lone_wolf Opublikowano 26 Lutego 2008 Opublikowano 26 Lutego 2008 Witam! Byłem ostatnio wyważyć koła. Wyważając okazało się, że jedna z tylnych opon jest pęknięta wewnętrznie (siatka się rozsypała). Jako, że na drugi dzień miałem jechać w dłuższą trasę to od razu zdecydowałem się na zakup 2 opon. Wulkanizator zapytał się jakie chcę. Odpowiedziałem, że 195/65/15, bo takie miałem. Założył - pojechałem w trasę. Przy redukcji i przyspieszaniu napęd zaczął lekko świrować (wibracje). Całą trasę (400km) jechałem ok 70-80 raczej równym tempem. Po powrocie miałem chwilę by przyjrzeć się samochodowi. Okazało się, że założyli 185/65/15. Kumpel powiedział, że raczej nic wielkiego nie powinno się stać, ale lepiej, żeby wszędzie były 195. Przerzuciłem węższe na przód. Do piątku tak muszę jeździć, ale zrobię ok 40km. Czyli wychodzi na to, że ok 500 I teraz nasuwa mi się pytanie. Czy i jak mogło to narozrabiać w dyfrze? Dodam, że mam mały luz na prawym tylnym kole, który w następnym tygodniu likwiduję. Tył był obciążony 2 osobami na tylnych siedzeniach. Popisał się wulkanizator, jak i ja (z brak czujności). Czy te drgania mogły być wypadkową luzu na kole + kończącej się poduszki pod skrzynią/silnikiem? Pozdrawiam!
poziek Opublikowano 26 Lutego 2008 Opublikowano 26 Lutego 2008 W usa śmigają quattro 255 tył i 225 przód na codzień i wszystko gra wiec ja bym się nie przejmował...
lone_wolf Opublikowano 26 Lutego 2008 Autor Opublikowano 26 Lutego 2008 Dzięki wielkie, Poziek! Teraz mogę spokojnie spać Czyli to luz + poduszka. Pzdr.
Pikuś Opublikowano 27 Lutego 2008 Opublikowano 27 Lutego 2008 Najwazniejszy jest obwod, zeby nie roznil sie zbyt wiele, a opory toczenia to juz inna sprawa. Nie wiem jaka jest roznica przy tych rozmiarach.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się