Witam.
Wczoraj zdarzyło mi się, że po dojechaniu do skrzyżowania, zahamowaniu i próbie ruszenia skrzynia w ogóle nie zadziałała.. a wrzucony miałem oczywiście bieg pierwszy.
Panika, bo auto kupiłem dwa tygodnie temu.
Więc ruszyłem z biegu drugiego i do domu dojechałem już bez problemu.
Dzisiaj, jadąc po mieście , na odcinku jakichś trzech kilometrów trzy razy stało mi się coś takiego : po ruszeniu przy zmianie z 1. na 2. drążek mi się zablokował. auto reagowało jak by było na luzie, a drążek zablokowany praktycznie w jednym położeniu. zjechałem na bok, a raczej stoczyłem się, i po chwili dopiero puściło i mogłem jechać dalej. i znowu do samego domu skrzynia bez najmniejszego problemu.
Nie mam zielonego pojęcia co to może być , ale może ktoś z Was spotkał się z czymś podobnym.