Myślę, że jeszcze będzie można to dobrze skleić i uszczelnić. Odnośnie płytki na pierwszy rzut oka wygląda jak nowa i jeśli chcę ją zdemontować, muszę ją odlutować?

Cześć,

Rozbierał ktoś z Was silniczek wraz z mechanizmem? Mój mechanizm ze względu na rdzę jest nie do ruszenia. Mogę próbować go wybić i po wybiciu będzie możliwość złożenia czy jest to raczej typowa nierozbieralna część?