Problem z wykonaną usługą Prawo a Sąd? potrzebuje waszej pomocy!!!!

[...:::BRYLANT:::... 0]

Witam mam mały problem. Rozchodzi się o to, że kupiłem nowe lampy depo, rozkleiłem je bez pomocy jakiejkolwiek suszarki czy pieca na zimno bo chciałem je pomalować na czarno i tak też zrobiłem.

Rozmontowałem całe pomalowałem i zdzieram taśmie maskującą a tu klops że była tania to klej został na odbłyśniku od długiego. No dobra se mówię dam do regeneracji i po kłopocie Poszukałem u nas w Poznaniu firmę I-car pojechałem tam bardzo miła obsługa wszystko swojsko na ty i git malina więc myślę sobie będzie wszystko oki .

Szef mówi że nie da się samego odbłyśnika zregenerować bo to jest całość jedynie przerobić na bixenon lub drugą soczewkę.

Przemyślałem to w domu wróciłem po tygodniu czy jakoś tak i mówię, że chromujemy całość bo koncepcja się zmieniła tzn. nie mam tyle kasy na bixenon.

Mówi że oki poszły do chromowania

Po kilku dniach wpadam i gada, że mają jakąś nowa metodę i pochromują sam odbłyśnik.

Już cały chepi że będą czarne Znowu wpadam po kilku dniach i słyszę, że wyszło to jakoś lecz chrom wszedł na to czarne i nieładnie to wygląda wiec pójdą całe w chrom

Mówię oki niech będzie. Wracam dzisiaj odebrać w bardzo dobrym nastroju że już w przyszłym tygodniu zawitają na aucie a tu masz jak to zobaczyłem to aż się przeraziłem uchwyty od regulacji ułamane drugie stopione same zacieki tego chromu kleju z odbłyśnika nie osunęli tylko na to położyli chrom i wszystko widać

Jakiś inny koleś co to robił bo szefa nie było mówi mi tak iż wyszło jak widać nie dało się lepiej tego zrobić bo to jest jakiś inny gatunek plastiku i topi się w innej temperaturze. Mówię sobie co to ma być a do tego ta warstwa chromu to jak palcem się przejedzie to schodzi i jest żółta.

Powiedziałem, że nie odbieram tego.

On że uchwyty wymienią i złożą lampę w całość a ja, że zobaczymy i wpadnę w sobotę lub w poniedziałek.

I tu zaczyna się moja prośba o odpowiedzi co mogę z tym zrobić znaczy się z nimi ;(

Czy jak powiem że nie zapłacę za to a oni nie pójdą na jakąś ugodę lub coś to co zrobić?

Gdybym zgłosił sprawę do sądu wygram ją?

Jak to jest w świetle prawa?

Co w takiej sytuacji zrobić?

Będę wam bardzo wdzięczny o naświetleni mi takiej sprawy

[truckmaniac 1]

Moim zdaniem powinieneś zgłosić sie do Urzędu Ochrony Konsumenta. Powinni mieć biura bodajże w każdym mieście powiatowym. Tam najszybciej uzyskasz konkretne informacje.

[...:::BRYLANT:::... 0]

mówisz a to jest coś płatne czy jak to wygląda?

sorka że pytam ale w tych sprawach jestem kompletnie zielony

[truckmaniac 1]

mówisz a to jest coś płatne czy jak to wygląda?

sorka że pytam ale w tych sprawach jestem kompletnie zielony

Z tego, co się orientuję to jest free.

[bromash 0]

Jeśli nie masz zlecenia na piśmie z opisem metody wykonania usługi może być bardzo ciężko. Jeśli ja na serwisie robie coś niezprawdzoną metodą, to zawsze ZAWSZE wymagam dokładnego opisu technologii oraz często dodatkowego elementu z przeznaczeniem "do ewentualnego zniszczenia". Twój problem polega na tym, iż zgłosiłeś ustnie chromowanie, a oni Ci chrom położyli - więc teoretycznie wszystko jest OK. Naprawdę ciężka sprawa. Bez dobrej woli ze strony tej firmy masz problem...

[truckmaniac 1]

Zawsze dokładny opis technologii???

Że niby mam iść piekarza uczyć chleb robić?

Jakbym umiał, to bym sobie sam upiekł.

[bromash 0]

Zawsze dokładny opis technologii???

Że niby mam iść piekarza uczyć chleb robić?

Jakbym umiał, to bym sobie sam upiekł.

Tak, zawsze w przypadku (co zresztą wyraźnie napisałem) "nowych" czy "niesprawdzonych" technologii. Kolega Brylant wyraźnie napisał, że zaproponowali mu wykonanie usługi "nową" metodą.

Świetnym przykładem tutaj jest pralnia chemiczna, w której często jest napisane, że nie ponoszą odpowiedzialności za szkody w elementach plastikowych ubrań - bo nigdy nie wiadomo jak guzik zareaguje na mocną chemię. Dlatego nie dziw się, jak odbierzesz marynarkę z poobrzynanymi guzikami EOT

Brylant, napisz proszę jak się skończyło.

[truckmaniac 1]

Zawsze dokładny opis technologii???

Że niby mam iść piekarza uczyć chleb robić?

Jakbym umiał, to bym sobie sam upiekł.

Tak, zawsze w przypadku (co zresztą wyraźnie napisałem) "nowych" czy "niesprawdzonych" technologii. Kolega Brylant wyraźnie napisał, że zaproponowali mu wykonanie usługi "nową" metodą.

Świetnym przykładem tutaj jest pralnia chemiczna, w której często jest napisane, że nie ponoszą odpowiedzialności za szkody w elementach plastikowych ubrań - bo nigdy nie wiadomo jak guzik zareaguje na mocną chemię. Dlatego nie dziw się, jak odbierzesz marynarkę z poobrzynanymi guzikami EOT

Brylant, napisz proszę jak się skończyło.

Wszystko OK. Ale skoro sami proponują mi nową technologię, to raczej ponoszą odpowiedzialność za powstałe szkody.

O ile oczywiście jako klient nie zostałem ostrzeżony o możliwości zniszczenia.

[bromash 0]

Dokładnie. I tutaj widzę szansę na wygranie sprawy. Natomiast, tak jak pisałem wcześniej, jeśli zlecenie było "na gębę" to tylko dobra wola usługodawcy nas ratuje od ponoszenia kosztów.

[...:::BRYLANT:::... 0]

to jednym słowem będzie ciężko

co do tej metody to było tak iż ona polegała na pochromowaniu samego odbłyśnika i to zrobili ale szef stwierdził ze kiepsko to wygląda wiec wykonali normalną usługę chromowania całości i o to się rozchodzi że kiepsko to zrobili