Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Audi A4 B6 2.0 benz - silnik po wizycie u mechanika


Malyszeek

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich! 

Mam problem ze swoim malyszem. Jakiś czas temu jechałem polna dróżka i wjechałem na spory kamień - Pękła misa.  Przy okazji, pechowo podczas holowania tyłem (za szybko po wybojach)

moje audi znalazło się w rowie... kiedy pan od lawety go wyciągał, pociągnął za sobą cały przód, zderzak, chłodnice, full, cała masa do wymiany. I tak po ponad miesiącu udało się auto odratować -mechanik z góry powiedział, ze niestety, ale nie moze nic obiecać, jednakże w końcu zadzwonił, ze podniósł silnik, (prawdopodobnie dostał strzała) i na szczęście się nie zatarł, wiec poskładał go do kupy, wymienił co trzeba było, ale zaznaczył, ze nie może nic obiecac, podobno nabral trochę wody i szarpie delikatnie powyżej 3000 obrotów, ale powiedział, ze trzeba to rozjeżdżać i zobaczymy co dalej.

Problem wyglada tak, kiedy od kilku dni mam spowrotem samochód:

na zimnym silniku, kiedy odpalam - po chwili zaczyna troche klepać i jakby się dławić. Podczas jazdy, jak się nagrzeje - problem ustaje. Niestety wczoraj w trasie wyskoczyła mi żółta ikonka oleju, wiec dolalem niecały litr, i wieczorem resztkę total 10w40.

To momentami załącza się i piszczy czerwona ikonka oleju, jakby go nie bylo, jednak na zimnym sprawdzalem i jest max.

po zgaszeniu silnika na pare minut i ponownym odpaleniu znika blad i jest ok.

i tak co jakiś czas.

Dodam jeszcze, ze niepokoi mnie dziwne „puknięcie” jakby z tylu, przy wydechu, przy szybkiej zmianie biegów, albo redukcji, Zaszarpie i coś jakby stuknie w tym momencie od spodu.

Poza tym, kiedy gaszę silnik - słychać syczenie przez kilka sekund, dochodzące  ze zbiornika płynu chłodnicy, który robi się bardzo gorący, nawet po godzinie normalnej jazdy, czego wcześniej nie zauważyłem (a może to normalne?)

slowem zakończenia: auto kupiłem za 14,000. Włożyłem w niego niecałe 10.000 (dwa razy u mechanika- z tego raz u goscia, który zamiast śrub spina opaskami wszystko co sie da . Nawet światła miałem na tyrytytki) 

w kwotę nie wliczam ubezpieczenia, które wyniosło mnie niestety prawie 3.000zl (jako młody kierowca). 

Moje pytanie końcowe jest takie, a w zasadzie pytania: 

1) Czy na podstawie samego opisu potrafi ktoś mi powiedZiec, czy to już niestety koniec silnika i nie pakować w auto więcej, ewentualnie co to może być za problem/y.

2) Czy opłaca mi się go ratować? (Nie ukrywam, ze bardzo dobrze mi sluzy, choć krótko, czy sprzedać, zostać przy jakimś szrocie i zbierać na nowe?

 

Auto było u dwóch mechaników - z tego pierwszy raz odzyskałem je po ponad 3 miesiącach (!!), drugi po jednym - w miedzyczasie byłem zmuszony zakupić coś w zastępstwo, bo muszę jakos się dostać do pracy - i tak na podwórku stoi a4 b5 1.8 benzyna padaczka i drugi b5 1:9 Tdi. Koniec końców nie wiem co mam zrobić i za co się złapać najpierw.. ?

Z góry ogromnie dziękuje za każda jedna odpowiedz i rade - mam nadzieje, ze znajdzie się ktoś, kto nie zaśnie przy tak długiej litanii :P

Pozdrawiam!

PS: co do alertu oleju - znajomy mechanik powiedział, ze najprawdopodniej czujnik ciśnienie oleju wariuje/za duzo wlane:

PS2: auto od samego poczatku, kiedy kupiłem wywalało błąd żółta ikonka „silnika”, która podczas pracy na 5 biegu w trasie i prędkości 160-200km/h w momencie puszczenia pedału gazu i ponownego dodania zaczyna migać i silnik delikatnie się „dusi”, ale wystarczy lekko dodawać gazu i znika po chwili.

 

*Pierwsze to należy się przywitać w odpowiednim dziale, a potem szukać pomocy.->Nowicjusz
Zapraszam również tu ->Regulamin
Trzeba czytać do czego dany dział jest: "Manuale - DIY - zrób to sam - W tym dziale znajdziesz poradniki, dzięki którym sam dokonasz napraw lub modyfikacji w swoim aucie." - temat przeniesiony

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...