Czy zużyty amortyzator wpływa na wysokość zawieszenia?

[lukaszek5118 0]

Witam panowie otóż takie pytanie mnie nurtuje, gdyż po zimie opadł mi tył audika i to tak nawet bardzo, a wcześniej siedziało zarówno przód i tył tak samo. Czytałem wiele opinii na podobne tematy i ile jest mechaników i użytkowników tyle jest sprzecznych informacji a może ktoś z Was przerabiał temat?A dalej nie znalazłem odpowiedzi więc może pomożecie. Czy zużyte amortyzatory tylne mogą powodować że dupka auta opadła?? Czy po wymianie na nowe pójdzie autko lekko do góry? Dodam że zawieszenie po wlepce to 1BA a springi założone od 1BE i wszystko od zakupu auta przez 2 latka było OK a tu teraz niżej spadło. I zapytam za wczas kupując nowe amorki wybrać te pod 1BE czy takie jak miałem do tej pory? Dzięki i pozdrawiam

[pisarz1980 0]

Wymiana samych amorków nawet znacznie podniesie karoserie , wybór należy do ciebie.

[Mesiah 12]

Amory do 1BE możesz ładować jakie sobie chcesz ale wiadomo, że z krótszym skokiem mogą wytrzymać trochę dłużej. Co do zużytych amorów i opadnięcia tyłu to raczej bym tego nie łączył ze sobą. Zużyty amor nie opuści Ci ani nie podniesie auta. Jedyna rzecz to odległość od mocowania amora do jego talerzyka. W różnych amorach jest różna i to ma wpływ na wysokość tak jak i np kształt samego talerzyka. No ale Ty amorów nie wymieniałeś. Ile Ci ten tył opadł? Sprężyna któraś nie pękła?

[lukaszek5118 0]

Nie właśnie sprężynki całe a tył tak o ok 15 mm i w chopkach mi zaczyna przycierać o oponę. Właśnie się zastanawiam co zrobić... z jednej strony jest niżej a z drugiej wyżej ale dosłownie o 5mm to to nic, ale jednak opadł tył. Więc chyba wymienię amorki i zobaczę co się stanie

[Mesiah 12]

Jak masz amory do wymiany to co Ci szkodzi? I tak musisz je wymienić. Dla mnie sprawa dziwna. Może coś z górnymi mocowaniami albo podkładkami pod sprężyny?

Zajechałem ze kilka kompletów amortyzatorów do granic ich możliwości (gdyby mogły to by wypadły tłoczyska) i nie miało to absolutnie żadnego wpływu na wysokość auta. Gdyby miało to bym to od razu zauważył bo jestem przewrażliwiony na tym punkcie.

Jak będziesz wymieniał amory to zmierz tak jak pisałem odległość od dolnego uchwytu do spodu talerzyka po jego przełożeniu na nowy amor. Tylko wtedy będziesz pewien co było sprawcą zamieszania.