ostatnio słyszałem teorię, że im mniej znana marka tym mniejsze prawdopodobieństwo że podrabiany/kombinowany
to tak jak z proszkami do prania ... Ariele, PErsile inne reklamowane ... do Polski ludzie importują sodę a później "rozrabiaja" ją i pakują w kartony i sprzedaja jako produkty pełnowartościowe
Więc pewnie Castrol, Mobil, i co tam jeszcze jest popularne ... to nie znasz dnia ani godziny
no i podobno najbezpieczniej kupować oleje w bańkach 1dno litrowych - bo mniejszy zysk z podrabiania
PS>
to tak półżartem półserio