bartekw2 Opublikowano 14 Stycznia 2012 Opublikowano 14 Stycznia 2012 witam, mam pewien problem. Zaczeło się kilka dni temu- choć nie wiem czy jest to zależne od siebie ale postanowiłem opisać. Po wejściu do samochodu i odpaleniu klimatronik był ustawiony na funkcję auto. Powienien dostosować moc dmuchawy do panującej temperatury czyli zacząć od min i w miare nagrzewania się silnika stopniowo sie zwiększać. A w tym przypadku od razu dmuchał na 3/4 mocy. Gdy problem ustał zaczeło się fiksowanie alarmu. Dwa dni temu idąc na parking zauważyłem że wyje alarm i światła awaryjne mrugają. Nie mogłem otworzyć auta z pilota. Otworzyłem kluczykiem i pojechałem... Następnego dnia rano miałem problem z odpaleniem auta gdyż akumulator nie miał wystarczającej ilości prądu. No i tak jest do dziś. Jak auto pojeździ akumulator się naładuje to odpala bez problemu, jeżeli przerwy w czasie jazdy nie są większe niż 2-3 godziny. Proszę o pomoc jak się z tym uporać? Dziś chce zajrzeć w moduł komfortu ale nie wiem czy to coś da?[br]Dopisany: 14 Styczeń 2012, 08:42_________________________________________________dziś raz działał pilot raz nie. Nie mam pojęcia o co loto
bell23 Opublikowano 17 Stycznia 2012 Opublikowano 17 Stycznia 2012 myślę , ze akumulator umiera , sprawdź jego stan sam alarm raczej nie rozładowuje aku , a mógł wyć na skutek spadku napięcia w rozładowującym się akumulatorze
mgas Opublikowano 17 Stycznia 2012 Opublikowano 17 Stycznia 2012 Także stawiam na akumulator, ponieważ jest slaby traci napięcie, co alarm odczytuje jako próbę ingerencji i uruchamia syrenę, a to dodatkowo obciąża baterię.W przyzwoitym warsztacie elektrycznym, lub w firmie profesjonalnie handlującej akumulatorami powinni mieć tester akumulatorów (bada jego stan w spoczynku i pod obciążeniem).
bartekw2 Opublikowano 17 Stycznia 2012 Autor Opublikowano 17 Stycznia 2012 nie mam pojęcia co było ale wszystko wróciło do normy. Powciskałem bardziej kostki przy module komfortu i na razie problem ustał. Jestem przekonany na milion procent że nie jest to wina akumulatora. Problem może leżeć gdzie indziej, na razie nie miałem czasu grzebać. Poza tym na razie chodzi ...
piotrek7543 Opublikowano 17 Stycznia 2012 Opublikowano 17 Stycznia 2012 Ja miałem podobny problem w audi B4 żaden elektryk nie mógł pomóc.Problem odkryłem sam przez przypadek gdy zmieniałem koła.Położyłem tylne siedzenia zapakowałem koła wsiadam do auta i zauważyłem że oświetlenie bagażnika cały czas się świeci nigdzie,nigdzie nie mogłem znaleźć włącznika. Odkręciłem osłonę tą co jest na klapie od wewnętrznej strony i okazało się że tam siedzi włącznik. Jest to mała puszka z metalową kulką w środku,która robi zwarcie gdy podniesiona jest klapa i zapala lampkę.Gdy klapę zamkniemy kulka w środku tej puszki powinna opaść i lampka powinna zgasnąć. W moim przypadku kulka się zaklinowała.I oto była przyczyna pożerania prądu i problemów z centralnym i alarmem.Sprawdź u siebie czy nie świeci w bagażniku możliwe ze u ciebie jest to samo co było u mnie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się