Kolizja - Uderzenie w tył a4b7

[Vengazo]

Witam,
Więc zacznę od początku pare dni temu Pan jadący za mną się zagapił i uderzył mi w tył audicy.
Uszkodzeń dużych nie ma mianowicie : lekko wgnieciona klapa bagażnika na samym dole ( na samym środku ) z leciutkim zarysowaniem rantu klapy, zderzak tylny caly porysowany ale nie pęknięty (przynajmniej od zewnatrz) nie jestem pewny zaczepów zderzaka czy sa cale�, czujniki parkowania przestały działać, wgnieciony tłumik końcowy prawy ( lewy delikatnie )
Dokładka zderzaka tylnego rusza sie teraz i uderza w cos metalowego od spodu auta, i wykrzywiona belka tylna za zderzakiem. To są rzeczy które ja zobaczyłem.
Rzeczoznawca jeszcze ze mna się nie kontaktował ale chciałbym wiedzieć wczesniej jakie są to koszta +/- żebym nie podpisał przypadkiem na miejscu porozumienia za polowe kwoty. Dodam ze na spotkanie z rzeczoznawca mam przygotowany warsztat z kanalem.  Zdjęc niestety nie mam bo przy obecnej pogodzie ciężko coś ując na zdjęciu ale starałem się to jak najbardziej zobrazować bez koloryzowania że nie wiadomo jaka szkoda. Ubezpieczalnia sprawcy : hestia
Samochód :
A4B7 2005r , 3.0 V6 204km Quattro Kombi.

 

Edited November 13, 2017 by Vengazo

[hak64]

Bez fotek nie jestem w stanie określić wartości szkody (to potrafi tylko wróżka), a tylko na podstawie zdjęć można ustalić czy zderzak i klapę zakwalifikują do wymiany (te części są drogie). 

[Vengazo]

Zdjęcia może rewelacyjne nie sa ale może uda się coś z nich powiedziec 

Edited November 30, 2017 by Vengazo

[hak64]

Masz szkodę na blisko 5 tys. zł. Tylna klapa kwalifikuje się do wymiany, wzmocnienia zderzaka także. Na oględziny rzeczoznawcy umów się w warsztacie, gdzie będzie możliwość zdjęcia zderzaka i wykładziny podłogi bagażnika.

[Vengazo]

nie policzono mi puki co czujników parkowania ktore nie działają.  Zderzak nie był ściągany. Czesci na wycenie oznaczona kategoria O i producent AUDI. W wycenie dostalem taka informacje : Potrącenie kosztów naprawy 15% - 529zł o co chodzi ?
 

Edited November 17, 2017 by Vengazo

[hak64]

47 minut temu, Vengazo napisał:

Potrącenie kosztów naprawy 15% - 529zł o co chodzi ?

Ubezpieczyciel bezprawnie naliczył 15% rabatu w sieci naprawczej. Bezprawnie, bo szkoda ma być wyliczona w oparciu o rzeczywiste stawki rbg i ceny części zamiennych. Nie można "z góry" zakładać, że poszkodowany otrzyma rabat, tym bardziej, że właściciel pojazdu wcale nie musi go naprawiać (może go sprzedać w stanie uszkodzonym) a odszkodowanie i tak mu się należy w pełnej wysokości. Jaką masz stawkę rbg w kosztorysie?

[Vengazo]

"Uprzejmie informujemy, Īe zapewniamy moĪliwoĞü naprawy pojazdu zgodnie z   niniejszym kosztorysem  w warsztatach naszej sieci partnerskiej za cenĊ   przedstawioną przez Ergo Hestia S.A. w kalkulacji kosztów naprawy z    uwzglĊdnieniem ujĊtego w kalkulacji 15% rabatu od caáoĞci kosztów   naprawy, w sposób zapewniający przywrócenie pojazdu do stanu    poprzedniego"

                             STU ERGO Hestia S.A.                                                            ul. Hestii1                                                                 81-731 Sopot                                K A L K U L A C J A   N A P R A W Y   NR  0/12892/17              16.11.2017R O B O C I Z N A  BAZA CZASOWA     10 JC=1 RBG  CENA/KL  1 = 54.50  PLN/RBG                                                 CENA/KL  2 = 54.50  PLN/RBG                                                 CENA/KL  3 = 54.50  PLN/RBG

[hak64]

Poinformuj ich równie uprzejmie, że to właściciel pojazdu decyduje gdzie i kiedy naprawia swój samochód, a sam fakt, że dany warsztat podpisał umowę z likwidatorem szkody  i należy do sieci partnerskiej ubezpieczyciela, nie tylko nie budzi zaufania, ale wręcz  dyskwalifikuje jego rzetelność. Przyjęta stawka rbg  jest o połowę zaniżona. Żaden szanujący się warsztat nie pracuje na stawce poniżej 100 zł brutto.

[Vengazo]

Dzięki kolego za pomoc