Skocz do zawartości

aro1220

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0

O aro1220

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. Dzięki wszystkim za pomoc tak jak większość przewidywała, był to termostat teraz jest wszystko ok w jak najlepszym porządku. Dzięki za pomoc Pozdrawiam
  2. Mi to aż to tak nie przeszkadza ale szkoda tłumika i całego wydechu bo jednak ta woda cały czas się gromadzi ale zauważyłem napewno, że zmiana stacji benzynowej nie ma znaczenia przy tym temacie. Zauważyłem również, że przy temperaturze na dworze ok 25C wody w tłumiku nie ma a gdy tak jak dziś 12C to woda leje się jak z kranu może być ta woda w tłumku związana z uszkodzeniem termostatu ? gdyż mam do wymiany termostat w temacie Układ chłodzenia A4 B5 jest opisana przez mnie usterka. Pozdrawiam
  3. Witam, mam problem z uzyskaniem odpowiedniej temperatury tzn. przejechałem dziś odcinek ok. 45km i temperatura silnika wskazywała 70C dojechałem na miejsce również stan temperatury pokazywał 70C zgasiłem silnik i poszedłem na moment do sklepu trwało to dosłownie 4-5 min wsiadam do auta przekręcam zapłon temp. silnika pokazuję równe 90C przejeżdżam 2km temperatura spada znów do 70C. Czyżby padł termostat ? może czujnik temperatury silnika ? Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam
  4. nie sama benzyna bez LPG no nie wiem czy benzyna kijowa cały czas tankowane na orlenie parę razy na statoil.
  5. Witam, od jakiegoś czasu mam problem z moją A4 ''leje się woda jak z kranu'' z tłumika wiem jest to normalny objaw gdy samochód dłużej stoi i nie jeździ lub są to krótkie odcinki do pracy z niedogrzanym silnikiem natomiast w moim przypadku tak nie jest tak czy tak woda cały czas się skrapla z tłumika. Byłem dziś u mechanika z pytaniem czy tak ma to być czy ja już jestem przewrażliwiony mechanik jednoznacznie stwierdził, że jest jej na pewno zbytnio za dużo wiec zostawiłem samochód i powiedział, że podepniemy go pod komputer więc żadnych błędów nic nie było lecz jak podniósł maskę zobaczył, że sonda lambda była lutowana lecz pod komputerem wszystko jest ok z sondą jedziemy dalej co może być następnego. Doszliśmy to tej kostki przed tą niebieską kostką była koloru zielonego po wyciągnięciu mechanik pokazał mi, że kostka była ubrudzona z oleju i przewody nie pasowały kolorami więc zostały przewody wyciągnięte z kostki i sprawdzenie czy wyskoczy jakiś błąd natomiast czy były podłączony czy też nie żadnej reakcji nie było w komputerze mechanik na pierwszy rzut wymienił tą kostkę i wyszły jakieś parametry ja się na tym nie znam więc nie wiem co wyskoczyło . Mechanik patrząc na tą kostkę zobaczył obok przewód czarny do niczego nie podłączony i teraz pytanie po co on jest ? jak narazie wszystko tak jak było tak jest woda do okoła tłumika Dziś natomiast myślałem, że wszystko już się ustabilizowało wody w tłumiku suchutko lecz coś mi strzeliło do głowy i schyliłem się pod spód samochodu a tam woda kap kap woda zaczęła się skraplać koło złącza elastycznego. Czy przerwane złącze miało by coś z tym czynnikiem wspólnego ? Z góry dziękuje za odpowiedzi
  6. Witam wszystkich forumowiczów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...