Miszczu1203

A czy jest jakiś poradnik ze zdjęciami? bo w tym z linku żadne zdjęcie nie działa.

Odświerzę trochę temat bo na chwilę go całkiem porzuciłem bo dowiedziałem się od poprzedniego właściciela że 40k km temu był wymienian(podobno). A jako że mam trochę więcej gotówki odłożonej to mogę sobie pozwolić na większy wydatek. Możecie mi dać jakąś dokładną instrukcje co jak zrobić? Przy okazji będę wymieniał ten filtr. Żeby było rozpisane co jak rozkręcić i potem jak złożyć i z jaką siłą to podokręcać.

Kurde nie pamiętam teraz tych wartości jak znajde gdzieś zapisane albo przypomne sobie to dam Ci znać, a smok tak po płukance, bo po co najpierw czyścić smoka, żeby potem zrobić płukankę po której syf spłynie do michy i znowu do smoka? głupiego robota.

Trochę odkopuje temat, ale może przyda się dla potomnych. Sprawdziłem ciśnienie oleju. Wyszło na to że było ok. Ale wolałem mimo to najpierw spróbować tańszego rozwiązania tzn. Sanki w dół, zdjąłem michę i okazało się że smok i miska cała zasyfiona wszystko wyczysciłem i zalałem nowiutki motul 5w40 oczywiście syntetyk i wymieniłem filtr oleju. Po zabiegu stukanie ustąpiło.

Witam mam pytanie czy wymieniać olej w skrzyni biegów?

Kolego a co łatwiejsze do wykonania będzie? Ława w dół czy silnik do góry? I czy zrobimy to sami bez specjalistycznych kluczy? Jak nie to na ile skasuje nas mechanik za taki zabieg?

Ok, po niedzieli dam znać jak tam ciśnienie oleju Kolega a powiedz mi czy ja dobrze kojarzę że smok i pompa oleju jest pod miską? Czy mam złe informacje?

W zeszłym roku zalany był Mobil 1 5w40 syntetyk

Ok przekaże ojcu czego się dowiedziałem, mieliśmy zamiar pojechać do innego mechanika zapytać się co on powie na ten temat. jeszcze raz dzięki kolego za pomoc

Na razie osłuchowo stetoskopem w styczniu będzie go rozbierał. A co może to być coś innego? mówił też coś o popychaczach ale mówi, że osłuchowo to na 99% napinacz. Jak ta informacja coś da to wydaje mi się że jak jest zimny to chodzi ciszej.

Oki zapytam się , dzięki wielkie za pomoc. A powiedz mi jeszcze można z tym jeździć do stycznia normalnie czy jak najmniej?

Autkiem od roku jeździ ojciec i jest wszytko ok zaraz po zakupie wymiana rozrządu bo nie wiadomo co tam było włożone po złożeniu, olej. płyny wymienione ładnie cicho chodził do teraz. Zbiera się ok, turbinka działa tak jak trzeba, silnik nie grzeje się ani nic więc na razie ojciec raczej głowicy nie zmieni. Przebieg nie jest duży bo 120 tyś udokumentowane bo do 2010 roku serwisowany w ASO w niemczech potem 2 lata stał przez rozrząd, a w 2013 kupił go ojciec. więc wydaje mi się że ten przebieg może być realny środek nie zniszczony.

TZN bo zapomniałem napisać ten silnik jest po małych przejściach w sumie to nie moje Audi tylko ojca, a on nie sprawdził dobrze i na pierwszej wizycie u mechanika wyszło szydło z worka. Głowica jest od AGN cała reszta ANB czyli oryginalna. Jakiś mądry polak sprowadził od Niemca któremu padł rozrząd i przy granicy złożył go do kupy, a ojciec nie sprawdził oznaczeń i kupił w zeszłym roku go. Ot cała historia tego silnika. Więc może dlatego jest tam ta wtyczka?

Rozrząd robiony rok temu. Też mnie zdziwiła cena bo przed pojechaniem popatrzyłem co to może być i na cenę patrzyłem to byłe większe. A przy okazji czy ten elektrozawór musi być podpięty? Bo jest w nim gniazdo na wtyczkę ale u mnie nie ma tej wtyczki przynajmniej ja nie widzę żeby jakiś kabel zwisał nie podpięty tam. Jak tak teraz patrze po allegro to do 400zł to są napinacze bez tego elektrozaworu. Czyżby chciał go zostawić?

Witam byłem dziś u mechanika żeby sprawdzić co może być przyczyną głośnych odgłosów z silnika( chodził jak diesel). Mechanik powiedział że to łańcuch wałków rozrządu ten z tyłu pod pokrywą zaworów. Jako, że grudzień to okres świąt itp. itd. to nie byłem przygotowany na taki wydatek (100 za łańcuch, 350 za napinacz łańcucha i 500 za robociznę bo trzeba zdjąć przód żeby rozrząd rozpiąć podobno żeby te wałki wyjąć). Prawda to czy chce wyciągnąć kasę odemnie? I teraz moje pytanie co może się stać jak do stycznia będę jeździł z tym uszkodzeniem jakieś groźniejsze usterki?