Zecer

A może ktoś , kto samodzielnie "robił" sprzęgło podzieli się uwagami i podpowie jakie niespodzianki mogą spotkać "amatora" .

Zawsze miałem nowy samochód , byle jaki ale nowy .I tak przejeżdziłem dwoma maluchami po wyżej 300 tys każdym , 500 tys na polonezach to był standard .Chyba jeżdziłem oszczędnie bo nie placiłem mandatów , wypadków i stłuczek zero. Samochody serwisowałem i naprawiałem sam i chyba robiłem to całkiem nieżle. Aktualnie zaczynam zabawę z Audi ale stylu jazdy nie zmienię , natomiast zauważyłem , ze inaczej mnie traktują kierowcy

jadący z tyłu /bardziej uprzejmie/ . Wnioskuję , ze problem był nie w moim stylu jazdy ale w fakcie , że jechałem Polonezem. Popieram oszczędna jazdę ale za tirami nie. Pozdrawiam.

Witam.

Widzę , że kupiliśmy ten sam model w tym samym czasie a i stan licznika mamy podobny .Podobnie jak Ty uważam , że 160 000 km w dziesięcioletnim samochodzie w większości przypadków to radosna twórczość . Kupiłem "instrukcję obsługi " i śledzę forum.

Ponieważ samochód jeżdzi i jest sprawny nie myślę wydawać w tym momencie forsy w serwisach .Pozdrawiam

Witam serdecznie jestem z Olkusza . Mam Audi A4 - 2.5 AFB od kilku miesięcy ale przejechałem dopiero ok 100km /brak czasu a praca w domu/.

Rozpoczynam od czytania tego forum i widze , ze to prawdziwa kopalnia wiedzy.

Pozdrawiam wszystkich i proszę o wyrozumiałość , gdy padną z mojej strony pytania .