Skocz do zawartości

patron

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez patron

  1. Witam.

    Nie mam kluczyka do oryginalnego haka do B6 - czy jest jakaś możliwość dostania duplikatu? na zamku na haku jest nr, który jak się domyślam powinien się pokrywać z numerem kluczyka.

    Planuję zakup bagażnika na rowery na hak i kluczyk jest niezbędny, bo chyba nawet się go nie da założyć bez klucza. - ma ktoś jakiś pomysł?

    Pozdrawiam

  2. KOLEDZY ZEBY BYLO WSZYSTKO BARDZIEJ CZYTELNE

    powiedzcie mi czy wy uszczelniacie te miejsca połączenia tego plastiku obudowy z lampa co sa przedstawione na poniższych zdjeciach?

    czy co wy uszczelniacie, prosze o dokładniejszy opis zeby to sie juz przydalo innym usera (jasne i czytelne) :szukaj:

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c93e7c91c88851a0.html

    http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/96dc3daa75e05a74.html

    moja lampa juz sie suszy przy grzejniku później czym lepiej smarowac silikon czy wazelina?

    POZDRAWIAM

    :a4fan::quattro::audi::ON:

    http://www.interk.internetdsl.pl/bixenon.jpg

    Ja uszczelniłem miejsce jak na obrazku - odkręciłem torksa ( tego zakreślonego na żółto ) i pod tą widoczną nasadką z kółkami zębatymi jest kruciec ( w miejscu zaznaczonym na zielono) proponuję go wyciągnąć i najpierw tam sprawdzić czy nie ma syfu, który rozszczelnia cały układ regulacji. Kruciec wyczyszczony i osadzony na wazelinie i po problemie. Czerwone strzałki już były zaznaczone więc dla mnie nic nie znaczą. Zabieg był wykonany na obydwu reflektorach, które parowały jak sauna a po ostatnich deszczach dalej suchutko.

  3. Witam.

    Ja swoje bixenony prześwietliłem już na wylot i w końcu po przeczytaniu topików na ten temat znalazłem u siebie przyczynę. - Suszyłem, dokręcałem dekielki i nic, aż zajżałem do układu regulacji wysokości świecenia - tak niefortunnie zrobiona, że woda spływa tam jak do kanału. Odkręciłem od góry tego torxa i wyciągłem kruciec do regulacji - pełno tam było syfu(czytaj drobny piach z kurzem) co powodowało nieszczelność oringu gumowego (troszkę już spłaszczonego) i na krućcu aż się kamień osadził z tych zacieków. Wyczyściłem wszystko dokładnie i na kruciec w górnej części nad origiem naładowałem wazeliny technicznej przed założeniem, tak że nad oringiem po włożeniu jest jej duża ilość i całe gniazdo się uszczelniło nie sądzę żeby się tamtędy cokolwiek dostało dopuki nie wyleci wazelinka, a że nie reguluje się często wysokości to myślę że będzie OK.

    Wysuszyłem też całe reflektory włącznie z przetarciem kloszy od wewnątrz ( dobrze że żonka ma zgrabne rączki bo się tam dostała przez otwór ksenonu) i od miesiąca cieszę się suchymi piękniutkimi bixenonami.

    Mnie pomogło więc może komuś też się uda.

    Pozdrawiam forumowiczów.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...