Kolego mam 190tyś, właśnie zaczęło mi łożysko hałasować, a szykuje mi się wyjazd 1200km jutro po południu i spróbuję na szybkiego zrobić. Ogólnie silnik jak i cała reszta bezawaryjnie, domyślam się że 2mas poleci i sprzęgło będzie niedługo do wymiany, ale coś musie się zepsuć(serwis musi na czymś zarobić). Będzie ciężko znaleźć kogoś kto ma nalatane bliżej 300tyś. Młode auto do tego drogi mamy jakie mamy, chyba że ktoś lata non stop poznań-wrocław-katowice-łódź albo poza krajem.
Wysyłane z mojego ASUS Transformer Pad TF700T za pomocą Tapatalk 2
Ja pytam sie o kogoś kto nalatał 100-200 tys, a nie że MA
to, że masz licznikowe 190 tys nic nie znaczy jak zrobiłe 5-10-20 tys!
Chłopie ja jeżdżę tylko po śląsku i robie 60-70 tys km rocznie i ni robie w/w tras co napisałeś
Nie jestem taxi itp