Wymiana łacznikøw stabilizatora tylnego

[bladek192]

 

Panowie.mam pytanko,podczas wymiany tylnych łacznikőw stabilizatora podczas ich dokrecania zbyt pőzno zlapalem kluczem za nakretke kontrujaca I obrocilem sworzen w gumie.Interesuje mnie czy to moglo uszkodzic lacznik lub skrucic jego zywotnosc?z gory dzieki za odp

 

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

 

*Trzeba czytać do czego dany dział jest: "Manuale - DIY - zrób to sam - W tym dziale znajdziesz poradniki, dzięki którym sam dokonasz napraw lub modyfikacji w swoim aucie." - wątek przeniesiony

Proszę uzupełnić profil

 

[jaguaro]

Łącznik nie ale sworzeń mogłeś. Jeśli jest luz może choć nie musi trochę popływać na zakręcie.


Tapnięte z iPhone

[bladek192]

Wlasnie dlatego wymienialem bo plywal na zakretach teraz gdyby ten nowy sie rozwalil przez moja glupote to mnie szlag trafi bo to w dodatku lemforder.ale po zamontowaniu patrzylem breszka I luzu niema wiec chyba jest ok

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka

[jaguaro]

To lepiej żeby był Ok bo lemforder to najwyższa półka i cena robi swoje. No cóż zrób test, 100km/h lekki luk i niech się dognie na maxa. Sprawdź, jak nic nie zluzowało to banan na gębie będzie o taki [emoji16]


Tapnięte z iPhone

[bladek192]

To by byl optymistyczny koniec napraw tylnego zawieszenia,jeszcze przod ale chyba po wyplacie bo tez mam tam kilka gratow do wymiany.

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka