Witam wszystkich , otóż założyłem do swojej A4 2.8 30V gaz , a dopiero później zacząłem zgłębiać wiedzę na temat LPG, zakładając byłem przekonany iż wszystkie sekwencje są takie same a tu nagle niespodzianka różne reduktory , wtryski itd. Gazownik założył mi jak się później okazało Staga 300
-elektrozawór valtek
-wielozawór tomasetto
-reduktor magic III
urządzenie wtrysku gazu valtek rail (żółte)
-system wtrysku ESGI 2
-przewód łączący butle z reduktorem fagumit (niebieski) 8mm nie miedziany
dodam , iż zrobiłem dopiero 3000 km i jak na razie nic się nie dzieje. Nie odczuwam różnicy po miedzy LPG a Pb, spalanie średnio na Pb 11L a na LPG 11,5L
I teraz pytanie do was drodzy koledzy czy uważacie ,że jest coś co powinienem wymienić (wtrysk, reduktor czy może całą instalacje , oby nie )? Czy może jeździć do momentu , aż coś "padnie" i dopiero wtedy zacząć serwisować?
Za pomoc z góry dziękuję i pozdrawiam.