tomi76

"...de gustibus non est disputandum..." Każdy może wypowiadać się na temat, który go zaintryguje i nie jest powiedziane że ten emblemat musi się wszystkim podobać. Choinką można też nazwać obwieszanie samochodu z silnikiem 1.6 (bez urazy dla posiadaczy) pakietem z usportowionych wersji. Cel jest jeden - ma sie to przedewszystkim podobać właścicielowi i jak ktoś zakocha sie w podświetlanych na niebiesko spryskiwaczach i stroboskopowych kierunkach to nawet armia ludzi mówiąca, że to jest wieśniactwo nie odwiedzie go od pomysłu zamontowania czegoś takiego.

Odebrałem dzisiaj nowe znaczki. Musze je teraz zaopatrzyć w pianke do montażu i postaram się porozsyłać znaczki do osób, które już je nabyli. Powłoka faktycznie jest teraz nakładana w inny sposób i mam nadzieję, że tym razem zgodnie z zapenieniami wykonawcy owej powłoki będzie trwała. Tak na wszelki wypadek, proszę o przypomnienie się na PW wszystkich, którym będę wymieniał znaczek. Na razie ani "blak edition" ani "front edition" nie wchodzi w grę - brak funduszy na testowanie poszczególnych rozwiązań i póki co na dalszy rozwój.

To co na zdjęciu to tylko taka sama koncepcja czyli podświetlony znaczek ale całkowicie inaczej zrobiony. Tu wyrezena jest klapa w kształcie znaczka i podswietlenie masz od spodu a ja robię cały emblemat który jest z podświetleniem... Poza tym te zdjęcia i film już są w poprzednim wątku i była dyskusja na ten temat.

tak oczywiście - razem z całym znaczkiem Podświetlenie jest na stałe wklejone w znaczek. Nie możliwości "rozkopania" tego bez uszkodzenia znaczka...

Może kiedyś... Za duże koszty jeżeli chodzi o wdrożenie tego do produkcji. Na razie staram się uporać z kwestia powłoki na tych znaczkach, które mam obecnie czyli dopiąć tak na 100% jeden temat. Już mówiłem, że nie wykluczam innych pomysłów, ale na chwilę obecną jest to z mojej strony niewykonalne a żeby to było zrobione dobrze to nie może być robione w sposób chałupniczy.

I to jest to, czego obawiałem sie najbardziej a mianowicie trwałość tej powłoki... Osoby, które znaczek mają i stwierdzą, że coś się dzieje nie tak z tą powłoką proszę o kontakt na PW - oczywiście wymienię wszystkie wadliwe znaczki, bo to nie może tak być, że ta powłoka jest nietrwała. Znaczki, które mam obecnie ponoć są lakierowane podwójnie i takie tam - ponoć nic nie powinno sie z tym dziać, ale tak też miało być z tymi pierwszymi znaczkami z serii próbnej a z tego co widzę to tak nie jest... Nie wiem jak przetestować trwałość tej powłoki i jak ją dodatkowo zabezpieczać - z racji tego, że powłoka chromu musi być bardzo cienka aby spełniała swoja funkcje "lustra fenickiego" dodatkowo jest zabezpieczana lakierem bezbarwnym i na znaczkach jest to robione lakierem używanym normalnie do malowania samochodów. Mam lakier, który z kolei jest używany do zabezpieczeń powłok w armaturze łazienkowej ale jest mocno agresywny i "gryzie" się z lakierem na znaczkach. W tym tygodniu spróbuje znaleźć jakieś rozwiązanie wspólnie z wykonawcą powłoki a póki co zmienią swój znaczek na ten które mam dostępne obecnie i spróbuje parę razy wjechać na myjnie - jak to wytrzyma, to powinno być trwałe i faktycznie nie powinny się dziać historie w stylu odpryskiwania czy schodzenia...

No niestety... narazie tylko taka wersja jest dostępna. Co prawda znaczki z pierwszej partii już się skończyły ale mam już kolejne znaczki i będą one dostępne w sposób ciągły. Cena jak wspominałem wcześniej uległa zmianie. Info na początku tematu. Prośba do osób mających już zamontowany znaczek jako dodatkowe światło STOP (lub inaczej) : zróbcie parę dobrych fotek i wklejcie je w tym temacie. Oczywiście wszystko jest możliwe i nie przekreślam opcji produkowania tych znaczków w innych odmianach kolorystycznych powłoki zewnetrznej z tym, że nie teraz. Też zastanawiałem się nad wersją dla samachodów bez chromu i tutaj pytanie: ma być czarny połysk, czarny mat czy chrom w wersji "black" ??

O klej raczej bym sie nie martwił - jest wytrzymały i nie powinien w żadnym razie puścić - firma SCAPA nie robi badziewia a ta pianka jest zatwierdzona przez kilka firm motoryzacyjnych, wykorzystujących ją min. właśnie do montażu emblematów. Znaczek też jest elastyczny, tak więc spokojnie powinien dopasować się do kształtu klapy. W sedanie tylna klapa też nie jest prosta i znaczek po przyklejeniu jest tak samo lekko "wypukły" jak klapa. Bardziej martwią mnie te ślady po starym znaczku u Ciebie... faktycznie, polerowanie pomaga w doprowadzeniu do ładu powierzchni widocznej "w kółkach" a tych śladów do końca jednak nie, tyle że u mnie było to miejscowe a nie pod całym znaczkiem i poza tym na ciemnym lakierze tak nie było tego widać.

Żaden klej nie zostaje ale bardziej wygląda to jak mikrowżer w lakierze... i tak jak pisałem wcześniej: nie u wszystkich. Myslę, że jest to zależne od wieku powłoki na samochodzie i kontaktu z klejem pianki na której przylepiony znaczek. Pewnie do zapolerowania ale ja tego nie robiłem bo albo trzeba wiedzieć albo z bardzo bliska oglądac aby to dostrzec...

No właśnie nie zawsze... ostatnio ściągałem oznaczenia z rocznika 2002 i nawet nie trzeba było żadnego Tempo używać - zszedł klej i tyle nawet najmniejszego śladu.

U mnie został ślad po staraym zanczku po oznaczeniach zresztą też. Mało widoczne - trzeba sie przyjżeć z bliska, ale wygląda to tak jakby miejsce w którym była przyklejona pianka weszło w reakcje z lakierem. Tylko miejscowo - nie wszędzie gdzie było coś przyklejone, ale moje wozidło ma już 13 lat... A tak z ciekawości : gdzie znalazłeś dla niego miejsce??

Bez niepotrzebnych emocji, pyskówek itp. Ja również chętnie zobaczyłbym to na innym samochodzie niż mój, w opcji z fabrycznym trzecim stopem i bez. Na awancie tez jestem ciekawy jak to wygląda... Prośba do osób które juz mają znaczek (a jest ich już trochę) albo zamierzają go mieć : poróbcie zdjęcia i wklejcie je tu : na pewno warto będzie je sobie pooglądać.

Nikt się nie obraża - o gustach sie nie dyskutuje...: jednym podoba się seria, innym spojlery jak w F1 a mnie świecący znaczek Myślę, że nawt agrotuning ma swoich zwolenników... A świeci to jako dodatkowy STOP czyli w momencie gdy naciśniesz na hamulec ... takie było założenie ale każdy może to sobie podłączyć jak mu się podoba

Zakładam nowy temat, z uwagi na fakt iż w poprzednim zrobił się nieco bałagan a informacje dotyczące rzeczonego znaczka znajdują się prawie na samym końcu. Wynikło z tego niezłe zamieszanie, niektórzy nawet łączą wszystkie informacje w jeden projekt. Znaczek powstał jako dodatkowe światło STOP. Poniżej przedstawiam efekt swojej długiej i mozolnej pracy. Znaczek jest zrobiony ze specjalnego tworzywa rozpraszającego światło i dodatkowo barwionego na kolor czerwony pomimo tego, że podświetlenie też jest czerwone. I nie ma tu mowy o jakimkolwiek wycinaniu, struganiu itp - jest to element uzyskany w procesie wtryskiwania czyli tak jak wszystkie tego typu emblematy w fabrykach. Układ podświetlający jest zbudowany z 96 diod, tak więc świeci na tyle mocno aby przebić się przez specjalną powłokę chromu, którą jest pokryty znaczek. W każdym samochodzie napięcie 12 volt to napięcie zdychającego aku a realnie wacha się od 13 do prawie 15 volt, dlatego też podłączenie znaczka jest zrealizowane przy udziale stabilizatora zamkniętego w małej obudowie w kształcie kostki o wymiarach 5x4x2 cm czyli spokojnie można go zamontować pod tapicerką klapy bagażnika. Znaczek montowany jest za pomocą pianki dwustronnie lepnej czyli tak jak w oryginale, ale trzeba przewiercić otwór w klapie bagażnika fi 2,5mm w celu poprowadzenia zasilania do znaczka. Dokładne wymiary znaczka Zdaję sobie sprawę, że na poszczególnych modelach znaczki różnią się wymiarami (nawet na moim B5 był inny), ale jest to mało zauważalna różnica, chyba że nagle stoi obok siebie kilka samochodów i mamy możliwość porównania tych znaczków. Tak to wygląda gotowe, świecące i już na samochodzie (zdjęcia robione jeszcze gdy było ciepło). Inne zdjęcia są w poprzednim wątku. Znaczki są dostępne u mnie w cenie 95zł plus koszt przesyłki priorytetowej 10zł. W sumie 105zł w opcji z wysyłką, możliwy odbiór osobisty po wcześniejszym dogadaniu. Cena obowiązuje tylko dla ludzi zamawiających z stron forum. Zainteresowanych zapraszam na PW lub meila: [email protected]

Parę odpowiedzi: Da rade zamontować do każdego samochodu - nie musi nawet być Audi... A tak na poważnie, pomiędzy poszczególnymi modelami są rozbierzności wymiarowe znaczków - niewielkie co prawda ale są ale kto chodzi z suwmiarką i sprawdza takie rzeczy - o ile starannie i prosto przeprowadzi się demontaż starego i montaż nowego znaczka nikt tego nawet nie zauważy... Wymiary gdzieś już podawałem tak więc najlepiej poszukajcie a jak zmierzę to podam. Sprawa legalności montażu... światło ma być trzecim stopem (akurat to że na zdjęciach u mnie się nie świeci dodatkowy stop to tylko dlatego, że takiego nie mam a raczej nie miałem) i powinno posiadać homologację. Pracuję nad tym, ale proces homologacyjny też nie jest taki prosty i niestety trwa nawet do 10 miesięcy...W nadchodzącym roku powinienem to już załatwić. Tymczasem rozmawiałem ze znajomymi z drogówki i powiedzieli, że raczej nikt normalny się do tego nie przyczepi, wiadomo że jak trafi się na typa z misją zbawienia świata to się nie wygra ale z kolei wszystkie światła (zarówno przednie jak i tylne) robione w chinach i nie tylko, niby posiadające homologację tak naprawdę jej wcale nie mają i nie wystarczy wybić na kloszu literki E z odpowiednią cyferką, tak więc może przyczepić się do wszystkiego. Ja osobiście już z zamontowanym znaczkiem przeszedłem pomyślnie całe badania diagnostyczne "przegląd"(diagnosta oglądał poszczególne klosze lamp - o znaczku powiedział, że ciekawy) i to powinno być podstawą do jakichkolwiek roszczeń z tytułu ewentualnych niejasności przy wypłacie odszkodowań ale nikomu tego nie życzę. Ostatnio podczas kontroli też jakoś nie czepiali się tego tylko raczej byli zainteresowani jak to działa. Znaczki do przodu - raczej nie a napewno nie w najbliższym czasie - raz, że nie jestem do tego przekonany a dwa to koszty. Są naprawdę ogromne bo w grę wchodzi wykonanie formy (form) i oprzyżądowania, opracowanie procesów technologicznych. Narazie skupiam się nad znaczkami na tył - nie tylko do Audi. Jeżeli miałby być przód to raczej super delikatnie podświetlony na biało : tak aby go było widać ale żeby nie świecił. Bardziej ekstremalne (kolory) podświetlenie gdzieś tam w przyszłości chcę zastosować w znaczkach do samochodów ciężarowych... Chęć zakupu zgłaszać na prv. - wyślę dane do przelewu - kwota 90zł. A tak w ogóle to szczęśliwego Nowego Roku, szmpańskiej zabawy i spokojnych powrotów do domu.