[ASN 3.0] A4 B6 Cabrio

[patryks 0]

Cześć,

Mam na imię Patryk i ostatnio nabyłem Audi bez dachu, bo zbliża się zima

Ogólnie jestem pasjonatem i hobbystą motoryzacji - w swojej przeszłości, jak również teraz miałem/mam różne wynalazki -> rzadko to typowe miejskie pojazdy, a często muszą mieć "coś" co wyróżnia je z tłumu.

Wracając do A4 Cabrio -> to moje 3 audi, przy czym pierwsze sprzedałem wiele lat temu, ale zawsze bardzo dobrze wspominałem, bo to było B4 cabrio z silnikiem 2.3 w bardzo ładnym zestawieniu kolorystycznym..., jednak po kilku latach samochód sprzedałem, bo pojawił się inny cabriolet i miejsca w garażu na dwa samochody "sezonowe" zabrakło. Pomysł na miejskie 4-miejscowe cabrio zawsze gdzieś był w głowie i tak pojawiło się A4, chociaż niektóre marki także wchodziły w grę, ale chyba brak "rudej" i dosyć "świeży wygląd" zaważył na marce i modelu!

Na razie tylko kilka zdjęć, które zrobiłem na szybko, bo na fajną sesję przyjdzie czas, dopiero po tym jak dopracuję szczegóły, które mnie drażnią!

A prace zostały już rozpoczęte i na pierwszy ogień poszły filtry+olej, rozrząd pozostanie ten co jest, bo poprzedni właściciel zapewniał, że niecałe 15 tyś.km temu wymieniał - przedstawił faktury na część, usługę, itp (raczej nie powinno być powodów, żeby nie ufać, zwłaszcza że samochód w jednych rękach od kilku lat). Dodatkowo kupiłem wiatrołap - wiem, że bardzo się przydaje, no i felgi, które miały być nieco inne niż typowe, miały poszerzyć auto optycznie bez dystansów, no i dodać trochę charakteru, przy czym nie powinny być większe niż 17 cali, z racji tego że drogi mamy jakie mamy... Kupiłem felgi z Allroada, które uważam za ciekawe stylistycznie, solidne i wytrzymałe, a poza tym mają ET25 przy 7,5 calach, co pozwoliło na poszerzenie auta o 40mm... swoją drogą oryginały są do zbycia, także 17 tylko z ET45

Samo A4 - 3.0 ASN, środek granatowa skóra, dach w ładnym stanie (szyba mocno przyklejona), skrzynia - multitronic - byle żyła długo i szczęśliwie, poza tym trochę golas jak na 3.0, brak xenonu, quattro, ale to auto ma dawać radość z jazdy przy ładnej pogodzie... no i liczył się dla mnie stan pojazdu blacharsko-lakierniczy jako podstawa, oraz mechanika (silnik/skrzynia suche, bez żadnych wycieków, silnik rano nie puści żadnego niepokojącego dymka z rur, więc póki co jest dobrze... a czas przyniesie więcej zmian

Postaram się na bieżąco aktualizować dokonywane zmiany.

A tu kilka zdjęć mojego drugiego Audi:

[jedrekx 120]

ładna sztuka, no i kolejny bezdasznik na forum pokazuj fotki środka jakieś plany na mody masz?

[patryks 0]

Dzięki za powitanie! - fotki wnętrza postaram się wrzucić po weekendzie jeśli pogoda dopisze, bo niestety kiedy wracam do domu to już ciemno za oknem, poza tym od jutra będą przeprowadzone drobne prace poprawiające wygląd;

Pytałeś o mody (obejrzałem galerię Twojego błękitnego CUDA!), to w moim przypadku raczej będzie skromnie i pójdzie w stronę poprawy drobiazgów, przywrócenia blasku sprzeda lat, i tak na początek:

- windshott (wczoraj kupiłem oryginał z pokrowcem w stanie perfekcyjnym z 2007 roku -> tu od razu pytanie: gdzie dokładnie "wetknąć" te patyczki przy oparciu kanapy?),

- felgi (zrobione, póki co te z allroada mnie się podobają -> mają grube mocne ramiona wg mnie pasujące stylistyką do linii nadwozia, może przez zimę odnowienie samych rotorów jeśli polerka i dokładne czyszczenie nie pomoże lub jeszcze jakiś inny pomysł...?),

- polerowanie lakieru, lamp przednich, nałożenie struktury chroniącej - ceramicznej,

- mycie dachu i impregnacja celem zabezpieczenia przed wilgocią i ożywieniem koloru -> w moim przypadku taki zabieg robię raz na kilka lat (zwykle ten dach nie widzi wody poza myciem auta, a to jest maksymalnie kilka razy w roku),

- odnowienie skórzanej tapicerki -> malowanie boczka w fotelu kierowcy - widać już odbarwienie, celem przywrócenia koloru i kompletny detailing skóry/ wnętrza (z praniem dywanów, czyszczeniem szczelin, deski, boczków drzwi, itp),

- uzupełnienie braków we wnętrzu -> brak dekla w podłokietniku, złamany uchwyt mocowania osłony przeciwsłonecznej z prawej strony, odnowienie przycisków sterowania szybami w drzwiach L+P, odnowienie wszystkich przycisków na konsoli centralnej - nie ma dużej potrzeby, ale lubię robić całościowo, a więc ESP, kubek, wizytownik, schowek, radio, climatronic -> po tym zabiegu wnętrze nie będzie budziło żadnych zastrzeżeń.

Prace nad lakierem i wnętrzem będą zrobione w tym tygodniu, natomiast przyciski to okres zimowy -> bo muszę zrobić to sam, tj. zdemontować i przesłać do kolegi polecanego tu na forum.

W sumie pracy nie wydaje się wiele, ale pakiet startowy pozwoli cieszyć się autem wizualnie w stanie nienagannym, zaś później czas pokaże -> obecnie jestem na "nie" jeśli chodzi o zmiany typu obniżenie (wg mnie już jest nisko wjeżdżając do garażu), zwiększanie mocy (po co skoro można kupić auto mocniejsze), a resztę spraw jak: pakiet s-line, lepsze zaciski, dokładki, grille, jeszcze nie zgłębiłem i nawet nie wiem obecnie czym dokładnie jest pakiet s-line

Reasumując, jak zrobię zestaw "1" to się będzie myślało czy ewentualnie warto dalej pracować

Póki co zamieszczę linki do innych moich zabawek, z których jestem dumny - obie znacznie starsze od Audi, ale potrafią jeszcze czasami przykuwać uwagę:

http://pokazywarka.pl/dog7he/

http://pokazywarka.pl/4mjeo4/

Pozdrawiam!

Patryk.

[jedrekx 120]

tu od razu pytanie: gdzie dokładnie "wetknąć" te patyczki przy oparciu kanapy?),

ja nie mam ori windshotta, ale na tylnych boczkach masz narysowane, w który miejscu trzeba wkładać te patyczki

nie wiem obecnie czym dokładnie jest pakiet s-line

w Cabrio to nic szczególnego - pakiet wewnętrzny, czarna podsufitka, trójramienna kierownica perforowana (no chyba, że masz multifunkcję to kierownica 4-ramienna), sportowe fotele skórzane/półskórzane z materiałem speed, gałeczka zmiany biegów perforowana (no chyba, że kierownica jest 4-ramienna to gałka jest zwykła, gładka) no i zawieszenie o oznaczeniu 1BV.

także niestety do Cabrio zderzaki ze zwykłych B6 nie pasują... co najwyżej można modzić pakiet S4 z zewnątrz, wymieniając grille, kratki halogenów, dokładkę tylnego zderzaka (dokładeczkę akurat u siebie mam zmienioną).

jak wrażenia z użytkowania R129? jest to jedno z moich marzeń motoryzacyjnych, ale od znajomego słyszałem, że to podobno strasznie miękkie auto, bardziej kanapowe.

naprawdę fantastyczne rodzynki!

[patryks 0]

Rozumiem, że w moim przypadku mam także tylny zderzak jak w S4 -> bo są wycięcia na końcówki wydechu? (kratki grill'a już widziałem i dostrzegam różnicę zwykłe/S4), zaś pakiet S-line to nie dla mnie, bo mam całe wnętrze granatowe (deska, kiera, fotele, dach, itp) - ogólnie mam zamiar sobie rozkodować wyposażenie z wlepki przy kole zapasowym -> muszę poznać nazwę koloru skóry, żeby znaleźć i dobrze dobrać podłokietnik

Co do zawieszenia w SL R129 to raczej daleko mu do typowego Mercedesa -> auto jest zdecydowanie twarde i czujesz, że siedzisz nisko jak w roadsterze, natomiast ja mam zawieszenie hydrauliczne (nivo) na 4 koła, które dodatkowo posiada takie opcje, jak: zamknięcie zaworów w amortyzatorach czyli usztywnienie pracy, skrócenie/ obniżenie zakresu pracy, utwardzenie w zakręcie strony na którą jest przenoszona siła odśrodkowa, oraz szpera ASD. To zawieszenie może daje więcej możliwości, ale jest mocno kosztowne przy ewentualnych naprawach. W R129 jest jedna bardzo duża zaleta w porównaniu do wielu innych cabrioletów -> podłogę zaprojektowano, aby dała maksymalną sztywność karoserii, dzięki czemu nie ma uczucia braku dachu/ braku sztywności, a po założenia hardtopa mamy już zwykłe coupe (sztywność karoserii jest na zbliżonym poziomie co w aucie z dachem), dodatkowym plusem tego rozwiązania jest brak dźwięków wewnątrz pojazdu, typu: trzeszczenie dachu, plastików, itp.

W porównaniu do 124 Coupe -> to zupełnie inne samochody pod względem komfortu, jeden Mercedes, a drugi nie...

Minus SLa to wzrost kierowcy (ja mam 189 - to już wg mnie wartość graniczna do tego auta), gdzie w 124 Coupe to daleko jeszcze do "oporu"

[jedrekx 120]

tylny zderzak jak w S4 -> bo są wycięcia na końcówki wydechu?

tylny zderzak S4 jest taki sam jak w zwykłym, różni się jedynie dokładką - ta z S4 jest inaczej wyprofilowana i wygląda tak, jak S-line w B7 Cabrio. zobacz jak wygląda u mnie:

[patryks 0]

Obiecane fotki po odbiorze z firmy zajmującej się szeroko rozumianą kosmetyką samochodową -> polerka lakieru, lamp, powłoka ochronna, detailing wnętrza, odnowienie boczka fotela, impregnacja skóry, dachu, ogólnie auto mocno odżyło, pozostało odnowienie przycisków zimą, no i na wiosnę jakaś fajna sesja, bo teraz niestety pogoda nie dopisała. Brak dobrego światła i komórka słabo oddała rzeczywistość, no ale coś tam zawsze widać

[KoD1K 0]

piękna sztuka!

[patryks 0]

Odgrzeję starego kotleta... to już prawie 3 lata zleciały, a Cabrio ma się dobrze i wygląda jak wcześniej. Co ciekawe ASN nie daje się w ogóle we znaki, a spalanie bardzo miło zaskakuje, zresztą podobnie jest z automatem - odpukać jeździ bardzo miło. Poza zwykłymi serwisami, ostatnio zmieniłem felgi, które dobrze znam z drugiego auta - skręcane Rial Daytona Race 18 cali... kilka fotek poniżej: