Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6/B7] ręczny kaput


marekg

Rekomendowane odpowiedzi

dziś rano po powrocie do domu szarpnąłem tradycyjnie za ręczny i... no właśnie zębów mi ta rączka nie wybiła bo coś się chyba urwało i zero oporu na hamulcu ręcznym.

Czy zerwana jedna z linek czy coś strzeliło bliżej wajchy?

Update

Byłem zerknąć na spokojnie do samochodu. po zdjęciu tylnej osłonki tunelu widać, że dźwignia ręcznego ma na końcu takie kółko z dwoma hakami natomiast linka ma zakończenie metalowym zaczepem, coś a'la ucho. I widać, że to ucho spadło z zaczepu, niestety nie widzę czu druga linka też tam wchodzi i czy zerwanie którejś z nich spowodowało spadnięcie obu linek z dźwigni. no nic czeka mnie wizyta w serwisie tak czy siak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdejmij kolo i zobacz co i jak

linka trzelila na koncu bo raczej nie spadla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety nie mam możliwości wykonaniach jakichkolwiek napraw poważniejszych niż wymiana żarówki. ani garażu ani narzędzi o kanale nie wspominając. Ale udało mi się wyjąć podłokietnik i okazało się, że linki spadły z haków napinacza. Myślałem, że któraś z nich jest zerwana ale wygląda że jednak nie. Nie wiem co się mogło stać, że napinacz po prostu popuścił, haki się zluzowały przy szarpnięciu i linki spadły... udało mi się to założyć z powrotem i teraz zaciąga prawidłowo. Jest lekka różnica w naciąganiu lewej a prawej strony więc trzeba będzie w najbliższym czasie zobaczyć z czego to wynika ale generalnie hamulec działa. Sama wajcha ręcznego działa i działała mi w dość wąskim zakresie a rano szarpnąłem dość mocno i widocznie zębatka w napinaczu puściła.

Przy okazji wiem nieco więcej jak to działa :) ale do wymiany linek i tak chyba trzeba coś tam wykręcać...

Nie wie ktoś w razie czego czy napinacz przy dźwigni jest wymienny? Skoro raz puścił to spodziewam się, że może się to powtórzyć kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...