londondream Opublikowano 29 Czerwca 2012 Opublikowano 29 Czerwca 2012 Jakieś 10000km temu robiłem rozrząd. Na trasie w pewnym momencie silnik stracił moc, więc zjechałem na pobocze wyłączyłem go i chciałem oddalić ale silnik już nie zapalił. Po odwiedzinach u mechanika okazało się, że śruba na rolce napinającej pasek jest pęknięta. Mechanik rozebrał silnik i Okazało się, że dwa popychacze hydrauliczne są wykrzywione i na każdym jest odłamany kawałek metalu przy wałku popychaczy. Reszta silnika jest ok, więc tylko głowica do wymiany. Moje pytanie jest takie: co spowodowało awarię? Czy była to śruba czy te kawałki metalu? Chodzi o to że wszyscy się wykręcają od odpowiedzalności za usterkę, i producent rozrządu i warsztat. Starają się zwalić winę na silnik. Acha, przebieg: 281000km A jeżeli coś pokręciłem to przepraszam bo jestem jeszcze zielony
londondream Opublikowano 29 Czerwca 2012 Autor Opublikowano 29 Czerwca 2012 Łukasz , a śruba od rolki była nowa Tak śruba była w komplecie. Był to rozrząd Gates ale ten bez pompy.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się