nie sadze zeby to cos dalo ,przynajmniej na mor rozum:) bo przeciez juz sama gruszka trzyma cisnienie o.6bara wiec co nam da cos ze wstawimy przed gruszke jak pusci przy 0.6 bara i odrazu gruszke pchnie sztange ?? jak sam gruszka do 0.6 bara nie pchnie sztangi? no tak mi sie wydaje ale moze sie myle?
---------- Post dopisany at 11:15 ---------- Poprzedni post napisany at 11:08 ----------
Zasada jest taka, że gdy ECU zażąda mniejszego ciśnienia doładowania w danej chwili to N75 otrzymuje często impulsy 12V a jeśli chce zwiększyć to ciśnienie to N75 ma stałe zasilanie 12V. Turbo podczas gdy silnik pracuje na wolnych i niskich obrotach ma sztangę ustawioną zawsze w pozycji max doładowania. Jeśli gwałtownie zwiększysz obroty to na N75 będą się pojawiać impulsy 12V. Ot tyle filozofii ja bym to tak powiedzial raczej:) bo mowili ludzie ze juz po przekreceniu zaplonu ma byc juz 12V no to jest w tedy max doladowanie od poczatku a w miare predkosci obcina doladowanie zeby nie przeladowac wiec podale zasilanie impulsowo dopiero zeby puscic czesc cisnienia na gruszke, to rowniez moje zdanie choc mge se mylic:)