[B5 ANB] Zawór kombinowany

[sowek80 0]

Witam, mam pytanie odnośnie zaworu kombinowanego w silniku 1.8T ANB ten zawór puszcza powietrze na katalizator z pompy wtórnej pneumatycznej, ale czy on działa również odwrotnie tzn. przepuszcza spaliny do układu dolotowego ???

Mam z tym zaworem problemy dlatego pytam, mój zawór puszczał sobie spaliny na dolot i czasami auto przerywało gdy przyśpieszałem jak również falowały obroty po odpaleniu. Po usunięciu tego zaworu wszystko jest w porządku tzn nie przerywa i obroty nie falują, ale nie wiem czy można tak jeździc (czy ten zawór jest zepsuty jeśli puszcza spaliny czy należy gdzieś indziej sukac przyczyny) .

[Galec 0]

Witam,

ja u siebie już od jakiegoś czasu męczę się z podobnym problemem. Na Vag-u wychodzą błędy że powietrze wtórne nieprawidłowy przepływ. A w pracy silnika objawia się to tym że raz na jakiś czas ok 4-5 tyś obrotów silnik zachowuje się tak jak by nastąpiła odcinka paliwa i czasami minimalnie pływa na wolnych obrotach w zakresie 760 - 800 obrotów. Gdzieś na forum wyczytałem że ktoś miał podobne problemy i mechanik zaślepił mu jakiś zaworek i problem się skończył.

Mam pytanko czy ten zawór kombinowany to ten który znajduje się z tyłu za silnikiem i idzie do niego powietrze z kolektora dolotowego?? Jeśli tak to w jaki sposób go zaślepiłeś??Bo ja będę chciał w weekend zrobić to samo, zobaczę czy pomoże na moje bolączki.

A i w ogóle to czytałem że całkowicie można tą pompę wtórnego powietrza wywalić bo to gadżet ekologiczny i do niczego innego nie jest potrzebny

[sowek80 0]

dokładnie miałem te same objawy po wyrzuceniu tego zaworu wszystko funkcjonuje idealnie. Ten zawór wykręciłem i wkręciłem za niego zaślepkę własnej roboty tzn. kawałek blachy grubości 10mm przewierciłem nagwintowałem i dokręciłem do kolektora w miejsce gdzie był ten zawór. zrobię foto to zamieszczę tutaj pozdr[br]Dopisany: 20 Sierpień 2010, 21:00_________________________________________________tutaj masz zdj. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/33008aebe3404c11.html A jak go usuniesz to nie zapomnij zatkac tego przewodu od strony pompy wtórnej pneumatycznej bo będzie ci zasysał powietrze przez nią do dolotu ja zatkałem ten przewód dokładnie w miejscu gdzie wchodzi do obudowy filtra powietrza, pomogła plastikowa zakrętka z butelki. [br]Dopisany: 20 Sierpień 2010, 21:37_________________________________________________odnośnie usunięcia tego zaworu, nie wiem czy to tylko ekologiczny aspekt tego że on tam jest, przez ten zawór prawdopodobnie wracają spaliny na dolot do ponownego przepalenia, ma to za zadanie podobno obniżyc temperaturę silnika (turbiny) jak również zmniejszyc spalanie. Właśnie zauważyłem że po dłuższej ostrej jeździe to aż strzela w katalizatorze, od wysokiej temperatury, a spalanie nieco też wzrosło.

[Galec 0]

Dzięki wielkie za info jak go wywalę to się też pochwale z moich rezultatów. A powiedz mi co zrobiłeś z tym cienkim wężykiem podciśnienia który idzie od tego zaworku to tych elektrozaworów co są pod kolektorem dolotowym??bo to jest pewnie jakiś zaworek co steruje pracą całego zaworu w zależności od podciśnienia. Ciekawe czy ten zawór jest rozbieralny może można go jakoś rozkręcić przeczyścić i będzie chodzić?? ja swojego spróbuje reanimować.

A co do pompy wtórnej pneumatycznej to ona właśnie chyba w drugą stronę działa i dmucha czyste powietrze z puchy filtra w wydech żeby dopalić spaliny i schłodzić turbinę, i właśnie jak jest walnięty to przepuszcza spaliny w drugą stronę prosto w dolot i dlatego wtedy auto nie jedzie bo nie ma tlenu.

[sowek80 0]

w ten cienki wężyk wkręciłem śrubkę chyba M5 poprostu go zablokowałem, zatkałem, i tak jeżdżę już jakiś czas.

[Galec 0]

Ja u siebie na razie z racji braku odpowiedniego kawałka blachy żeby zaślepić zawór zdjąłem ten króciec który wchodzi w puchę filtra powietrza i zatkałem go nakrętką od butelki jak będę w domu u rodziców to całą pompę wtórną pneumatyczną chce wywalić bo to nie potrzebne a na razie tak jeżdżę i też się wszystkie problemy zniknęły jak ręką odjął silnik pod samo czerwone pole się kręci aż miło :>

[sowek80 0]

A co z tym recyklingiem spali podobno przez tą pompę przechodzą do dolotu spaliny a może się mylę sam już nie wiem, ja już jeżdżę tak z dwa miechy (bez tego zaworu)ale nadal się zastanawiam nad podłączeniem tego układu z powrotem. Chodzi mi tu o obniżenie temperatury no i w przyszłości chcę wrzucic instalacje LPG. Jak będę oddawał autko do gazownika to chcę aby wszystko buło w porządku. Pompa nadmuc**je powietrze na katalizator by się szybko nagrzał a spaliny wracają na dolot w momencie gdy odejmujesz gaz. obniża to podobno spalanie oraz tą nieszczęsną temp. (tak to rozumiem, może się mylę) Zrobiłem jeszcze ostatnio po odłączeniu tego zaworu eksperyment tzn sprawdziłem jak działa elektrozawór który steruje tym podciśnieniem do którego jest podłączony zawór kombinowany, po prostu podłączyłem do przewodu z podciśninia ciśnieniomierz. Elektro zawór puszczał mi podciśnienie tylko gdy zapalałem samochód zimny tzn kiedy włączała się pompa wtórna. To chyba oznacza że zawór kombinowany jest walnięty, hmm sam już nie wiem jak ten system ma funkcjonowac tzn czy też tam mają wracac spaliny na dolot, czy też nie. Musze się przejśc do jakiegoś mechanika by mi to wytłumaczył. A może ktoś tu wie jak to funkcjonuje. ??

[mateogda 0]

A co z tym recyklingiem spali podobno przez tą pompę przechodzą do dolotu spaliny ...

Od "recyklingu" spalin to jest EGR, który w tym modelu nie występuje!!! i żadne spaliny nie mają się wracać, bo tylko zasyfią przepływomierz. Ja z zaślepionym zaworem jeżdżę drugi rok i żadnych niedomagać z tego tytułu nie zauważyłem.

[Galec 0]

mateogda a wywaliłeś przy okazji pompę pneumatyczną czy ją zostawiłeś?? bo się zastanawiam czy zostawić tak jak jest czy wywalić wszystko do końca??

Też mi się wydaje że ten zawór powinien działać w jedną stronę czyli wpuszczać czyste powietrze do wydechu a nie spaliny do dolotu.

[mateogda 0]

Zostawiłem z nadzieją, że kiedyś kupię nowy zawór.