Moi drodzy, mam do was pytanie odnośnie napinacza łańcucha rozrządu w Audi A4 B7 2006r. 1.8T BFB.
Mechanik składa mi silnik i twierdzi, że niestety, ale po zakręceniu silnikiem (wałem?) słychać ten napinacz. W związku z tym uważa, że jest on do wymiany, bo skoro go słychać już teraz to po zamontowaniu silnika w aucie i odpaleniu będzie tym bardziej klekotał łańcuch.
Pytanie brzmi, czy faktycznie można to ocenić tak "na sucho"? Czy może jak auto będzie odpalone, napinacz dostanie oleju pod ciśnieniem i napnie łańcuch lepiej niż teraz, gdy tylko mechanik wypełnił go olejem (strzykawką?). Druga sprawa, że przecież tam jest wtyczka elektryczna, może jak dojdzie napięcie to też lepiej napnie?
Proszę o porady, bo mechanik kazał szukać napinacza...