Malyszeek

Poprzedni mechanik sprawdzał i coś tam mówił, że jest nie tak (nie pamiętam dobrze co mówił) - osobiście nie sprawdzałem, ale na dniach sprawdze. Jakie wartości powinny być odpowiednie? Cieszę się i to bardzol! Zastanawiam się tylko jak to możliwe. W sumie akurat przepływki nie wymineniałem w tym aucie jeszcze odkąd je mam, bo wszystko było ok. Poprzedni właściciel (drugi wlaściciel mojego małysza - mój znajomooy) wałczył długo z czekiem na fisie i usunął w końcu błąd vagiem, ale check engine nadal się świecił. Aż tu nagle przypadek: zakładam nowy przepływomierz, identyczny jaki był - ori audi, bosh'a i odpalam auto, żeby zobaczyć jak silnik teraz będzie pracował po wpięciu wtyczki - check engine ciągle się świecił, Na drugi dzień przejechałem z 30km (cały czas z czekiem na fisie, wrócilem do domu, zaparkowałem auto i na drugi dzień rano odpalam auto i ku moim oczom 0 błędów na fisie. Ani jednego! Taki widok, jak ciągle jakiś błąd był to coś pięknego hehe. Póżniej raz się zapalił jeszcze na chwile ale zniknął po kilkunastu minutach i już troche dni jest cisza... I mam nadzieje, że już się nie zapali hehe Naprawde przez zmiane mieszanki mógł zniknąć check? Dzięki wielkie za odpowiedź Pozdrawiam!

Wielkie dzięk Panowie - ogromne Dzięki Wam zaoszczędziłem. PAsek 60zł robocizna = 0zł Od razu jest różnica w pracy silnika jak wcześnij był założony w ogóle jakiś nieodpowiedni - 5PK zamiast 6PK. Od razu przy okazji jednego wymieniłem w końcu przepływomierz, który mi padł i jestem przeszczesliwy, bo jak po wymianie filtrow w tym paliwa, czyszczeniu przepustnicy palil jakies 12-13Lw mieście a w trasie przy prędkości praktycznie ciągle 180-200km/h okokoło 13-13,8L a teraz 9,5-10,5 przy normalnych prędkościach i w miare oszczędnym, ale dynamicznym stylu jazdy. W trasie jeszcze nie byłem od wymiany, ale na dniach będę miał okazję sprawdzić ile pali - nie przekraczając tym razem 140-160km/h, starając się jechać 110km/h i ciekawe ile spali Jestem zadowolony bo czuć naprawdę bardzo dużą różnice. Ciekawostka***** - Wiecie może dlaczego (i jakim cudem), o co chodzi {?!) - po wymianie przepływomierza na ori AUDI Bosha i podłączeniu czujnika (bo mialem rozwalony i jezdziłem jakis czas z wyjetka kostka od przepływki) - zniknęły mi wszystkie blędy z fisu. Miałem non stop check engine zapalone, przy prędk,ości powyżej 140hm/6 i wyższych przy odpuszczaniu gazu -check migał pare sekund i przepustnica była jakby zblokowana. Wtryski nie pompowały paliwa - tak jakby silnik się dławil (brak przyśpieszenia) - wtedy wystarczyło odpuścić lekko gaz i poczekać te pare sekund i przestało migać, oprocz tego ikonke kontroli trakcji (jakoby ESP było niby włączone cały czas) - a wyłączyć się nie dało, no i "oldruck" cos z olejem, mimo dolewki. {o czyszczeniu przepustnicy i filtra paliwa problem dławienia się zniknął na amen. A po wymianie przepływomierza... Wszystkie błędy zniknęły na drugi dzień, jak rozjeździłem auto i przeplywka zdążyła się zaadaptować! (no oprocz oldruck, ktory zapala się bez ostrzeżenia i tak samo gaśniee). Nawet odwieczny check engine się pali ani nie zapalił ani razu! Przy okazji błąd "min poziom oleju": zniknął. Jak to możliwe po wymianie samej przepływki i podłączeniudo niej czujnika? Pozdrawiam!

Jest ok! Wielkie dziękuję Ci szanowny przyjacielu! Mógłbyś mi dorysować na tym zdjęciu jak ten pasek dalej idzie? (niebiekska linia)? Chodzi mi w ktorym miejscu się łączy bo na tym zdjęciu zostaje "rozerwany" od prawej strony Mimo wszystko ogromnie mi pomogłeś Ty i koledzy wyżej. Wielkie dziękuje! JEstem bardzo wdzięczny. A jeszcze ten klucz 17 - w ktorym miejscu trzeba poluzować i jaki to ma byc klucz/?

Wielkie dzięki panowie!! Postawiłbym piwo jakbym miał blisko Szczególnie wielkie dzięki za zdjęcie. A jeszcze jedno pytanko. Może jestem jakiś ślepy, ale mogłbys mi nakreślic na tym screenie jak ten pasek idzie, bo nie mogę się połapać :/

Witam! Od wczoraj przeszukuje interenet w poszukiwaniu informacji na temat wymiany a dokladnie założenia paska wielorowkowego w mojej B6. Otóż wczoraj zerwal mi się pasek, z tego co wiem mechanik założył zly i po 3 msc zerwał się wczoraj wieczrem. Niestety mechanicy znajomi mają zajęte ręce a ja potrzebuje auto na cito i chciałbym spróbować założyć go samemu. Niestety nie znalazłem w internecie żadnych informacji/instrukcji jak założyć pasek w moim autku. Jeśli ktoś wie jak to zrobić i mógłby mi napisać krok po kroku co trzeba zrobić po kolei i jak go założyć, ew. co będzie mi do tego potrzebne - dodam, że kanałem nie dysponuje a auto jest unieruchomione na parkingu. Zerwany pasek zdjałem cały - brak na nim było jakichkolwiek oznaczeń niestety. Dowiedziałem się, że do tego modelu są 2 rodzaje z końcowką 1573 i 1590. Zakupilem 1590, bo 1573 nie było - mam nadzieje, że będzie dobry. Szerokością pasuje. Swoją drogą czym one się różnią? Bardzo proszę o wszelkie porady. Z góry ogromne dziękuje! Pozdrawiam serdecznie kolegów!

a skad moze byc taka rozbieznosc w cenach? Za lewa bodajze jedynie cos ok. 30zl, za nastepne dwie po 160zl. (Oznaczenia moge podac pozniej) zakupione w autolandzie zamienniki, bo na ori kasy nie mialem. Patrzac na faktury to sie strasznie zdziwilem. 30 a 160zl?? Pozdrawiam

Witam! Ile w A4 B6 takim jak moj jest poduszek silnika? BO skrzyni biegow jest jedna, ale silnika 2, czy 3? Dziekuje za odpowiedzi, Pozdrawiam!

Witam wszystkich, Mam dziwny problem ze swoim malyszem. Otoz od jakiegos czasu po wymianie łapy i poduszki skrzyni pojawil sie dziwny problem. "Na luzie, podczas postoju, oraz przy schodzeniu z obrotów podczas jazdy, a także na niskich obrotach na wyższych biegach słychać w kabinie dość głośne "chrobotanie" - na początku myślałem, że to znów skrzynia biegów, ale przyglądając się dokładniej zauważyłem, że te "chrobotanie" dobiega tak jakby od schowka pasażera - gdzieś koło nagrzewnicy. Ten sam odgłos słychać przyr kręceniu kierownicą na postoju na luzie. W pewnej pozycji kierownicy dźwięk ten niemalże zanika. Słychać go szczególnie na niskich obrotach. Np kiedy na 5 biegu chcę rozbujać auto przy prędkości 40km/h. Ma ktos moze pomysły co to może być? Druga sprawa to "turbulencje"/wibracje dośc mocno odczuwalne przy prędkościach powyżej 150km/h - dochodząc do 200km/h robi się lepiej, ale nadal czuć - natomiast powyżej tych 140-150km/h zwiększając prędkość te wibracje/trzęsienie uprzykrza znacznie jazde, 0 komfortu. Wahacze? Oby nie.. ? Z zawieszenia miałem wymieniane 2 msc temu poduszki silnika, skrzyni biegów razem z łapą, łączniki stabilizatora. Swoją drogą offtopem: ile jest poduszek w B6? Silnika? Bo skrzyni 1 oczywiscie. ? Pozdrawiam!

Problem rozwiązany - Zrobiłem wszystko wg. Twoich wskazówek + kilka innych swoich koncepcji sprawdziłęm w praktyce: zakupiłem duży worek żwirku silikonowego, posiadam odkurzacz wodny, więc kupiłęm środki do czyszczenia tapicerki (wilgoć spowodowała rozpuszczenie się drobinek brudu na fotelach i wyglądają tragicznie w tej chwili) i najpierw pianką wyszorowałem fotel pasażera, resztę wilgoci z piany wyciągnąłem odkurzaczem i posypałem fotel żwirkiem silikonowym (probowalem wczesniej z bentonitem, ale narobic sobie biedy można - NIE POLECAM, a wręcz STANOWCZO ODRADZAM BENTONIT!! - chłonie bardzo dobrze wilgoć, choć z silikonem przegrywa na starcie, za to po wchłonięciu małej ilości wody rozpuszcza się tworząc glinkę - maź, która wnika wgłąb struktury materialu i bardzo ciężko jest się jej pozbyć - w dodatku można nie tyle zepsuć, co narobić sobie niezłego, bardzo czasochłonnego problemu przy wciąganiu tego odkurzaczem wodnym - ze względu na rozpuszczanie się i tworzenie glinki przez bentonit po związaniu z wodą zbiornik na brud był tak zaczopowany i wysmarowany gęsta gliną, że usuwanie przyklejonego bentonitu i doczyszczanie pojemnika na wodę zajeło mi ponad 30 minut... Rzuciłem najpierw okiem na obudowę filtra kabinowego - oprócz urwanego zaczepu mocującego obudowę z pokrywą zauważyłem, że obudowa jest luźna; stojąc przed maską -po prawej stronie. Zdemontowałem więc całość i faktycznie uszczelka pozostawiałą wiele do życzenia. Uszczelniłem ją silikonem i pomalowałem szkłem wodnym. Dalej od prawej strony zauważyłem też różne inne uszczelki/zaślepki gumowe - jedna z nich odkleja się z jednej strony delikatnie, ale nie wiem od czego jest, więc nie ruszałem. Kolejnym i drugim pod względem problematyczności związanej z wilgocią problemem była uszczelka "harmonijka" w przednich drzwiach w której idą przewody do kostki - naprawiając wiązkę zdjąłęm je i zapomniałem założyć. Po założeniu dalej był problem, tutaj olśnienie - zapomniałęm, że przeciągając dodatkowy kabel i wyciągając wiązkę, przy rozpinaniu wtyczek zdjąłem gumowo-styropianowo-materiałową uszczelkę - otwór, gdzie wychodzi kostka wiązki drzwi kierowcy na zewnątrz (wygląda jak okrągła pianka). Założyłem spowrotem, podkleiłęm klejem na gorąco - problem zażegnany jak na razie chyba całkowicie (i oby na długo ) Klimatronic osuszyłem - działa, jednak gdzieś ma zwarcie, bo bo nie działa przycisk off - po naciśnięciu restartuje climatronic. Wyłączyć można jedynie minimalizujac siłe nadmuchu do 0. Zostało mi jeszcze wyregulowanie drzwi kierwcy i klapy bagażnika - nie sprawdzałem czujnikiem temperatury wycieków ciepła, ale podejrzewam, że tu tez może być minimalny problem, poza tym estetyka. Jak tylko dowiem się jak to spasować, kompletuje narzędzia i biore się do roboty. Pozdrawiam! PS: Od pewnego czasu ciągle świeci mi się ESP na fisie i nie da się go wyłączyć - nie mam niestety aktualnie dostępu do vaga

Witam. Jak w temacie: Chcę wymienić głośniki ori w dystansach (to chyba ta obudowa, w której jest "uwięziony głośnik?) głównie z przodu po prawej i lewej stronie, gdyż delikatnie popiardują. Wygrzebałem z szafy nowe, jeszcze nierozpakowane głośniki Pioneer 280Wmax (17cm/6 i 3/4) TS-G1710F Dual Cone. Dokładnie takie: Pioneer TS-G1710F ( TSG 1710 F ) 17cm 2-stożkowe głośniki | 280W | 2 szt. WWW.AUDIOPIONEER.PL Odkryj odnowioną serię głośników "G". Ulepszona seria G, została stworzona aby zapewnić doskonałe brzmienie w rozsądnej cenie. Wytrzymała konstrukcja została zoptymalizowana, aby instalacja głośni Widzę staniały bardzo od kiedy je kupowałem kawałek czasu temu. Znalazłem też radio Pioneer, które już podłączyłem tak, jak chciałem - tzn żeby było również włączone po wyjęciu kluczyka ( zlutowałem 2 kabelki razem - bodaj żółty z jakimś i wszystko). Teraz chciałbym, żeby radio grało dopiero po włączeniu kluczyka do stacyjki i wyłączało się po jego wyjęciu (nie na zapłonie - po prostu w pozycji 0) - mam jeszcze pare innych pytań odnośnie elektryki, więc utworze osobny temat w dziale elektryka, ale o to zapytałem juz tutaj przy okazji. Bardzo proszę tych, którzy już to robili o jakieś wskazówki/opis poprawnego podłączenia. Wracając do głośników - gdyby mógł mi ktoś w prosty sposób opisać co muszę zrobić i ewentualnie dokupić, żeby te głośniki zamontować w przednich drzwiach (i czy się tam nadają? - nie mam pojęcia zielonego w temacie nagłośnienia w aucie, więc proszę o wyrozumiałość Czytałem o jakichś dystansach - czy będą one potrzebne? czy da się w jakiś sposób zamontować je bez tego, używając elementów dołączonych do montażu w zestawie? Byłbym bardzo wdzięczny za jakiś opis wraz z elementami w które ewentualnie będę musiał się wyposażyć. Pozdrawiam! PS: Jeszcze jedno pytanie: po czym poznać jaki rodzaj nagłośnienia mam? Jak wspominałem jestem zielony - wiem tylko, że jest jakieś zwykłe, bose czy coś takiego itp. Mam po 2 głośniki (zwykły i wysokotonowy / każde drzwi (4+4), z przodu przy kratce nawiewu przedniej szyby, oraz sobwoofer zamontowany chyba przez poprzedniego właściciela w bagażniku na górze (nie widać go praktycznie). Z tyłu przy tylniej szybie jest podłużna maskownica - stamtąd wydobywa się sam bass (chyba, że ori mają też subbassy) Pozdrawiam!

Wielkie dzięki Tobie za odpowiedź - i u mnie obudowa filtra niesczelna Co do odpływów i i innych połączeń, które trzeba przeczyscic - mogłbyś mi dac link do jakieegos obrazka zaznaczonych miejsc, ktore nalezy przeczyscic? - jesli oczywisci3e posiadasz. Ewentualnie jakbys mial chwileczke czasu, zeby zrobic zdjecia, bylbym bardzo wdzieczny Jezeli chodzi o błędy nie mam w tym momencie vaga - moze wieczorem bede mial, jak nie to na dniach wrzuce. A poki co: Wszzystko polutowalem, wiazke w harmonijke wlozylem, podlaczylem wszystko - glosnik drzwi kierowcy dziala, ale nic poza nim,... ele szyby, lusterka, podswietlenie przyciskow drzwi kierowcy, lampki podsufitowki (czujnik otwarcia i centralny (nie zamyka z pilota drzwi kierowcy, lampka w drzwiach po otwarciu tez nie swieci); - Stawialbym raczej wiec na modul komfortu? Tutaj tez bylbym wdzieczny o instrukcje, jak go wyjąć, ew. jakie narzedzia będą potrzebne. Podswietlenine przełącznika el. szyby w drzwiach pasazera natomiast działa, ale dzis zauwazylem, ze nie działa w nim tweeterek - dzis juz sie sciemnia, a nie mam garazu teraz, chyba znajomy mi udostepni dzis, jesli nie jutro rozbiore boczek drzwi pasazera i tam pomierze ciaglosc obwodow i sprawdze wiazke. Moze posiadasz i podzielilbys sie schematem elektryki w b6, lub ktos z forumowych kolegów? Szczegolnie komfort I wiazki drzwi kierowcy, pasazera, etc, wraz z opisami połączeń poszczegolnych przewodow (kolorami) - za co sa odpowiedzialne i z czym się łączą , opisy kostek, cokolwiek. (Tak, jak np. ciensze od masowych (ale nie cieniutkie jak sygnalowe): brazowo-zielony i niebiesko-żółty odpowiadają za nagłośnienie; wpina się je do głośnika dolnego oba i jeden taki sam do tweetera) Pozdrawiam i wielkie dzięki Ci przyjacielu! Edit: Wlaczylem nagrzewnice, osuszylem roznymi sposobami auto, przeczyscilem wszystkie styki, oprocz modulu komfortu (jednak to nie on jest przyczyna) Po tych operacjach, polutowaniu i zabezpieczeniu wiazki, przeczyszczeniu stykow centralny dziala jak wczesniej, lampka razem z nim"auto mode" - el. szyby pasazera przelacznikiem od strony kierowcy (od pasazera w przelaczniku el. szyby dziala podswietlenie dla odmiany, za to nie dziala w ogole w drzwiach kierowcy (lacznie z lampka otwarcia drzwi) - fis za to pokazuje w koncu wszystkie drzwi - otwarte/zamkniete. Nada; jednak nie dziala regulacja lusterek i el. szyby kierowcy - jutro jeszcze raz przejrze wiazke w boczku - moze tam cos przeoczylem - bo co innego? Odplywy przeczyscilem - byly prawie czyste, za to obudowa filtra kabinowego do wymiany - zaczepy urwalem, choc cala reszta wyglada na szczela, procz zaczepow laczacych "Wieczko" z obudowa filtra. PS: zauwazylem, ze duzo wilgoci osadza sie na tylnej szybie - widac to szczegolnie podczas mrozow - od srodka szyba potrafi byc oblodzona - dodam, ze mam zle spasowana klape bagaznika. Podejrzewam, ze szyba w ktoryms miejscu laczenia jest nieszczelna. Czym to moge uszczelnic? Myslalem, zeby rozprowadzic cienka warstwe silikonu od zewnatrz wokol szyby na uszczelke.

Witam wszystkich! Mam nastepujacy problem: Potrzebuje porady od kolegów, ktorzy naprawiali samodzielnie wiazki elektryczne: w tym wypadku chodzi mi o wiazke drzwi kierowcy. Jakies niecale 2 miesiace temu zaczal odmawiac mi centralny zamek, el szyby, glosnik w drzwiach kierowcy, wiec:postanowilem sprawdzic co jest powodem tego feleru. Zaczalem oczywiscie od zdemontowania boczku, porozpinalem wszystkie kostki, odpialem linke od klamki i zdemontowalem glosnik, zeby miec pelen dostep do calej wiazki, ktora odpialem, zdjalem uszczelke "harmnijke" laczaca karoserie z drzwiami" i odpialem kostke wchdzaca przez nią do karoserii. To co ujrzalem po odpieciu harmonijki az mnie zamurowalo, jak mozna tak bezmyslnie sparttaczyc robote - kable (wszystkie 8) w tym miejscu wczesniej widocznie musialy byc poprzerywane, bo.... .... byly SKRĘĆONE ze sobą i owinięte tasma izolacyjna - poprzedni wlasciciel lubil rozne urozmaicenia i DIY - ale czym jest lutownica najwidoczniej nie mial pojecia. Dodatkowo taka izolacja.... Koniec koncow porozcinalm wszystkie przewody, zdjalem harmonijke, zaslepki i wiazke zabralem dzis do domu do polutowania i dolutowania nowych do kostki wchodzaceej w drzwi - bo musialem przyciac dosc dliugie odcinki przewodow, poniewaz byly cale zasniedziale/skorodowane (nic dzi9wnego, bez zabezpieczenia. Polurowalem ladnie, wczesniej wszystkie styki spryskalem kontaktem do czyszczenia stykow elektrycznych, zabezpieczylem smarem wszystko w koszulkach termokurczliwych i jutro bede podlaczal wszystko. Przy okazji powymieniam tez w pozostalych drzwiach wiazki i glosniki na pioneery 16" Auto miesiac bylo u mechanika na dworzu, zauwazylem straszna wilgoc, pewnego razu nawet w srodku oblodzone szyby mialem. Walki pochlaniaczami, krzemionka koloidalna i sola drogową w materialowych woreczkach i inne metody osuszania wnetrza (choc odplywy czyste, filtr kabinowy wymieniany 2 msc temu;. Dzisiaj po szwankowaniu elektryki myjac auto na myjce olsnilo mnie.... i moja fglupota.Uszcelka caly ten czas byla zdjeta.. Po umyciu auta zauwazylem zupelnie przypadkiem, ze w drzwoacj pomiedzy blachami zebralo sie sporo wody - no nic dziwnego. Klimatronic a raczej wyswietlacz jego wariuje, ESP jest ciagle wlaczonee na fisie - nie da sie wylaczyc. Jak moge to osuszyc? Bardzo prosze powiedzcie mi jak mozna w prosty sposob sprawdzic szczelnosc auta? Stan uszczelek itp? KToredy wilgoc/woda moze sie dostawac do auta?, wiem, ze gdzies na podszybiu jest odplyw (gdzie sa jeszcze umiejscowione??) i jak je przeczyscic - i najwazniejsze - sa jakies srodki.., metody, jak zabezpieczyc auto przeed wilgocia? I czy macie jakis patent na te przecierajacee sie kable? Pozdrawiam!

Witam, Mam pytanko - mam ten sam problem z wiazka drzwi kierowcy. Sciagnalem boczek, ale calej wiazki nie da sie wyjąć. Poodpinałem wszystkie kostki - w srodku karoserii w drzwiach wiazka jest "zblokowana" czyms. A wszystkie 8 przewodow miałem jak sie okazalo skrecone na "Warkoczyk" i zaizolowane tasma.. Nie wypowiadajcie sie nawet na ten temat, bo jak to zobaczylem, to az zbladlem. Mam lutownice gazowke poreczna, moglbym polutowac sobie to, ale problem jest taki; stracilem juz przez to tyle czasu i mocy - odcinajac po kawalku kazdego kabelka okazalo sie, ze sa tak zasniedziale przewody, ze gdyby nie brak elektryki, centralnego, oswietlenia, lusterek i el. szyb przeez ladny stan izolacji - w zyciu bym nie wpadl, ze cos tam nie lączy. Odcialem wiec cala kostke wchodzaca w drzwi w tej harmonijce gumowej, Oczyscilem styki, bo masakra byla - dolutowalem nowe przewody i teraz mam problem - bo skasowalem przez przypadek zdjecie jak to bylo połączone. Bylo to 6 przewodów: 2 grube brazowy i czerwony z czarnym paskiem, 2 troche ciensze, brazowo-zielony i niebiesko-żółty, oraz 4 cienkie sygnały: czerwono-zolty, czerwono-szary, pomaranczowo-zielony i pomaranczowo-niebieski. Ma ktoś moze zdjecie przewodow bez parcianki co ida w tej harmonijce do tej kostki z rozowa blokada? Nie mam pomyslu juz ponad miesiac jak wyjac cala ta wiazke z drzwi - wtedy byloby latwo polutowac, 5 min i po robocie, a tutaj nie dosc, ze problem z kostka mialem, to jeszcze przewody poucinalem za dlugo - tak, ze kawaleczek doslownie wystaje z drzwi i ciezko to zrobic bedzie - podejrzewam ze stan przewodu dalej nie jest lepszy niz fragmenty, ktore odcialem.. Pozdrawiam!

Poducha wymieniona razem z całą ławą i dłuzszymi srubami skrzyni biegow - dramat byl, jak zajrzalem pod spod... Ława ledwo co trzymała zawieche (ktora jest w dobrym stanie) - kilkaset km ostrej jazdy w stanie sprzed naprawy i skrzynia mogłaby poleciec w dol.... Za lawę dałem 150, pomoc ziomka robocizna - 200zl, uszczelka glowicy, czujnik cisnienia oleju (przy okazji) i poduszka Topran (tymczasowo zalozona) - z powodu braku pieniedzy na ori - efekt: śmiga pięknie, jak na początku :)) Jesli ktos u siebie zauwazy podobne objawy odradzam kategorycznie dalsza jazde w trasy z taka usterka, gdyz moze to sie skonczyc kosztami rzedu kilku tysiecy - a mozna zrobic w kilkanascie godzin maksymalnie (u mnie tyle zajelo, bo sruby skrzyni byly pourywane, wiec trzeba bylo wspawywac nakretki, odkrecenie lawy tez bylo nie lada problemem, ale teraz biegi wskakuja idealnie i cisza w aucie, az milo :)) Pozdrawiam!!! PS: U mnie olejozarlocznosc i lekkie ubytki plynu chlodniczego byly spowodowane wyrobionymi uszczelkami - glowicy, oraz tej przy klimie (tedy plyn chlodnicy wyciekal delikatnie) Zostala jutro do wyczyszczenia przepustnica jeszcze i pospawanie wydechu na ori złączu, ktore mam juz na miejscu i bedzie igla Pozdrawiam!

Troszke odkopie: Moglbym prosic o reup linkow nt eksploatacji a4 ogolnie i a4b6 sam naprawiam? Pozdrawiam!

Witam! Mam pytanie: czy ktoś z szanownych kolegów podpowie mi gdzie mogę podpiąć się pod czujkę zamykania drzwi/centralny zamek? Tj. Po otwarciu z pilota auta zapalają się lampy podsufitki, tak samo po wyjęciu kluczyka ze stacyjki i otworzeniu drzwi. Chcialem podłączyć u siebie oświetlenie przestrzeni nóg, schowków i dekorów bocznych drzwi (oświetlenie klamek) / zrealizowałem za pomocą stabilizatora napięcia opartego na układzie regulatora napięcia SMPS (można pokusić się o liniowy stabilizator napięcia np 7805 1.5A wystarczy spokojnie - z tym, ze ten drugi może troszke się grzać) oraz podłączonej, pociętej bezpośrednio pod niego listwy LED z niebieskimi diodami SMD „5050” zalanej silikonem (bez silikonu w dekorach swieci nierówno „kwadracikami” - jesli jest ktoś zainteresowany - piszcie, to opisze potrzebne elementy i montaz. Rozwiązanie pierwsze jakie chciałem zrealizować to czujniki ruchu na prostych układzikach również robionych samemu ze wzmacniaczami rocznicowymi z diodami LED iR Na wyjściu oraz fotodiodach jako odbiorniki (czujnik przerwania wiązki) - jednak zrezygnowałem z tego ze wzgledu ja zbyt duzy nakład pracy, gdyż wiem, ze można to zrobić duzo prościej: podłączyć się wyjściem stabilizatora/LEDami pod czujkę otwarcia drzwi) / czy coś podobnego tak, by ledy zapalały się jedynie przy otwartych drzwiach - fajnie by było, gdyby osobno dla każdych drzwi była jedna listwa boczna i oświetlenia nóg, ale równie zadowolony będę jak będzie się zapalać/gasić po otwarciu/zamknięciu drzwi, oraz z pilota. Jak zrealizowane jest oświetlenie wraz z czujnikami w b6 2001 sedan? Myslalem tez, by podpiąć się pod lampki bagażnika (zrobiłem sobie na 4 matrycach 4x LED SMD5050 biały, zimny zamiast dwóch lamp / te wymontowalem i podpiąłem się pod złącze kabelkami z pinami wyjętymi z jakiejś starej wiązki radia - działa. Tak samo można zrobić podpinając się pod podsufitke, ale wolałbym nie prowadzić tyle kabla z samej góry - może posiada ktoś schemat jak idą te przewody? Pozdrawiam!

Stuki z okolic skrzyni, szarpanie u pojedyncze/podwojne stukniecie przy redukcji/hamowaniu, zmianie biegow od 1-3 a czasami 4. -z czasem calkowity brak plynnosci w jezdzie i zmienianiu biegow. Poduche widzialem na kanale - rozerwana w pol. Niestety nie mam garazu ze swoim kanalem. Moge pojechac na ogolnodostepny - niedaleko ode mnie, ale pytanie - czy dam rade sam ja wymienic? Wiem, ze skrzynie biegow trzeba by uniesc (lewarkiem?), Poduszka jaka mi zamowli z autolandu to Torpan (nie spodobala mi sie firma z racji, ze nigdy o niej nie slyszalem, ale juz ja mam, wiec zaloze - jesli bedzie cos nie tak, zmienie na aso/ ew. lemka juz razem z poduszka silnika. Najgorsze objawy obserwuje sie podczas zimnego a takze rozgrzanego dobrze silnika - wtedy stuki sa notoryczne, niezaleznie od precyzji wciskania sprzegla i zmiany biegow - odpowiednia technika da sie to kamuflowac, ale na rozgrzanym silniku od 1-3 nie ma szans - stuka, chyba, ze duuuuzo gazu sie daje przy zmianie biegu na polsprzegle (katowanie ukladu) Pozdrawiam! Pozdrawiam.

Witam, Mam pytanie: jak wyglada wymiana poduszki skrzyni biegów w 5 biegowym manualu z silnikiem 2.0 alt 2001r sedan? czy mając komplet kluczy jestem w stanie sam ja wymienić? odebralem wczoraj poduszkę i nie chce mi się czekać na mechanika, wiec zastanawiam się, czy dałbym rade go wymienić samemu. Łapa jest cała - poduszka pękła w pol. troche tak jeździłem: nie wiem czy to ma jakies znaczenie, ale dodam, ze sprzęgło łapie mi bardzo wysoko, od poczatku wysoko łapało, ale teraz zauwaylem, ze czasami da się np na 4ce wrzucic luz bez wciskania sprzęgła! w dodatku czasami ciężko wchodzą biegi : 1, 2 szczególnie - jak mechanik oglądał ta poduszke powiedział ze na. 1,2 biegu i na wstecznym najbardziej uwazac. czy coś mogło się stać? gdyby ktoś wymieniał sam ta poduszke i mógłby poinstruować mnie jak, ewentualnie podać jakies linki instruujące byłbym bardzo wdzięczny. Pozdrawiam!

Witam! od jakiegoś czasu zaczyna mi ostro żreć olej - mam dość mocno napackane pod silnikiem, na wężach gumowych i jak włożyłem rękę od spodu, powyżej miski olejowej - pełno tam szlamu, przepalonego, brudnego oleju, ale nie tylko tam - tyle udało mi się dostrzec. w dodatku zapala mi się często w różnych momentach czerwona kontrolka oldruck. „Motor abstellen... profen (...) dzis rano po nocy sprawdziłem poziom oleju - min. Jakiś miesiac temu dolalem mu cały 1L + 100ml valvoline 5w30. chcac odkręcić korek wlewu ciężej było niż zwykłe, jednakże odkręciłem, zanim zrobiłem dolewkę poczułem z wlewu zapach.. benzyny! Co to może oznaczać? pali mi normalnie - <11L - 14,5 może. Z ciężka noga w trasie i tez nie zawsze. Srednio pali 12,5-13L z hakiem dodam ze mise miałem wymieniana niedawno wraz z całym osprzętem, czujnikiem, filtrem oleju etc, do tego czujniki temp, krocce chłodzenia wraz z chłodnica. Problem pojawił się jak delikatnie za duzo oleju wlalem 10w30 do mojego 5w30. a zapach benzyny czuje raz na jakiś czas w aucie nawet - choć rzadko. W czym może być problem? dodam, ze ubywa mi tez płynu chłodniczego w niedużych ilościach, ale jednak - z max potrafi spaść do min po paru tygodniach. Pozdrawiam wszystkich! Ps: mam nowy czujnik ciśnienia oleju, leży dłuższy czas w bagażniku, chciałem spróbować wymienić, ale widzę ze to nie taka prosta sprawa? Znajduje się on w misce olejowej? Czy mając klucze poradziłbym sobie z tym sam, czy lepiej nie? PS2: Nie wiem czy to istotne, ale dodam, ze ostatnio jadąc krótkie trasy na wyższych obrotach, „depcząc gaz” do oo 4,5 tys obrotów po jakimś czasie spod maski (dokładnie z chłodnicy - tej drugiej - wydobywa się biała para pozdrawiam!

Witam! Mam nietypowe pytanie: jakie felgi i opony polecicie do Małysza 2.0 alt (sedan) (2001r)? i jakie ciśnienie powinno być w oponach? Dlugie lata żyłem w przekonaniu, ze wszystkie 4 opony powinny mieć takie same ciśnienie (standardowo 2.2 bara). Czytalem sporo, jednakże jest to dość wyczerpujący temat i mam duzo wątpliwości. Tymczasowo mam założone na osi przedniej 195/65/R15 a na tylnej 205/65/R15 (na dniach przymierzam się do zakupu zimowek a nie mialem calego kompletu takich samych, wiec zalozylem akurat takie: i teraz moje pytania są takie: wiem, ze tak być nie powinno, ale czy jazda przez jakiś czas na takim zestawieniu opon ma wpływ na Zużywanie się innych czesci? (Wahacze itp)? - bo tak usłyszałem ostatnio od znajomego. no i drugie pytanie: na przedniej osi na „195” mam ciśnienie 2,4bara, a na tylnej, gdzie mam „205” - 2.7 bara (wg oponeo). z tydzień jeszcze,, dopoki nie wymienię na zimowe będę jeszcze jeździł na obecnym ogumieniu - wiec chciałbym się dowiedzieć o ewentualnych konsekwencjach i kwestii prawidłowego ciśnienia na przednia i tylnią os. A na przyszłość które opony byście mi polecili do mojej audi i jakie ciśnienie na obu osiach,? 195., czy 205? - i jakie różnice z tego wynikają w praktyce? (bo teorie znam na pamięć). pozdrawiam wszystkich serdecznie

Witam wszystkich szanownych użytkowników! postanowilem zalozyc temat w którym umieszczalibysmy czesci i ich numery pochodzące.z innych samochodów, które pasują do naszych A4. pomysl wydaje mi się dobry; długo się zastanawiałem i czytałem, ale nic podobnego nie znalazłem, wiec postanowiłem napisać nowy watek. Zeby jakos zacząć i zachęcić innych do podzielenia się swoja wiedza jutro, jakos wieczorkiem opisze kilka czesci pasujących do A4B6 z innych aut, które sam odkrylem. Zakres pasujących czesci jest nieograniczony: począwszy od drognicy3 rożnego rodzaju spinek, mocowan, wiązki, piny, oświetlenie: lampki, oprawki, az po czesci mechaniczne/napędowe etc. Mysle, ze taki temat przyda się wielu osobom pozdrawiam!

Z tego co czytam, nie da się zdemontować bez uszkodzenia tych spinek drzwi? mam ledy w boczkach, ale po próbie przerobienia oświetlenia i dostania się do głośników z przodu (chce ije wymienić na 17 280w pionka) - ulamaly mi się elementy mocujące/bolce (nie wiem jak to się nazywa) i musiałem klejem na gorąco podkręcić, ażeby się porządnie trzymało :/ nie ma u mnie w mieście, gdzie aktualnie mieszkam serwisu, czy sklepu w którym mógłbym ów spinki/mocowania nabyć. Zastanawiam sie dlatego, czy jest sens próbować cokolwiek demontować, zeby nie skończyło się to tak, ze pourywam coś etc :/ pozdrawiam!

Dziękuje wielkie za pomoc :)) mam jeszcze jedno pytanie: Pare dni po tym; jak odebrałem swojego malysza od mechanika po stłuczce, zaczęły się dziac różne, naprawde niepokojące objawy; falowanie obrotow i ich wzbudzanie na biegu jałowym, chwilowe, minimalne spadki mocy (tak, jakby silnik pracował na pol garów), dodatkowo po odpaleniu czuc było wibracje i widoczne „klepanie/trzęsienie silnika. Przestraszony wyłączyłem silnik i zadzwoniłem do swojego mechanika, szczególnie, ze oddając auto na warsztat, po obejrzeniu z grubsza powiedział, ze nie daje gwarancji, ze silnik nie jest walnięty i może to być jego koniec. Powiedziałem mu co się dzieje i co z tym robimy, na co odpowiedział, ze niestety, ale najprawdopodniej to już jego koniec. Nie jeździc najlepiej. Przestaszylem się powaznie, wrocilem do domu i po wyłączeniu silnika zwróciłem uwage, ze przez 2-3 sekundy wydobywał się dziwny dzwiek - syczenie, wszyscy mowili mi, ze to normalne - samochód się odpowietrza, ale wiadomo - w swoim aucie człowiek zawsze zauważy jakiekolwiek anomalie, czy odchyły. Zaczalem wiec przegladac wszystkie połączenia i ich stan - te do których miałem dostęp (nie mam kanału) i zauważyłem naderwany wężyk gumowy. (zaznaczyłem czerwonym kolorem na zdjęciu) - to z niego wydobywał się ten dzwiek - zasysal on powietrze. Włączyłem silnik i docisnalem wężyk - ku mojemu zaskoczeniu i radości silnik dosliwnie od razu przestał „klepać”: kamien spędzający mi sen z powiek spadł. Zerwałem wężyk w xxxxmiejscu przerwania, podciąłem, nałożyłem na swoje pierwotne miejsce i zacisnąłem metalowa opaska. Od tego momentu silnik wrócił do swojej powrotnej kondycji (ja tez ;P ). Jeszcze ze 3 dni od tego momentu czasami lekko wariował, ale potem wróciło wszystko na dobre do normy: i teraz pytanie: co to jest za wężyk i jaka on pełni funkcje? Czy jeżeli jeździłem kilka dni z naderwanym, mogło mieć to jakies negatywne skutki dla silnika? Z góry dziękuje ogromnie za odpowiedz. Pozdrawiam!

Czytam i szukam, wychodzi na to, ze nie ma żadnego sposobu, zeby bez dodatkowych mocowań/spinek rozebrać drzwi i złożyć spowrotem, bez jakichkolwiek uszkodzeń tapicerki, etc? musze naprawić przycisk otwierania okna pasażera od strony kierowcy i przy okazji chciałbym wymienić głośniki, jakis czas temu zakupiłem Pioneer TS-G1710F 280W 17cm i radio Pionka, które już mam zamontowane. Pozdrawiam!