Pojedyńcze puknięcie przy skręcie w lewo

[bin85 25]

Witam

Przy gwałtowniejszym skręcie w lewo słychać pojedyncze puknięcie jakby uderzenie gumowym młotkiem w podłogę w okolicy prawego koła. Czy wyrobiony sworzeń któregoś z wahaczy może dawać taki efekt a może coś innego?. Oczywiście na stacji diagnostycznej szarpaki nie wykazują żadnych luzów

[tomaszstn 11]

A do przodu czy do tyłu? Spróbuj ruszać przy pełnym skręcie, przód tył, jak będzie się pojawiać to puknięcie, takie pojedyncze to raczej na pewno górny tylny wahacz.

[bin85 25]

Jazda do przodu i wydaje mi się że przy ruszaniu tego nie będzie tylko przy większej prędkości jakby np lewoskręt i prędkość większa niż 20-30 km/h

[tomaszstn 11]

Spróbuj tak na postoju, czasami też jest jak wjeżdżasz na nierówność właśnie na skręconych kołach. Najlepiej weź breszkę i na kanał albo do rozgarniętego gościa ze stacji diagnostycznej bo wielowahacz ciężej sprawdzić dobrze. Wydaje mi się że sworzeń wahacza to szybciej by Ci zlokalizował, problem mają właśnie z górnymi.

[bin85 25]

Ok dzięki sprawdzę i tak w planach mam to na dniach rozebrać to może będzie wiadomo coś więcej

---------- Post dopisany 14-04-2014 at 19:21 ---------- Poprzedni post napisany 13-04-2014 at 22:25 ----------

Rozebrałem dzisiaj wszystko ale żaden z wahaczy nie miał wyczuwalnego luzu

[Olszak86 0]

Mam to samo w b5. I mysle czy to drazki kierownicze, pompa wspomagania czy magiel.

[rafal9119 6]

u mnie tez to jest i to chyba wina koncowkow lub magla

[Kaju77 0]

Moja teoria jest całkiem inna i potwierdziła się w poprzedniej Audiczce po wymianie praktycznie wszystkiego co było do wymiany...winowajcą okazał się prawy amortyzator:eek:

[bin85 25]

u mnie tez to jest i to chyba wina koncowkow lub magla

No oby to nie była magiel, a wtedy tez powinno być to chyba wyczuwalne na kierownicy? a u mnie czuć jak niesie to po podłodze.

[tomaszstn 11]

Spróbuj poszarpać podniesione koło w poziomie, jak nie będzie wyczuwalnego luzu, nic nie będzie pukać to może to być amorek jak już ktoś zauważył.

[bin85 25]

Luzu nigdzie nie było nawet jak wantowałem breszką wahacze, ale co ciekawe gdzieś pod naciskiem samochodu musi być bo jednak czasami "standardowe" niewielkie pukanie na dziurach tez występowało. W pierwszej kolejności polecą nowe wahacze i końcówka tylko muszę się jeszcze uporać se śrubą trzymająca górne wahacze.

Dodam jeszcze że wszytko jest jeszcze ori przebieg ok 250000 zawieszenie 1BV

[Artak 1]

Witam

Przy gwałtowniejszym skręcie w lewo słychać pojedyncze puknięcie jakby uderzenie gumowym młotkiem w podłogę w okolicy prawego koła. Czy wyrobiony sworzeń któregoś z wahaczy może dawać taki efekt a może coś innego?. Oczywiście na stacji diagnostycznej szarpaki nie wykazują żadnych luzów

Mam dokładnie takie same objawy szczególnie gdy w lewym łuku przecinam np. głębsze koleiny jest głuche puknięcie w podłogę. Według mojego sprawdzonego mechanika układ wydechowy jak sie rozchuśta to mimo zdrowych wieszaków może dotknąć podłogi. Mocno przychylam się do jego opinii.

[Duch^ 3]

Też to miałem z tym pukaniem i moja diagnoza to maglownice trzeba regenerować

[rafal9119 6]

u mnie puka jak lekko skrece w lewo i delikatnie nacisne hamulec to z prawej strony(pasazera) slychac pojedyncze stuki. co to moze byc ? wachacze?

[oca69 2]

Umnie było puknięcie przy skrecie w lewo . Górne wachacze sprawdź też czy Ci sie nie poluzował amorek u góry

[rafal9119 6]

ostatnio wymieniałem wachacz gorny przedni od pasazera bo tylni był ok to moze sie ten tylni posypał

[bin85 25]

Po wymianie wahaczy problem ustał, jedynie nie wiem który był winowajcą

[rafal9119 6]

komplet zmieniałes czy sama gore?

[bin85 25]

komplet ale na pewno wykluczam banan bo wcześniej zmieniałem go osobno bo tak mi zasugerował gość ze stacji diagnostycznej ale nie pomogło

[oca69 2]

A ja dalej stawiam że to górne