vergon

Panowie, założyłem temat w innym dziale i tak teraz myślę, czy nie lepiej byłoby założyć go i zapytać tutaj, bo pewnie jest większy ruch i szansa na pilną odpowiedź, bo temat mi się pali w rękach, bo nie dość że na dniach jadę oglądać tą furę to w dodatku jest ona dla baaaardzo bliskiej osoby i trochę wziąłem to sobie na garba zapominając, że jak coś później wyjdzie z furą nie tak to będzie kwas... Zatem nie bijcie za dublowanie tematu, bo sprawa jest wyjątkowa. Szczegóły tutaj: Będę bardzo wdzięczny za pomoc. pzdr

Cześć, mam pilną prośbę, jadę w tym tygodniu do Radomia obejrzeć samochód który chcę kupić i szukam kogoś do kogo można by wjechać na kanał i kto wnikliwie obejrzałby samochód przed zakupem. Handlarz, od którego chcę kupić auto jest bardzo dobrze "zorientowany" gdzie można w tej sprawie podjechać a ja, co zrozumiałe wolałbym podjechać do kogoś bezstronnego. Szukam mechanika, który jest godnym zaufania człowiekiem i nie koleżkuje się z handlarzami z okolicy co mogłoby mieć wpływ na opinię o samochodzie. Handlarz być może jest zupełnie normalnym gościem, ale niestety nie znam go a w tej branży bywa różnie. Markę samochodu pomijam, bo to mało ważne w tym przypadku. Będę wdzięczny za info, bo muszę na szybko ogarnąć i dogadać temat.

Na razie przebrnąłem tylko przez kilka stron z ~90 Tak czy inaczej wątpię żebym się z tym wyrobił przed wyjazdem, więc pytanie czy jak podłączę przewody od gniazda przyczepy analogicznie (lewy kierunek do lewego, stop do stopu itd.) do przewodów w tylnych lampach to będzie to świeciło poprawnie? Jeżeli nawet miałby wyskoczyć jakiś błąd to niech sobie będzie na ten wyjazd, czujniki też mogą pikać tylko czy nie będą się działy jakieś inne cyrki w stylu palące się bezpieczniki itp.? ---------- Post dopisany 25-07-2014 at 21:34 ---------- Poprzedni post napisany 21-07-2014 at 21:46 ---------- Tak jak planowałem podpiąłem się pod tylne lampy, masę wziąłem ze śruby w karoserii w bagażniku na lewym nadkolu (dochodzi do niej gruby brązowy przewód) i lampy co prawda świecą, ale mało intensywnie. Przyczepę podpiąłem do samochodu kumpla, który ma hak i u niego świeciły dużo jaśniej, u mnie dają gdzieś o połowę mniej światła. Ma ktoś jakiś pomysł czego to wina?

Nic nie wywalało, powaga. Pisząc pierwszego posta zapomniałem dodać, że jak robiłem test z wyjęciem żarówki to miałem też wyjęte obie żarówki od oświetlenia tablicy rej. i mimo to bez 3 żarówek zero błędów. Przełącznik świateł mam z opcją AUTO, mam Coming/Leaving Home, czujnik deszczu i światła, więc po przeczytaniu tematu Bart-s'a o MCE wnioskuję, że mam wersję HIGH. A czy jest możliwe że da się wyłączyć alarm niezapiętych pasów? Bo poprzedni właściciel coś wspominał, że ktoś mu to odłączał, bo nawet z zapiętymi pasami pikało i go to wkurzało. Może i kontrolę żarówek wyłączyli? Pewnie że najchętniej zrobiłbym to od razu na module, ale tak jak mówiłem raczej się z tym nie wyrobię, bo nie znalazłem nigdzie na forum kompletnej instrukcji jak zrobić wiązkę do haka, jakie są numery ori kostek do modułu haka, modułu MCE i co gdzie i jak podłączyć.

Panowie pytanie mam... Wziąłem się za montaż haka holowniczego w B7 2005r, zamontowałem belkę Westfalia i szukając na forum informacji jak podłączyć wiązkę wyczytałem, że musi być moduł haka, bo sygnalizacja spalonych żarówek będzie wywalała błędy. Dla testów wyjąłem jedną żarówkę mijania i żaden błąd nie wyskoczył. Jak się nie mylę to wyczytałem, że wszystkie B7 miały sprawdzanie żarówek, więc o co tu chodzi? I w związku z tym mam pytanie o podłączenie wiązki haka, docelowo mam zamiar zrobić to po Bożemu ze sterownikiem i na ori kostkach podłączone do MCE, ale pod koniec lipca jadę z przyczepą kempingową nad morze i czas mnie goni, więc szukam jakiegoś rozwiązania na szybko tylko na ten wyjazd. Czy jeżeli jak wcześniej pisałem komputer nie sygnalizuje mi spalonej żarówki to mogę podpiąć się przewodami od haka pod lampy z tyłu tak jak to się robiło kiedyś w mniej skomplikowanych samochodach?

Dzięki za info. Szeryf wiem, ale tak czy inaczej utrudnia to sprawne korzystanie z multifunkcji. Chętnie poczytam jeszcze wypowiedzi osób, które mają to radio i sterowanie w kierownicy czy w innych działa to tak samo.

Powiedzcie czy Wasze radia Concert II (lub podobne) też są takie zamulone? Chodzi o to, że jak zmieniam rolką na wielofunkcyjnej kierownicy np. stacje radiowe i jednocześnie obrócę ją o powiedzmy 5 kliknięć jednym ruchem to radio nie nadąża ze zmianą kanałów i co prawda ostatecznie zmieni te 5 stacji do góry, ale trwa to dłuższą chwilę. Może na poniższym filmiku nie wygląda to tragicznie, ale uwierzcie mi, że na dłuższą metę doprowadza mnie to do szału. Rzućcie okiem na filmik i zwróćcie uwagę w którym momencie kończy się mój ruch palcem (zmiana kanałów) a stacje zmieniają się powoli jedna po drugiej. To normalne? Też tak macie? ---------- Post dopisany 07-11-2013 at 19:05 ---------- Poprzedni post napisany 04-11-2013 at 17:26 ---------- Panowie nikt nic nie powie? Tu nie trzeba żadnej fachowej wiedzy, chodzi mi tylko o to czy Wasze radia też działają w taki spowolniony sposób.

Najprawdopodobniej tak, czyli tak samo jak u mnie w B7. Wystarczyło kupić grzane wkłady, podmianka i działa.

Gdzie mogę dostać laser to niego?

Tego to nawet najstarsi górale nie wiedzą

f*ck A w ASO mi nie wydobędą kodu jakoś z systemu? W Focusie miałem ten sam problem i w ASO załatwili to od ręki.

A jest możliwość samodzielnego odczytania kodu jak radio jeszcze o niego nie woła? Jeżeli nie to gdzie może być ten kod? Myślicie, że wyjęcie radia, dostanie się do lasera i czyszczenie na podpiętym radiu to bardzo głupi pomysł?

Wcale nie głupie, bo nie wiem Wyszedłem z założenia, że mam bo przeglądając forum odniosłem wrażenie, że ma to każda B7. Wiem tyle, że na bank mam komunikat o klockach hamulcowych i ogólnie jest jakiś tryb sprawdzania różnych parametrów samochodu (olej, hamulce, płyn chłodniczy itp.)

Ok, zacznę od czyszczenia. Gdzie powinienem szukać kodu do radia? Jest gdzieś jakaś wklejka z numerem? Książki serwisowej nie mam. Kiedy radio upomni się o kod? Wystarczy, że zdejmę klemę czy ma jakieś podtrzymanie i będzie wołał o kod dopiero po odpięciu kostki?

Jakie kroki w obu przypadkach? Jak brudny to wyjęcie radia, rozebranie i czyszczenie? A jeżeli jest wypalony to wymienia się sam laser czy całe radio? To popularna awaria (i objawy) w tym odtwarzaczu?