[B5 AFN] Lekko kopci przy obciążeniu

[aju 3]

Witam, sprawa dotyczy auta znajomego. Mianowicie jest to AFN z 96r z przebiegiem licznikowym 230tyś (ile ma naprawdę nikt nie wie) Mniejsza o to.

Silnik ma moc, Vag nie wykazał żadnych błędów. Logów dynamicznych nie ma jak na razie zrobić. Problem jest tak że auto na postoju nie zakopci nawet przy 4tyś obrotów, nie kopci również wcale przy odpaleniu. Małe kopcenie pojawia się dopiero przy obciążeniu silnika cyzli w czasie jazdy. Nie jest to "bąk" sadzy przy zmianie biegów czy redukcj ale stałe nieznaczne kopcenie aż do wyrównania prędkości (czyli przy przyspieszaniu) efekt taki występuje tylko przy dynaminczej jeździe. Czy ktoś może poradzić coś na co zwrócić uwagę lub wie gdzie może leżeć przyczyna? Póki co znajomy nie ma możliwości zrobienia tych logów. Paliwo różne, od verwy po biodeisla, co się da (ale tylko na stacji nie żadne wynalazki) na każdym jest to samo.

[hubec 0]

a co z olejem bierze cos wiecej czy w ogole nie bierze

[aju 3]

bierze ale chyba w normie, po 4tyś km ubyło ze 2mm mniej więcej...

[hubec 0]

sadze ze moze byc tak ze na wolnych obrotach czesc oleju sie wypala w wydechu a reszta sie zbiera i nie widac jasnego dymu a jak dostanie buta to i zwieksza sie ilosc spalin i podnosi sie temperatura ktora w wydechu wypala caly olej moze byc to bo jakie moze byc wytlumaczenie

[br]Dopisany: 15 Czerwiec 2009, 19:27_________________________________________________ale na wolnych obrotach radze sie dobrze przyjrzec powinien troszke kopcic

[zbychzz 0]

u mnie jest taka sama sytuacja - przy przyspieszaniu pokopci sobie trochę ale nie uważam żeby to było jakieś nienormalne zachowanie (w końcu to diesel)

[aju 3]

ale to sadza, czarny dym, nie niebiski czy biały.

Na wolnych nie kopci wcale, bez obciążenia też WCALE, no nie ma opcji żeby coś było widać

[hubec 0]

jedyne rozwiazanie jedz do diagnosty i niech podłaczy ci miernik spalin do rury to sie dowiesz co nieco

[aju 3]

co się z tego dowiem, no proszę :gwizdanie:

[zbychzz 0]

gdyby byłby to dym koloru niebieskiego czy białego to bym sie zaczął wtedy przejmować ale nie z takim kolorkiem

[hubec 0]

to moze sprawdz stopien sprezania na tlokach moze nie spala calej mieszanki moze tylko w 90% a reszta idzie w wydech i moze dlatego ciezko tak cos powiedziec z daleka

[aju 3]

Dziś kolega meldował że kopcenie się zwiększyło, już na 1 biegu przy ruszaniu widać czarny dymek.

Na wolnych i w całym zakresie obrotów na postoju nie puszcza nawet małego bączka. Przy przyspieszaniu kopci ponoć już znacznie a przy jeździe ze stałą prędkością wcale.

Dodam iż znajomy stwierdził że ostatnie tysiąc km auto dostało ostro w palnik na trasie

[MRoger 1]

Moim zdaniem jak mu dał ostro to olej z odmy zalał intercooler a teraz się powoli dopala olej który pozostał w dolocie. Niech na jakiś czas wsadzi końcówkę z odmy do butelki (zatkać wlot do turbiny) i po wypaleniu tego co już jest w dolocie powinien kopcić mniej. Drugo możliwa diagnoza to zepsuty EGR .. może nie zgłaszać błędu (sprawdzić czy są ew. wycieki i weżyki do egr) nie zatyka dopływu spalin i kopci.

[aju 3]

czyli jak bym go chwilowo zaślepił mógł bym zdiagnozować mu czy to egr?

Nie bardzo rozumiem jak ma być z tą butelką

[MRoger 1]

To taki tymczasowy Oil Catch Tank odmę odczepiasz od wlotu prowadzącego do dolotu od zimnej strony turbiny i wkładasz do butelki plastikowej (tylko nie szczelnie- luźno bo wywali uszczelnienia silnika) a dziurę w dolocie zatykasz. W ten sposób mgła olejowa i syf idą do butelki i nie spalają się oraz nie zanieczyszczają turbiny. Najhlepiej od razu zainwestować w Oil catch tanka

http://www.a4-klub.pl/smf/empty-t57919.0.html;highlight=oil+catch

tu masz dużo na ten temat.

[aju 3]

Po wymianie filtrów, paliwa i powietrza, czyszczeniu egr oraz zalaniu vervy + dodatku do diesli (jakiś na wtryski) auto przestało mu kopcić nawet przy ostrym przyspieszaniu. Nie wiem co było konkretnie czy może wszytko po trochę. Jedyne co zauważyłem że filtr był strasznie ale to strasznie brudny (powietrza)

[MRoger 1]

Bardzo możliwe że wszystko pomogło

Zasyfiony EGR na pewno ... u mnie zepsuty egr powodował efekt tzw. Batorego - czarna chmura ciągnąca się za autem... ale to nie bierze się znikąd. Zapchany filtr powietrza powoduje że turbina zaciąga powietrze z odmy i wali cały syf przez turbinę do dolotu .. i kopci. Jeśli nie chcesz czyścić tego EGR co jakiś czas to OCT jest najlepszym rozwiązaniem, wtedy nie ma oleju w dolocie, który w połączeniu ze spalinami powoduje odkładanie się syfu (który zapewne widziałeś czyszcząc EGR). Druga sprawa to spaliny ale tu już trzeba by zaślepić EGR i zmienić mapę a to nie każdy chce robić lub nie ma do tego przekonania. Ja będę niedługo zaślepiał EGR bo kolejny używany który w zasadzie dostałem od miłego kolegi z forum już zaczyna przeciekać.

Co do dodatków do paliwa to też zalewałem STP do czyszczenia wtryskiwaczy diesla i nie jestem pewien czy przez to nie zaczęła mi cieknąć pompa tandem ... ale to tylko przypuszczenia.

[aju 3]

Jak pisałem auto nie jest moje, a znajomy nie pała chęcią na jakiekolwiek zmiany. Jest zadowolony że przestał kopcić i nic więcej z tym nie będzie robił.... aż do następnego kopcenia