Witam. Mam mały dylemat odnośnie mojego auta. Posiadam A4 B6 1.8T Avant S-line BEX z przebiegiem 306 000. Auto jest zadbane lecz myślę o zmianie na V8 D11. Jestem dość przywiązany do BEX a i wkład finansowy jaki poczyniłem w to auto nie pozwala mi łatwo się go pozbyć. Teraz pytanie czy dobrym pomysłem jest doinwestowanie BEX ( do wymiany nastawnik, pompa oleju, tarcze hamulcowe przód i to tyle z rzeczy niezbędnych), porobienie innych rzeczy wizualnych oraz mechanicznych aby jeżdziła drugie 300 000, czy odpuścić temat i zmienić na D11 co wiąże się z innymi kosztami utrzymania i eksploatacji takiego auta? Dodam że w BEX wymienione jest sprzęgło i dwumas, pompka paliwa kompletna, obie przetwornice xenon z żarówkami, zawieszenie przód, wszystkie klocki hamulcowe..... Nie oddam jej za bezcen a i mało ludzi którzy zapłacą pieniądze warte tego auta...Oto mój ból głowy.
Z góry dziękuję za pomoc