[A4 B6 1.9TDI AVF] Problem ze skrzynią autom. (sterownik)

[Gość djrzulf]

Witajcie! Miło jest dołączyć do grona posiadaczy Audi Smile

Jestem posiadaczem Audi A4 Avant 1.9 TDI z automatyczną skrzynią biegów (tiptronik). Jak ją brałem miała przejechane 80k Km, no to stwierdziłem, że w sam raz nie za dużo. Przejechałem nią 15k Km i zacząłem mieć problemy ze skrzynią biegów:

- podczas jazdy lub po dłuższym postoju na panelu gdzie jest informacja o trybie jazdy mruga z inwersją,

- często podczas wrzucania wstecznego ® jest efekt tak jakby ślizgającego się sprzęgła i wtedy znów skrzynia przechodzi w tryb awaryjny (co ciekawe wtedy R działa prawidłowo),

- w trybie awaryjnym nie działa tryb sportowy (S), a co ciekawe, sekwencyjna zmiana biegów działa,

- serwis stwierdził, że dopóki skrzynia się nie rozgrzeje, to automat nie wychodzi powyżej biegu '4' - ja tego osobiście nie zauważyłem.

Nowy sterownik kosztuje około 2000 PLN, lecz znalazłem firmę http://autoelektronika-bosch.w.interia.pl/ , która podejmie się naprawy sterownika i teraz w zależności co jest uszkodzone od 200 PLN do 500 PLN. Dają na naprawę gwarancję 6 miesięcy.

I teraz moje pytania:

- czy nie lepiej wymienić na nowy i mieć spokój na kolejne 120k Km?

- czy 6 miesięcy to wystarczający czas gwarancji?

- czy może ktoś już u nich robił coś podobnego?

Podobno jest uszkodzony czujnik w sterowniku, który jest zalany i nie da się go wymienić.

Słyszał ktoś o czymś takim? Podobno jest to wada fabryczna i jest szansa, że są w stanie załatwić tę wymianę coś taniej (po napisaniu jakiś pism)... Czy ktoś już coś takiego przechodził? Auto nie jest już na gwarancji.

Będę wdzięczny za wszelkie sugestie.

Pozdrawiam.

[ilo]

Witam nie wim jak jest w audi ale widziałem jak znajomy w renówce wywalił kupe kabli z kostkami i wszystko czyścił bo coś mu biegi źle sie zmieniały potem już było ok.

Może i tu jest ta sama sytuacja?

[Gość djrzulf]

Nie, biegi zmieniają się prawidłowo, czasem tylko wsteczny nie wchodzi, mechanicy powiedzieli że jakiś czujnik w skrzynii....

[adamq]

Nowy sterownik kosztuje około 2000 PLN, lecz znalazłem firmę http://autoelektronika-bosch.w.interia.pl/, która podejmie się naprawy sterownika i teraz w zależności co jest uszkodzone od 200 PLN do 500 PLN. Dają na naprawę gwarancję 6 miesięcy.

Coś mi się ta strona nie chce otworzyć :???:

[Gość djrzulf]

Usuń przecinek z adresu na końcu.

[adamq]

Oczywiście myślę, że podłączyłeś się do tego sterownika przez jakiś interface??

[Gość djrzulf]

Ja nie, ale Ci mechanicy tak. Jestem w sumie informatykiem, ale nie mechinformatykiem :-)

[adamq]

Ja nie, ale Ci mechanicy tak. Jestem w sumie informatykiem, ale nie mechinformatykiem :-)

Chyba mechatronikiem Z tej strony, którą podałeś wynika, że goście się znają...

[Gość djrzulf]

Jeden ch* :-) Na internecie o nich czytałem i też stwierdziłem, że raczej się znają, aczkolwiek było pare krytycznych, ale wiesz, nie da się zadowolić wszystkich, znam to z autopsji . Ale nie na ten temat pisałem, raczej chodzi mi o to, czy jest sens bawić się (dla mnie w półśrodki), czy nie lepiej nową? Co doradzisz, bo we środę jestem umówiony i ciąglę się zastanawiam...

[adamq]

No jak chcesz mieć problem z głowy na dłuższy czas, to zawieź samochód do ASO, niech oni się męczą. Zapytaj o tą wadę fabryczną. W końcu posiadamy AUDI a to marka, która nie da sobie wchodzić "w brudnych buciorach" na honor. Powinni dać Ci też gwarancję. Najlepiej na początku się porozglądaj.

[Gość djrzulf]

A co powiesz na opinię o Polakach, którzy poprawiają Niemców i robią to lepiej niż oryginały? Wiesz, mam wybór - prawie 2k za nowy sterownik albo 500 za naprawę z gwarancją 6-ciomiesięczną. Pytanie jeszcze czy faktycznie będą umieli naprawić ten czujnik... Ehh... Rozdarty jestem

[adamq]

No to zrób tak: Gwarancję masz na 6 miechów (pół roku), płacisz im to 500zł i to ich problem... Gdyby za dwa miesiące zaczęło się sypać, to zgłaszasz reklamację i może coś ci kasy sypną (najwyżej oddasz im stary sterownik) i za ten keszl kupisz sobie oryginała. Jesteś między młotem a kowadłem, bo tak źle i tak niedobrze :roll: Musisz go potem przetestować w extremalnych sytuacjach i zobaczyć czy to nie pic na wodę..

[Gość djrzulf]

Mógłby się ktoś inny bardziej doświadczony dołączyć do dyskusji? Nie żebym Cię nie lubił czy coś, ale chciałbym usłyszeć opinie bardziej doświadczonych - ja jestem tylko użytkownikiem auta, nie znam się kompletnie na motoryzacji

A poza tym dzisiaj kolejna dawka informacji:

Skrzynia weszła mi w tryb awaryjny jak ustawiłem wsteczny ®, zanim weszła w tryb awaryjny był efekt ślizgającego sprzęgła, no to poczekałem chwilę, wsteczny się wbił (w trybie awaryjnym). Wycofałem tam gdzie potrzebowałem i następnie wrzuciłem P, auto się tak charakterystycznie osunęło na P i.... skrzynia wróciła do normalnego trybu... Co więcej dzisiaj mi się tak trzy razy _identycznie_ przydarzyło, z tymże specjalnie nie wrzucałem P, żeby się przekonać, że jest to 100% powtarzalne. Więc tak:

1) Skrzynia jest w trybie normalnym - wbijam wsteczny.

2) Efekt ślizgającego sprzęgła, na kokpicie nie świeci żaden bieg, czekam.

3) Skrzynia wchodzi w tryb awaryjny (mruga inwersją).

4) Wykonuję manewr cofania.

5) Wrzucam P i auto się osuwa (blokuje).

6) Po tym osunięciu skrzynia wraca do normalnego trybu.

Czary z mleka...

[ Dodano: 13-12-2006, 15:51 ]

No i byłem tam u Panów i powiedzieli, że sterownik nie jest naprawialny w tym modelu (bo jest cały zalany żywicą czy czymś tam...). Oprócz tego, że trzeba wymienić sterownik powiedzieli mi, że trzeba też jakieś tam sprzęgiełka wymienić... Naprawdę nikt tego nie robił ?

[ Dodano: 04-01-2007, 10:09 ]

No i zaczynają się cyrki - skrzynia zaczyna wyć... Słychać to szczególnie przy redukcji biegów (podczas zatrzymywania auta).