Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ukł. wydechowy Cat-Back - 2.0 TFSI 252KM


Neiteri

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć wszystkim, chciałem się Was poradzić odnośnie wydechu.
Postanowiłem trochę polepszyć brzmienie w mojej A4 B9 252KM, zamontowany został układ typu cat-back, przelot + aktywna końcowa sekcja, wykonany przez zbierające raczej dobre opinie firmę ze Śląska.
Efekt końcowy wydawał się zadowalający, końcówki ładnie spasowane, na zewnątrz brzmi bardzo dobrze.
Niestety problem pojawił się wewnątrz, na początku tak buczało na zamkniętych klapach że głowa bolała, natomiast na otwartych występowały wibracje w pewnym przedziale obrotów.
Dołożony został rezonator, taka jakby rurka w miejscu tłumika środkowego która trochę to wyciszyła, niestety dalej w pewnym przedziale obrotów 2500-300 trochę buczy i przenosi wibracje do kabiny, czuć takie jakby mrówki na tunelu i fotelach.
Trochę zostawili mnie z tym problemem, sugerując że jest to wina drgań przenoszonych od silnika - poduszki, złącze elastyczne (plecionka). Byłem z tym u mechanika, ponoć nie ma się do czego przyczepić.
Zastanawiam się jak z tego wybrnąć, może ta plecionka mimo że wygląda ok, została uszkodzona jakoś w środku i powinienem ją wymienić? Czy możliwe żeby ona powodowała takie efekty? Czy raczej jest to problem samego wydechu i jego konstrukcji?
Dzięki za wszelkie sugestie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli przed zmianą wydechu nie miałeś drgań to czemu ci wciskają kit?? moim zdaniem trzeba to reklamować, kto to robił ?? MG??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.03.2022 o 15:44, Neiteri napisał(a):

Cześć wszystkim, chciałem się Was poradzić odnośnie wydechu.
Postanowiłem trochę polepszyć brzmienie w mojej A4 B9 252KM, zamontowany został układ typu cat-back, przelot + aktywna końcowa sekcja, wykonany przez zbierające raczej dobre opinie firmę ze Śląska.
Efekt końcowy wydawał się zadowalający, końcówki ładnie spasowane, na zewnątrz brzmi bardzo dobrze.
Niestety problem pojawił się wewnątrz, na początku tak buczało na zamkniętych klapach że głowa bolała, natomiast na otwartych występowały wibracje w pewnym przedziale obrotów.
Dołożony został rezonator, taka jakby rurka w miejscu tłumika środkowego która trochę to wyciszyła, niestety dalej w pewnym przedziale obrotów 2500-300 trochę buczy i przenosi wibracje do kabiny, czuć takie jakby mrówki na tunelu i fotelach.
Trochę zostawili mnie z tym problemem, sugerując że jest to wina drgań przenoszonych od silnika - poduszki, złącze elastyczne (plecionka). Byłem z tym u mechanika, ponoć nie ma się do czego przyczepić.
Zastanawiam się jak z tego wybrnąć, może ta plecionka mimo że wygląda ok, została uszkodzona jakoś w środku i powinienem ją wymienić? Czy możliwe żeby ona powodowała takie efekty? Czy raczej jest to problem samego wydechu i jego konstrukcji?
Dzięki za wszelkie sugestie.

I jak tam rozwiązałeś temat ? Zastanawiam się nad zrobieniem czegoś w Audi. Natomiast mam downpipe 3", catless, tłumik środkowy tylko z RM Motors i końcówki 4" w Golfie 5 GTi. Jest to zabawka do miasta lub krótkie trasy, bo na dłuższą metę przy ponad 130 km/h urywa głowę i nie chciałbym czegoś podobnego w Audi. Custom Catbacka robi ADHD Exhaust w Chojniku i może zna ktoś tą firmę i mógłby o nich coś napisać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...