Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Nasilający się hałas przy przyśpieszaniu w Audi A4 B9 2.0 TFSI


Przejdź do rozwiązania Rozwiązane przez mmarkiew,

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cześć,

Przepraszam z góry za rozwlekły post, ale to też dla mnie jest uporządkowanie informacji, bo dalej szukam przyczyny 😕

 

Przez ponad rok byłem szczęśliwym posiadaczem Audi A4 B9 40 TFSI 204KM quattro z lutego 2022, lecz potem zaczęły się problemy z hałasem przy przyśpieszaniu,
Od zakupu 02.2022, do 06.2023 wszystko było świetnie i przy ~16tys km auto zaczęło hałasować w normalnej jeździe (teraz ma 38tys)

Problem jest taki, że auto jest(było) na prawdę całkiem dobrze wyciszone i potrafi świetnie jechać cicho z naturalnymi dźwiękami szumu ulicy/opon, ale zaczyna być traktorem 😕

Olej i filtr wymienilem po 1,6 tys km, potem co 10tys km, a z 'urazów' to tylko kamyczki drobne na lakierze/szybie czy 'miły' człowiek na parkingu uderzający drzwiami.. 

 

Problematyczny jest dźwięk, który przy przyśpieszaniu (1,5-4tys+ obrotów) się nasila: takie szuranie, terkotanie, chrobotanie z różnym nasileniem/częstotliwością,
Występuje też często na niskich obrotach po prostu jadąc z 1,4tys obrotów, ale to subtelniej bo mniejsze obroty i mniej sie niesie,
Gdy odpuszczam gaz po przyśpieszeniu to słychać takie jakby dokręcanie się elementu obrotowego - lekko metaliczny może dźwięk,
Na postoju ciężko wyczuć ten dźwięk, bardziej przy obciążeniu niestety,
Ogólnie słychać to jakby z lewej strony kierowcy, ale na nagraniach najlepiej spod kierownicy - okolice pedałów, z siedzenia pasażera też słychać ale mniej choć rzadko tam jadę to ciężko stwierdzić,

 

Na początku (2023) dźwięk raz był, raz go nie było, potem częściej był a raz na miesiąc była cisza, teraz jest ciągle,
Walczę już od roku w ASO i wciąż jest problem bo wg nich wszystko jest ok.

 

Przeglądałem już tematy na forum:
- https://a4-klub.pl/topic/466278-alternator-rozrusznik-stuka-po-wymianie-w-ramach-27h2/ - mój model to już kolejny więc bez akcji serwisowych
- https://a4-klub.pl/topic/444604-audi-a4-b9-20-tfsi-252km-quattro-limousine/?do=findComment&comment=5557131 - u mnie nie ma sprzęgła na alternatorze, jest na sztywno coś
- https://a4-klub.pl/topic/299582-b6-awxavf-chrobotanie-po-odpuszczeniu-gazu/ - u mnie jest benzyna, nie ma takiego dźwięku ale też przeglądałem

 

Przeglądałem różne filmy żeby porównać, że to rolki/łożyska i na to stawiałem pierwotnie:
- https://www.youtube.com/watch?v=hx6bGeEuoyk - (rolka) takie było metaliczne na początku, ale u mnie takiej rolki nie ma
- https://www.youtube.com/watch?v=Tykl7X33EAU - (rolka) takie szuranie wydawało mi się że jest, ale u mnie rolki napinacza są sztywne
- https://www.youtube.com/watch?v=SvfItTvWWZo - (łożysko alternator) tu wydaje mi się, że takie coś było i się niesie (dalej w opisie wykluczyłem/poprawiłem)
- https://www.youtube.com/watch?v=bq_4YF29y2o - (łożysko alternator) tu takie szuranie właśnie, ale to już wykluczyłem przynajmniej z alternatora

 

Nagrałem mnóstwo filmików - dużo szumów jest które wycinałem też i niskie tony wycinałem, żeby wysokie tony hałasujacych łożysk uwydatnić,
Tutaj zamieszczam playlistę takich wybranych nagrań: https://www.youtube.com/playlist?list=PLmfe2JoJa3YLLJfdw0s2hP327U79-1tU3
- 2024-03-28_18-50-08_ok - tu raz złapałem dobry moment jak samochód ładnie pracuje - bez hałasów, tylko przyjemny dźwięk silnika
- 2024-03-30_10-17-39_notok - tu już hałasuje, jakby się coś ocierało o coś na wchodzących obrotach
- 2024-04-04_22-57-23_notok-postoj - tu na postoju piłuje, żeby słuchać 'dokręcania się' czegoś odpuszczając gaz
- 2024-07-12_dwumasa - tu jeden serwis wytypował że to dwumasa hałasuje, ale ASO mówi że jest ok,
- ok_nieok_ok_nieok_ok_nieok - tu wyciąłem dźwięk poprawnej pracy i tej niepoprawnej i puściłem na przemian żeby uwydatnić te różnice
- 2023-07-15_12-14-12_poczatki-nieok-metaliczne - tu film z początków hałasowania


Historia wizyt jest dość długa, odwiedziłem już kilka różnych ASO i nie tylko:
- 13-06-2023 (Zasada Grochowska) - potwierdzili hałas, stawiali na turbosprężarke i niby producent jeszcze nie ma rozwiązania na to.. reklamacje składać miałem do Audi co zrobiłem i odpowiedzieli mi że to jest w analizie i nie wpływa negatywnie i żebym czekał..
- 12-07-2023 (Audi Okęcie) - po jeździe z 'mistrzem serwisu' stwierdził że to normalne dźwięki w nowym samochodzie i że cyt. 'to nie A8'... poszedłem do kierownika to usiadł w pozycji z tzw. 'wyje..' mówiąc że wszystko jest ok nic nie zrobią. Tu ciekawe bo wracając ~13km miałem ciszę, potem wróciło, ale jakoś ~miesiąc potem nie słyszałem hałasowania
- 12-12-2023 (Zasada Grochowska) - przy przeglądzie wróciłem do tematu i trzymali auto przez 2 miesiące, po miesiącu wymienili napinacz i pasek - zostało jakieś dziwne brzęczenie jak oddawali to kolejny miesiąc trzymali i wymienili pompę oleju,
- 18-03-2024 (Zasada Grochowska) - wróciłem że dalej hałasuje to ponoć sprawdzili z takim samym autem i uznali cyt. 'aktualny stan techniki'
- 04-04-2024 (Krotoski Radzymińska) - nic nie znaleźli, wg nich wszystko ok
- 15-04-2024 (nie ASO) - na początku nie hałasowało, ale odpaliło się szuranie po chwili jazdy z człowiekiem z serwisu, stawiali na sprzęgło aleternatora - osłuchali stetoskopem ale niby nic niepokojącego nie ma i sugerowali dać altenrator na stanowisko probiercze coby wykluczyć (ASO tego nie robi, może tylko wymieniać - nie sprawdzać, ale mi wyjęli co zaraz będzie w tekście)
- 17-04-2024 (Krotoski Radzymińska) - jeździłem z 'mistrzem serwisu' 20min i zero hałasu.. po 7km powrotu do domu wrócił hałas
- 06-05-2024 (Krotoski Radzymińska) - przejechaliśmy się moim (~33tys przejechane) - hałas, przejechaliśmy się A5 też 40 TFSI (9tys przejechane) cichutko, wymieniliśmy filtr powietrza i posmarowali mi silikonem pasek, ale to nic nie dało, coś padła sugestia że to może wtryskiwacze, ale tylko sugestia..
- 24-05-2024 (Krotoski Radzyminska) - hałasowało, więc słuchaliśmy jadąc i potem stetoskopem ~5-10 min gdzie piłowałem 3-4tys obrotów, wracając do domu miałem 4km błogiej ciszy, ale wróciło hałasowanie (2 dni wcześniej tak samo robiłem sam i 7km ciszy miałem potem). Jechaliśmy też wtedy ich A4 40TFSI chyba quattro (~14tys km) i co ciekawe hałasował tak samo 😐
- 28-05-2024 (warsztat znajomego) - zdjęliśmy pasek i kręciłem rolkami/alternatorem, ale ciężko coś było usłyszeć, przejechaliśmy się, był hałas, popiłowałem minutę na postoju jeszcze, zgasiłem na chwilę i potem 4km ciszy miałem, ale hałas wrócił
- 14-06-2024 (Krotoski Radzymińska) - zostawiłem na tydzień, żeby na zimnym sprawdzili m.in., raz 3km przejechali, wg nich nic się nie dzieje
- 27-06-2024 (Krotoski Radzymińska) - wyciągneli mi alternator bo chciałem, wziąłem na sprawdzenie gdzie liczyłem na bardziej laboratoryjne warunki acz tylko 'bieda' tylko pokręcili (bo nie chciałem całości rozkręcać), coś stukało/hałasowało, zdecydowałem się już ten alternator wymienić - wg mnie metaliczy dźwięk odpadł ale zostały inne - będę ten alternator reklamował jeszcze
- 05-07-2024 (Zasada Wilanów) - tu już byłem '100%' przekonany że to jeszcze rolki zsurają więc wymieniłem sam z siebie napinacz i pasek licząc na cud, ale nie pomogło za bardzo,
- 11-07-2024 (nie ASO) - byłem w innym serwisie gdzie stwierdzili że to najpewniej koło dwumasowe hałasuje, słuchałem też z nimi pod podnosnikiem i rzeczywiście się dokręcając takie 2/3 klekotnięcia słychać było. Przy okazji zobaczyli że jeden gwint osłony mam rozwalony (nie wiem kiedy, ale pewnie tam gdzie najdłużej szukali..)
- 18-07-2024 (Krotoski Radzymińska) - zostawiłem dzień wcześniej i na zimnym silniku sprawdzili hałasy i niby nic, przejechali się też 4km i też niby nic choć to nie jest możliwe. Gwintu nie mogą poprawić bo cały wspornik do wymiany żeby naprawić..

 


Na początku hałasowało co jakiś czas, potem rzadko nie hałasowało, 
Generalnie 3 razy miałem tak, że jak chwilę piłowałem na postoju, wyłączyłem silnik, chwila odczekania i ruszałem to nie hałasowało przez chwilę,
Próbowałem to ostatnio odtworzyć tak piłując czekając, jadąc, piłując, ale nic nie dawało,

 

Klimatyzacja czy jest włączona czy nie, to nie wpływa na te dźwięki - występują dalej,
Silnik czy zimny czy rozgrzany, to bez znaczenia też, hałasuje zawsze,

 

Na początku w ogóle jak do serwisów jeździłem (02-04.2024) to potrafił hałasować dopiero po 4/7 km, więc bałem się że jak dojade to hałasu nie będzie (i tak było 2 razy)
W marcu aż opisałem całą sytuację co do minuty dla ASO z nagraniami gdzie jedno uruchomienie i nie hałasuje, a po godzinie+ już tak:

  1. Auto po przejechaniu ~38km wchodząc kilkukrotnie na wysokie obroty odstawione do garażu 27-03-2024 godz. 20:18
  2. Auto uruchomione 28-03-2024 godz. 18:50 i przez ~5km wyjątkowo bez hałasów
  3. Auto uruchomione 28-03-2024 godz. 20:39 i ciągły hałas spowrotem obecny
  4. Auto uruchomione 29-03-2024 godz. 18:06 i przez ~10km (~20min) wyjątkowo bez hałasów, spowrotem obecny przez kolejne ~5km (~5min) i już został.


Wykluczyć potencjalnie mogę już:
- napinacz i pasek (x2)
- pompe oleju
- alternator

Dźwięki w historii tego auta były ze 4 irytujące, gdzie wydaje mi się że:

 - brzęczenie to była pompa oleju,

 - metaliczne ocieranie to łożysko alternatora,

 - jakieś szuranie to może rolka napinacza, zostało to szuranie/dokręcanie


No i tu po tym przydługim opisie może ktoś już się spotkał z takim dźwiękiem i wie co można poradzić bo nie jestem w stanie się przyzwyczaić gdzie chcę dodać gazu i mi terkocze nowy samochód..
Gwarancje auto niby ma rozszerzoną do 4 lat (3 w standardzie zdaje się), więc nie mogę za bardzo poza ASO sobie rozbierać części,

 

Jeszcze nie próbowałem jechać bez paska, bo trochę boje się że błędami posypie i coś z tą gwarancją będzie nie tak, ale to by wykluczyło część pewnie z osprzętu okolic paska choć większość juz odpadła - został kompresor klimatyzacji,
Najdziwniejsze jest właśnie to, że to potrafi(ło) się załączyć i nie na jakiś czas,

 

Dalej będę szukał ale nie mam punktu zaczepienia, trochę tę dwumasę jeszcze muszę osłuchać, choć teraz słowo przeciwko słowu bo coś słychać ale w ASO niby nie,
W razie co z moich przygód też dla kogoś na przyszłość zostanie informacja tu na forum co tego hałasu nie powoduje, choć już nie pamiętam czy ten dźwięk w innej A4 to był ten aktualnie wkurzający czy metaliczny łożyska altenratora,
Tak czy siak nie jest to normalne, gdzie raz hałasuje a raz nie, plus teraz jak jeżdżę różnymi samochodami to słucham i tam tylko silnik ładnie pracujący słychać (Leon cupra 300KM, Focus mk4 150KM, starsza Ibiza ~90KM, Octavia diesel jakiś czy Passat 2023 150KM diesel którego miałem zastępczego u Zasady)

Opublikowano

Przeszukałem dalsze czeluści internetu i znalazłem filmik, gdzie w komentarzach rozważali popychacze i inne, ale autor wskazał, że ruszanie kolumną kierowniczą zmienia głośność jego dźwięku:

 

image.png.0e8ce1e7ce0ac89e3cbd15e3d839a37f.png

image.png.3522fc5579b317e70e2a63d0ad8f64cd.png

 

Spróbowałem tego u mnie:

- najpierw max wepchnąć do przodu i max do tyłu - nie zmieniało to nic ,

- potem max w dół / górę - piękna cisza ,

 

Zmieniłem lekko wysokość (nie musi być max góra/dół) i większość czasu nie słychać hałasu, ale dźwięk i tak jest jak się mega wsłuchać,

Jest też jedna (moja ulubiona - niezmieniana od roku) pozycja kierownicy gdzie hałas przedostaje się do środka standardowo,

 

Na razie delektuje się ciszą, plan jest odwiedzić ASO i zaprezentować, a jak dalej się wypierać będą mówiąc że jest to normalne to będę pewnie pisał kolejne reklamacje i wyciszać próbował choć jeszcze nie wiem co dokładnie (w komentarzach ww. filmu było coś o piance gdzieś) bo tak to wygląda mniej więcej od środka:

image.png.ce7e5d135d55e83f2c4b990c5546caa8.pngimage.png.b69d61998689d88371439b1071d4c913.pngimage.png.011e92bd7781bb79c99004a31cdc713e.png

Opublikowano (edytowane)

Mam chyba podobny problem, odgłos któremu moim zdaniem najbliżej do 'cykania' występuje tylko przy przyspieszania. Na postoju nic nawet jak dam gaz w podłogę. Więc problem występuje tylko pod obciążeniem. Skrzynia chodzi super a dźwięk pojawia się niezależnie od biegu czy trybu (D/S/Manual). Najbardziej słychać pry gwałtownym przyspieszaniu typu gaz w podłogę i to pojawia się nie od razu tylko auto już nabiera prędkości. Sprawdzone z diagnostą całe zawieszenie, przeguby, osłony, wydech - na razie bez ściągania osłon. Sam sprawdziłem hamulce. Mam kabel i VCDS -> wszystko Ok zero błędów, porobiłem nawet adaptacje skrzyni i kalibrację kilku rzeczy które wiedziałem jak zrobić np klap kolektora. Kilka zaworów też potestowanych za pomocą VCDS. Zrobione logi z pompy paliwa i wszystko ok. Wygląda jakby przy przyspieszaniu coś się ocierało jednak opony czyste i klocki też super jak puszczam gaz to znika i przy hamowaniu też nic nie słychać, dźwięk dochodzi z przodu od strony pasażera więc może być wszystko. Nie wiem co dalej sprawdzić. Załączam filmiki. Dodam jeszcze że auto jeździ super sztywno i nie brakuje mocy. Boję się że jak oleję to wpakuję się w większe koszta.

silnik 35 TFSI (2.0 DLVB)
 

Edytowane przez dubbartek
  • Rozwiązanie
Opublikowano

No tu wygląda u Ciebie, że bardziej słychać i tak właśnie jakby coś obrotowego - niesie się, gorzej jak od pasażera bo to inaczej niż u mnie akurat,

Ten twój dźwięk to tak jakby taka lokomtywa co tak po obrotach parę wyrzuca, ale tu jakby karteczke przyczepić do czegoś obrotowego i by tak po obrocie uderzała w coś - też tak to słyszałem z rok temu u siebie, ale dużo delikatniej,

Wgl. jak to czytam i myślę to szukałem też w internecie co robić i chciałem sprawdzać też 'rocker arm' czyli bodajże dźwignie popychaczy na wtryskach -> tu jeden gość z tego filmu angielskiego tak napiasł, że u niego to to hałasowało https://www.youtube.com/watch?v=zPshxx-zxcQ&lc=UgzUN5jxBrpyAO0h6ix4AaABAg ale u mnie tego już nie obczajałemimage.png.0d81669f5d6ec1cba35ea14f52f306af.png

 

Ja miałem na postoju takie szuranie - https://youtu.be/l2pgcqWGXKg - ale to konkretne ustawienie potem w jeździe niekoniecznie tak hałasowało, inne tak, no i pod obciążeniem bardziej.

Jak kręciłem kierownicą to niektóre położenia obrotu kierownicy powodowały hałas -  https://youtu.be/UF1he8-Q9cc

 

Finalnie byłem w poniedziałek (2024-10-21) w ASO (Krotoski Radzymińska) i znaleźli w końcu, że to jakaś uszczelka - jakieś TPI (oznaczenia w ich systemach) na to też znaleźli że mieli i zamówili część,

Dziś (2024-10-25) wymienili ostatecznie wałek pośredni kolumny kierowniczej - on ma tam uszczelkę i nieszczelność była przez wyrobioną chyba no i hałas z silnika leciał zapewne.

 

Generalnie jak się baaaardzo wsłuchać to minimalne tamte szmery słychać ale to już jest u mnie na dziś ok bo przyśpiesza i nie ma szurania.

 

U mnie jednak to było od strony lewej słychać, aczkolwiek warto też sprawdzić - dostęp do tego jest dobry podobno bo nawet nie rozbierali u mnie żeby stwierdzić że to tamto do wymiany, a sama wymiana mniej niż godzinę.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...