Skocz do zawartości
IGNOROWANY

a4 b5 2.8 uszkodzony silnik


snap0306

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Niemiła przygoda mnie spotkała, a mianowicie jadąc autostradą auto odmówiło posłuszeństwa, tzn zaczęło nim przez chwile szarpać, zwolniłem bo myślałem że przełącza mi z gazu na benzynę, ale po otwarciu okna usłyszałem dość głośny dźwięk stukania... Dobrze że to było przy samym wyjeździe z autostrady, przejechałem jeszcze tak z 2 kilometry do mechanika. Z oględzin "słuchowych" - poszła się paść główka korbowodu. silnik to 2.8 V6. W połowie tygodnia ma mi dać znać co się na pewno stało bo będzie robił oględziny. Powiedział że jeśli to będzie to, to w 2 tys się może zamknie... Ale teraz pytanie, czy opłaca się naprawiać? Czy nie lepiej kupić silnik? i jeszcze jedno, dlaczego tak się stało, oleju był max stan, ale mogło zabraknąć smarowania jakimś dziwnym trafem?

Pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mogla pompa oleju walnac i nie bylo cisnienia]

jak ci sie podobal silnik 2.8 ja bym remontował. bedizesz mial nowe i pewne. Kupisz co innego cholera wie co to bedzie a zrobic bedzie trzeba na pewno cos

Edytowane przez hunter91
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no własnie też tak myślałem już i rozkminiałem z tatą i ze swoim mechanikiem że jak nawet bym kupił ten silnik inny to właśnie nie wiadomo co w nim będzie siedziało...

A jakie w ogóle są koszty takich napraw? dobrą cenę mi powiedzieli czy zawyżyli? Nie do końca się znam na tym bo nigdy silnika nie rozbierałem sam, ale tato się trochę kiedyś nabrudził przy silnikach i wymiana korbowodu za 2 tys to chyba przesada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie co miał na myśli za 2 tysiące ten mechanik.

Przy padniętym korbowodzie trzeba sprawdzić wał korbowy czy się nie przytarł na panewkach (owalizacje itd.), wymienić panewki, pierścienie na tłokach, sprawdzić tuleje cylindrów (pękniecia, owalizacja) dać to wszystko do ewentualnej obróbki, uszczelki pod głowicami do tego dochodzą i pewnie jeszcze kilka rzeczy po drodze się znajdzie. To wszystko są koszta, więc 2 tysie z robotą to może nie być tak całkiem dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ok, a jeszcze jedno pytanko. Czego mogę się obawiać po naprawie? oczywiście no jeszcze nie wiadomo co dokładnie się stało, jak będę wiedział to napisze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będziesz miał wszystko zrobione jak należy to nie masz czego się obawiać, lać dobry olej, wymieniać go na czas i silnik jeszcze kupę kilometrów zrobi.

Dowiedz się najpierw dokładnie co się stało, a później się będzie zastanawiać co z tym fantem robić i ile kasy pochłonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mechanik powiedział że jeśli uda się uratować wał korbowy to będzie dobrze i ogólnie jakieś 4.5 tys z częściami. Nie lepiej kupić silnik?


sytuacja jest tego typu. znalazłem inny silnik ale ja mam automat a w tym co znalazłem jest manual, kody silnika są inne, ale każdy mechanik mówi żeby na to nie patrzeć bo na pewno podejdzie. natomiast zadzwoniłem do serwisu audi i oni mi wmawiają że musi być idealnie taki sam kod silnika. ile w tym prawdy?

Pozdrawiam

Edytowane przez snap0306
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...