twarde przewody chłodnicy, układu chłodzenia 1.6 ahl

[Robertk86 0]

Witam, od jakiegoś czasu (może 2 miesiące) zauważyłem w mojej audi, że dolny i górny wąż robią sie twarde, w grudniu zostały wymienione dwa przewody, 1 od nagrzewnicy bo był wyciek, drugi bardzo krótki który łączy górny metalowy przewód z króćcem od czujnika temperatury bo też ciekło, teraz wycieków brak,.

Po odkręceniu zbiorniczka nie wywala płynu, lecz powietrze i przewody robią się miękkie.  Na klimatroniku na kanale  49 mam 97C , wiem że to za dużo.

Nie wiem czy  to normalne?  Martwi mnie tylko, że to może być uszczelka pod głowicą

Macie koledzy jakies pomysły ?

[Adrian1727 2]

48 minut temu, Robertk86 napisał:

Witam, od jakiegoś czasu (może 2 miesiące) zauważyłem w mojej audi, że dolny i górny wąż robią sie twarde, w grudniu zostały wymienione dwa przewody, 1 od nagrzewnicy bo był wyciek, drugi bardzo krótki który łączy górny metalowy przewód z króćcem od czujnika temperatury bo też ciekło, teraz wycieków brak,.

Po odkręceniu zbiorniczka nie wywala płynu, lecz powietrze i przewody robią się miękkie.  Na klimatroniku na kanale  49 mam 97C , wiem że to za dużo.

Nie wiem czy  to normalne?  Martwi mnie tylko, że to może być uszczelka pod głowicą

Macie koledzy jakies pomysły ?

Kolego jak odkręciłeś korek pozbawiłeś zbiorniczka ciśnienia i klimatronik nie bez powodu pokazał 97 st. gdyż tym sposobem "zagotowałeś" auto, podczas pracy bądź po wyłączeniu silnika nie powinno się odkręcać korka zbiorniczka wyrównawczego ! A że węże są twarde ponieważ mają w sobie ciśnienie to jest normalne zjawisko. Żadna uszczelka pod głowicą jeśli uszczelka pod głowicą by padła auto nadmiernie by dymiło na biało a płyn ze zbiorniczka wyrównawczego by szybko znikał. Nie masz czym się martwić kolego jak masz stałą temp 90 st. na zegarach i nic się nie dzieje i jeździ auto nie szukaj problemów. 

[Robertk86 0]

OK rozumiem, tylko problem tkwi w tym że nawet jak jade, temperatura ledwo spada do 95c. Niedawno wróciłem po przejechaniu sie na wyższych obrotach i dalej temperatura klimatronika 95-97.

Przy ruszaniu, na 1 i 2 biegu słychac przelewanie się płynu w nagrzewnicy.  Już nie wiem co robić, próbowałem odpowietrzyć go, ale nie mogę go zagrzać żeby dolny wąż był nagrzany. Podczas zdejmowania klemy z przewodu z dziurką przez przypadek za mocno zsunąłem przewód i trochę płynu wyleciało.  Termostat mam wymieniony, ale niestety nie WAHLER , tylko VERNET, gdyż kupiłem Wahlera ale mechanik stwierdził że nie pasuje.  Węże dalej robią się twarde, dopóki nie odkręce zbiornika , to auto odpala jakby na 3 gary.

tutaj jest zdjęcie jak wygląda u mnie uszkodzony licznik, robiłem testy licznika i wskazówka temperatury stawała na takiej pozycji jak na zdjęciu

a tu po przełożeniu drugiego licznika, zdjęcia były robione w innym czasie, problem w tym że nie założyłem tego licznika bo jest immo do rozkodowania.

A tutaj termostat wahler który nie jest założony , bo mechanik powiedział że nie pasuje, sprawdzałem obwody suwmiarką i jest identyczny jak ten co był wyjęty z auta,, uczepił się tej uszczelki założonej na termostat, na zdjęciu

już nie wiem co jest nie tak.

Edytowane 8 Lutego 2017 przez Robertk86

[Adrian1727 2]

Kolego dolny wąż nie nagrzewa się razem z górnym, gdyż termostat trzyma jeśli byłby ciepły to oznaczałoby że wina termostatu gdyż by przepuszczał. Także wąż dolny ma być zimny. Co do temperatury to rozumiem że twój licznik jest zepsuty na 100% ? czy może nie jest zepsuty ? bo jeśli na klimatroniku pokazuje temperaturę 95 i ponad i na zegarach te tak jest to może nie jest zepsuty ? Może to wina czujnika temperatury ? A co do odpalania podaj dokładnie co jest grane gdyż to że na 3 gary odpala to nie wystarcza .. jak jest w czasie jazdy brak mocy ? za każdym odpala na 3 gary ? 

[Robertk86 0]

Problem w tym że nie zawsze odpala na 3 gary, przeważnie wtedy gdy są węże twarde.  Przez całą noc potrafią być twarde i rano potrafi odpalić na jakby na 3 cylindry.  Z tego co widziałem u brata w a4 1.8 jak ma auto wyłączone to przewody nie są twarde, na grzane , u szwagra w 1.8t także. Ale co mnie dziwi że u szwagra na zegarze jest równo 90 a na klimatroniku do 95 dochodzi. Ale co najważniejsze że nie słyszałem żadnego bulgotania w nagrzewnicy u brata jak i szwagra.  Co do czujnika temperatury, mam kupiony oryginalny w serwisie za 153zł i dalej to samo pokazuje na liczniku.  W poniedziałek jadę do mechanika na test na obecność spalin w układzie co2,  zobaczymy co będzie.  

Edytowane 9 Lutego 2017 przez Robertk86

[Adrian1727 2]

23 minuty temu, Robertk86 napisał:

Problem w tym że nie zawsze odpala na 3 gary, przeważnie wtedy gdy są węże twarde.  Przez całą noc potrafią być twarde i rano potrafi odpalić na jakby na 3 cylindry.  Z tego co widziałem u brata w a4 1.8 jak ma auto wyłączone to przewody nie są twarde, na grzane , u szwagra w 1.8t także. Ale co mnie dziwi że u szwagra na zegarze jest równo 90 a na klimatroniku do 95 dochodzi. Ale co najważniejsze że nie słyszałem żadnego bulgotania w nagrzewnicy u brata jak i szwagra.  Co do czujnika temperatury, mam kupiony oryginalny w serwisie za 153zł i dalej to samo pokazuje na liczniku.  W poniedziałek jadę do mechanika na test na obecność spalin w układzie co2,  zobaczymy co będzie.  

No ciekawa sprawa :/ szczerze mówiąc no ja mam u siebie jakby napompowany wąż górny w adr ale podczas pracy silnika później chyba nie i nie mam problemów z odpaleniem i moim zdaniem to nie powinno zależeć od tego że auto odpala na 3 czy na 4 gary to jest inna bajka,układ chłodzenia a odpalanie silnika to 2 różne rzeczy. Nie wiem kolego co ci doradzić .. napisz co będzie po wizycie u mechanika może tam coś się dowiesz ciekawego a jak nie to może ktoś z forum dorzuci coś  Pozdrawiam

[Robertk86 0]

Wczoraj wykonano test na obecność spalin i niestety,  co2 dostaje się do układu chłodzenia, stąd też twarde przewody.  W przyszłym tygodniu planuje wymienić uszczelke i ogarnąć głowicę.  

Zawartość dodana 3 minutes later

Zapomniałem dodać że,  sprawdzono też ciśnienie na cylindrach i tyle pokazało.    1-13, 2-12, 3-13, 4-12, niby wszystko ok z cylindrami. Dam znać jak będzie po wszystkim.  a po za tym robić regenerację głowicy razem z uszczelka,  czy tylko samą uszczelke z planowaniem? 

[ayew 1]

Wymień też korek od zbiorniczka bo nawet jak jest ciśnienie w układzie to powinien je upuszczać a jak przez całą noc nie zeszło to coś z nim nie tak.

[Robertk86 0]

Korek mam kupiony nowy.  Podmienie na próbę z brata audi a6.  Zobaczę czy coś da.  W przyszłym tygodniu planuje dać auto do naprawy.  

[Robertk86 0]

Auto stoi u mechanika i okazało się że uszczelka przepuszcza spaliny w układ chłodzenia na dwóch cylindrach . Obecnie głowica jest w warsztacie i czeka ją wymiana uszczelniaczy, planowanie i ewentualnie szlif gniazd i zaworów.

Ciekawe ile będzie mnie to kosztować, ta cała robota.

Edytowane 25 Lutego 2017 przez Robertk86

[Krzysztof Gruca 0]

Kolego podsuń mi temat z kosztami jaki poniosłeś przy tej operacji bo być może czeka mnie coś podobnego/z góry dzięki,pozdr.......

 

[Robertk86 0]

Spoko,  może w tym tygodniu auto będzie zrobione.  

[Robertk86 0]

Audi zostało odebrane od mechanika dzisiaj przed południem. Zostało zrobione: szlif gniazd,  oraz zaworów,  wymiana uszczelniaczy zaworowych,sprawdzono też szczelność głowicy,  planowanie głowicy i wymiana uszczelki pod głowicą.  Do tego wymiana uszczelki korektora wydechowego,  ssacego, oraz pasek rozrządu Continental i jakiś wielorowkowy został wymieniony. Przy okazji wymienione zostały osłony na przegubach.  Cały kosz to 1450zl. Myślę że będzie ok, bulgotania póki co nie słyszałem,  węże też póki co nie robią się twarde.  Zobaczę po pracy dziś wieczorem czy odpali na wszystkie cylindry i czy ciśnienie w wezach opadlo. 

Edytowane 4 Marca 2017 przez Robertk86

[Robertk86 0]

Miałem dać znać. Wszystko jest ok,  bulgotania w desce rozdzielczej nie słychać,  przewody nie są twarde. Teraz tylko jeździć