Tornador

[kris-krzysztof 2]

Testował ktoś to urządzenie?

[-RamzeS- 1]

nawet fajny bajer ale do wnętrza samochodu bym tym nie wjechał

[kris-krzysztof 2]

To tylko powietrze i środek do czyszczenia. Ciekawe urządzenie jak komuś sie pędzelkiem nie chce bawić. Na wiosnę może kupiei przetestuje

[-RamzeS- 1]

czekam na opinie

[sector 0]

Jak ktoś ma kompresor to może dokupić to jako dodatkowe akcesorio ,

ale mi to się nie widzi ,.

To już lepiej się zdecydować na odkurzacz który wciąga odrazu tą brudna wodę z tapicerki .

jedynie do wydmuchiwania ze szczelin zamków by się nadawało.

Ja do wnętrza używam myjkę parową (pisałem o tym w innym temacie) - Karcher DE4002 -(akurat taką posiadam)

KARCHER DE 4002 PROFESIONALNA PAROWNICA AKCESORIA (3129200226) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

myję >>> wodą destylowaną >>>

- bardzo fajnie czyści się szyby ,bo po wytarciu nie ma smóg.

- łatwo wyczyścić trudno dostępne miejsca , poprzez wydmuch ciepłą parą ( mam reg. mocy para+ woda lub sama para)

- można wyczyścić zamki drzwi (stosując oczywiście środek chem.) , potem nasmarować zawiasy na nowo.

- co ciekawe , super myje się fotele -skórzane , a nawet kierownicę .

Oczywiście potem trzeba wycierać do suchości .

No i co jest na + że para jest gorąca i więc łatwiej daje rade z brudem .

Ten model parownicy ,który posiadam ,

ma dwa zbiorniki wody tak że może pracować w sposób ciągły bo ciśnienie jest stałe w jednym a do drugiego się dolewa wode na bieżąco.

Oczywiście można znależć tańsze parownice - ale myślę że lepiej iść w tym kierunku niż dmuchać zimną wodą z chemią .

Gorąca para nie wpływa negatywnie na żaden materiał , no chyba że przesadzimy z tapicerką np na słópkach drzwi i sie odklei coś niecoś.

Dodatkowa zaletą parownicy jest duże zastosowanie jej w mieszkaniu .

Efekt mycia łązienki , toalety ,bateri i szczelin sedesu jest niesamowity .

Nie będę się już rozpisywał , bo jeszcze ktoś pomyśli że tym handluje itd.

Ja jestem poprostu z parownicy zadowolony -

tornador za 300zeta mnie nie kręci ,

mocny kompresor trzeba mieć ,

i będzie pluł syfem w aucie na wszystkie strony ( lepszy choćby odkurzacz)

[kris-krzysztof 2]

Twoja parownica kosztuje 3 tys a Tornador 300zł. Wiec porównywać dwa urządzenia mija sie z celem .

Mam odkurzacz piorący i kompresor.

[sector 0]

Kris ale parownice tańsze też można kupić i będzie z tego pożytek .

Fakt że jak ktoś ma kompresor to tylko dokupi tornado,ale z tego co czytałem to kompresor za 200zł będzie za słaby.

[jax82 0]

Urządzenie może i ciekawe ale moim zdaniem zupełnie nie nadaje się do tapicerki o ile z plastików czy felg zetrzesz brud szmatką to w tapicerce wniknie on głębiej.

Co prawda nie widać tego na pierwszy rzut oka ale świadomość siedzenia na stołkach z tym syfem w środku mnie osobiście odrzuca

[Griffe 0]

Urządzenie może i ciekawe ale moim zdaniem zupełnie nie nadaje się do tapicerki o ile z plastików czy felg zetrzesz brud szmatką to w tapicerce wniknie on głębiej.

Co prawda nie widać tego na pierwszy rzut oka ale świadomość siedzenia na stołkach z tym syfem w środku mnie osobiście odrzuca

+1

[mik-17 0]

Mam wersję Black i jestem zadowolony,

Za cenę tego odkurzacza piorącego to spokojnie można kupić tornadora, kompresor 50l na 2 cylindrach 400l/min ,przewód, osuszacz jakiś zestaw do kompresora(pompowanie kół, pistolet lakierniczy itd) i odkurzacz piorący z zapasem środków , fajne ścierki, wiadra i co komu potrzeba

Taki zestaw nada się do zrobienia większej ilości rzeczy niż jedna myjka ciśnieniowa .