Witajcie zastanawiam się nad zakupem autka z którym coś stało się z silnikiem,
mam pytanie spotkałem autko A4 B7 2008r 140KM świeżo sprowadzone z Niemiec i jak to mówi sprzedający :
Auto kupione od prywatnego właściciela, niestety podczas drogi powrotnej (przy obr 1200) coś stłukło w silniku - natychmiast zgasilem samochód (nie zaświeciła się kontrolka ciśnienia oleju). Po wstępnym sprawdzeniu w Niemczech rozrząd ustawiony jest poprawnie, więc nic wielkiego się nie stało, lecz po kosztach transportu przez ADAC i sciągnięciu auta do kraju nie mam juz niestety możliwości ani chęci naprawiać ten samochód.
Na serwisie w Niemczech dowiedziałem się, że samochód ma już poprawiony układ smarowania silnika, tak więc nie występuje ryzyko zatarcia, pękających głowic czy tego typu rzeczy.
auto ma oryginalny przebieg145tys , na koniec 2012 roku wymienione sprzęgło na nowe oraz turbosprężarka.
Dziwne bo wydech ma na dwie strony, jest to wersja black.
Co o tym myślicie? Co to może być? Jakie koszty?
Pozdrawiam