Skocz do zawartości

MłoOoOdy

Pasjonat - Nowicjusz
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O MłoOoOdy

Informacje

  • Imię
    Krzysiek
  • Miasto
    Łódź

Auto

  • Model
    A4 B5
  • Nadwozie
    Limuzyna
  • Rok produkcji
    1998
  • Silnik
    2.5 TDI V6
  • Napęd
    FWD
  • Skrzynia
    Manual
  • Paliwo
    ON

Osiągnięcia MłoOoOdy

0

Reputacja

  1. Rozśmieszyłes mnie kolego. To nie jest żaden projekt i nigdy nim nie będzie. Jest to zwykły, prosty dupowóz, którym lubię poszorować czym się da o ziemię Nie mam zamiaru inwestować w auto worka hajsu, bo nie mam takiej potrzeby. Wolę przeznaczyć te pieniądze na nowsze i lepsze auto, bo nie oszukujmy się A4 B5 to nie jest auto, które nadaje się do czegokolwiek Ale spoko, jak zawsze trzeba pohejtować. Chciałbym zobaczyć coś co sam zrobiłeś własnoręcznie. Każdy kto widział auto na żywo jest pod wrażeniem, że ktoś kto pierwszy raz kładł folię zrobił to tak dokładnie. Nie jest idealnie i pewnie długo nie będzie. Ale mam to gdzieś Pasek na szybę jest i zostanie, bo w pozycji jakiej jeżdżę słońce mi świeci po oczach cały czas, a z paskiem nie Widzę, że nie ma sensu dalszego prowadzenia tematu. Pozdro.
  2. Na żywo są jakieś niedociągnięcia, nie będę ukrywał, że nie. Robiłem to pierwszy raz i głównym problemem są odklejające krawędzie (zawijania). Ale i z tym można sobie poradzić I tylna klapa na pewno musi być jeszcze raz oklejona, bo wyszła słabo (pękła folia w jednym miejscu, a po 3h klejenia powiedziałem "pier***e nie robię" ). A co do lamp, to jest pomysł na coś innego niż poliftowe Kolor wyszedł w sumie przypadkiem, bo miał być czerwony chrom. Ale akurat niebieski mat przypadł mi do gustu. Na żywo też inaczej to trochę wygląda, bo w słońcu bardzo fajnie go widać
  3. Przejeździłem z tą szpachlą na wierzchu całą zimę i nic się nie działo. Więc folia poszła bezpośrednio na nią Listwa albo będzie dołożona,albo reszta listw będzie zdjęta. Wyjdzie to w praniu Audica dzielnie połyka kolejne kilometry 7 lipca było małe testowanie wytrzymałości blach (twarda ta A4ka ;D). Rzeczoznawca po oględzinach stwierdził, że felga i opona jest do wymiany (pierwszy raz ucieszyły mnie słowa "ta felga to na złom" ;D ). Czekam na wypłatę odszkodowania (dopiero 25 lipca zgłosiłem) i jestem bardzo ciekawy na ile wycenią to MOMO Ciekawiło mnie również jak biorą pod wycenę to, że auto jest oklejone folią. W odpowiedzi usłyszałem, że tak samo jak w przypadku lakieru. Tj. koszt materiałów i robocizny. Tutaj też jestem ciekaw na ile wyceniają taką pracę. Od zeszłej soboty trochę urlopu, więc trzeba było podziałać Poszedłem również za głosem Petlika Kolejny w kolejce był dach i lusterka. Poszedłem jednak sprawdzonym torem i w sumie jestem zadowolony. Jak na to, że miałem pierwszy raz w ręku pistolet to jestem zadowolony z lakieru Pozostaje mi tylko go spolerować dobrze, bo tylko dostał na szybko papierem i pastą, bo kończył mi się czas. Zderzak przedni naprawiony. Miałem go wymieniać, ale akurat na szrocie w pobliżu nie mięli, więc stwierdziłem, że robię ten co jest I cała (mniej lub bardziej poskładana) Koszt naprawy po stłuczce w sumie 0zł ;D Felgę zaprawiłem lakierem od dachu, a folię na błotnik miałem (i tak wywalałem listwy i tak, więc musiałbym go oklejać ;D) Kupiłem też do plastików Owatrol Polytrol. Żebym wiedział, jaką to ma wydajność, to nie kupowałbym litrowego opakowania ;D Chociaż najlepiej efekt zobrazuje zderzak od Transita Na auto (jak widać), trafiły ramki do tablic od Tomexego Zostaje mi tylko założyć 2 kratki w zderzak, założyć listwy dolne na lewych drzwiach (tak wiem, na przednich lewych folia się pomarszczyła na dole ) oraz wcisnąć na miejsce znaczek Cóż... Po za tym wszystkim, ogarnąłem bagażnik ( wszystkie wykładziny były w cały świat), nasmarowałem prowadnice foteli, bo nie chciały się przesuwać, poodkurzałem (znalazłem 40 fenigów ) i troszkę posprzątałem w środku. Ogólnie jestem zadowolony z efektu końcowego Z pozdrowieniami dla wszystkich, którzy nie wierzyli
  4. Wymiana przeprowadzona. Wszystkie poduszki oryginalne, dość mocno uszkodzone. Dla potomnych, wymiana to nic trudnego, wszystkie 4 wymieniamy spokojnie pod blokiem Poduszka silnika od strony pasażera - Demontujemy obudowę filtra powietrza, odkręcamy nakrętkę od poduszki (klucz 13). Przenosimy się pod spód (nie mam osłony pod silnikiem). Opieramy silnik na lewarku (tak jak napisał kolega Daniel), odkręcamy blaszki w kształcie litery U, trzymające gumy na drążku stabilizatora, odkręcamy 3 śruby od łapy poduszki (2 wkręcone w podłużnice, 1 trzymająca również sanki) - wszystkie na klucz 18. Wyjmujemy łapę i wymieniamy poduszkę (przytwierdzoną drugą nakrętką na klucz 13). Z drugiej strony robimy analogicznie, z tym, że bardziej musimy się pomęczyć aby odkręcić górne mocowanie poduszki. Poduszki skrzyni również idą banalnie prosto. Podpieramy skrzynię na lewarku, odkręcamy 2 śrubki na klucz 13 widoczne od spodu i od góry (szukamy na macanego) odkręcamy jedną śrubę (klucz 16). Unosimy skrzynię do góry i poduszka jest nasza Warto również dodać, że poduszki takich typów : Są ze sobą zamienne. Różnica polega jedynie na tym, iż ta zamknięta posiada w środku gwint, w który wkręcamy centralną śrubę (na klucz 16). Różnica w cenie jest ponad 2x, więc nie warto przepłacać (podaję na przykładzie Lemfordera). Wymiana co prawda w A6, ale to w końcu to samo
  5. Witam! Mam problem, lecz ze względu na mocno ograniczony czas zwracam się do was z pytaniem. Padła poduszka silnika. Tylko nie wiem która. Po zaciągnięciu hamulca ręcznego i próbach ruszania, silnik bardzo mocno przechyla się skrzynią w kierunku ziemi (aż środkowy tłumik uderza w podłogę). Czy skłaniać się do wymiany poduszek silnika, czy raczej skrzyni biegów? Pacjent do A4 B5 2.5 TDi AKN 1998r.
  6. Aj, trochę brak czasu. Nawet nie widziałem odpowiedzi w temacie. Powoli idzie do przodu Odszkodowanie przyszło całkiem, całkiem Więc działam. Kola kupione, niestety 17", docelowo miałyby 19" - ale to na przyszły sezon Jak zmienie opony na nich, to pstryknę lepszą fotke. Zapłaciłem wczoraj OC,trochę szarpneli ze mnie. Przy pełnych zniżkach 990zl Audica stwierdziła, że trochę za dużo jeździ i wzięła urlop. Urwała się wiskoza. Zmasakrowało chłodnice płynu i wciągnęło wiązke od klimatyzacji. Do kompletu w Wielką Sobotę urwałem przewód od klimatyzacji. Tak więc stoi i odpoczywa. Przewód już leży, chłodnica również. Czekam tylko na wiskoze i muszę nową wiązke zrobić. W tygodniu jeszcze śmigam kupić maskę, zderzak i dwoje drzwi. I zaczynamy działać na poważnie, bo sezon się zaczyna. Długo wyczekiwana rzecz przyszła. Miałem się nie chwalić, ale żeby nie było, że stoi wszystko w miejscu to małe spy photo ;D Odświeżę temat, żebyście nie myśleli, że prace stoją w miejscu Ze względu na pracę wszystko posuwa się dość powoli, ale sukcesywnie do przodu Moja pracownia : Nowy zderzak już leży i czeka aż mu dorobię odpowiednie mocowania i okleję. Na obecny sezon latam na kołach Momo + Dunlop 215/40R17. Nie jakaś wysoka półka, ale jak dla mnie wygląda całkiem ok. Z czasem jeszcze tylko dystanse ok. 20mm, bo są pochowane. Dla tych wszystkich którzy nie wierzyli, że będzie z tego jeszcze auto Docelowo mają być jeszcze wstawki. Bije się tylko z myślami czy czarne, czy białe (dach, lustra i coś może jeszcze). Do oklejenia został mi jeszcze dach, lewy tylny błotnik, maska i przedni zderzak Więc już bliżej jak dalej.
  7. @Sajmoon,niestety. Kolega sam je dopiero zakłada na ten sezon Uszolek, przeczytaj jeszcze co napisałem, oprócz oglądania zdjęć Nie spinajmy sie, bo nie ma to sensu, nie mamy po 12 lat. Audiczka będzie doprowadzona do stanu, w którym będę zadowolony. Ile to zajmie, ile pochłonie pieniądze - nie kest to dla mnie ważne. Ma cieszyć oko. Bo jeżeli chodzi o bezawaryjność to póki co jest ok. Z czasem będą postępy (myślę, że po wyplacie odszkodowania całkiem szybkie ), wtedy bedzie mógł oceniać co i jak.
  8. Zderzak eSkowy Uszolek, tak na zachętę Pognite nadkola, progi i kielichy z tyłu. Auto kupiony tylko ze względu na AFNa pod maską. A skończyło tak (z brzydką przycierką na zderzaku - pamiątka spod szpitala) :
  9. Jestem ze Śródmieścia Od Chińczyków, zamówiłem małą zmianę lakieru. Tylko jak to oni, do 80dni dostawa. Nie jest to moje pierwsze auto, które w jakiś sposób ratuje. Moim pierwszym autem bylo Toledo 1L, w które władowałem kupę kasy i absolutnie nie było mi tego żal. Jadę jutro w trasę? To tylko na stację, tankowanie i tyle. Plan już jest konkretny na to auto. Zderzak jest zaklepany, maska i błotnik będą wymienione. Nadkole i drzwi są wyszpachlowane, jeżdżę z tym długo, nic się nie dzieje, więc tak zostanie. Lampy będą zmienione na zespolone, albo na obecnych będzie bixenon Rzeczoznawca był w piątek, więc dzisiaj pospawałem uchwyty od lamp. Dzisiaj jadę po kierunek i przegląd Koła kolegi są mega, niestety budżet mi nie pozwoli. A przede wszystkim takie naciągi odpadają ze względu na to, że rocznie robię ok. 35000km, a po za tym często jeździ ze mna malutkie dziecko Te felgi beda pewnie przejściowo, bo są za śmieszne pieniądze z nowymi oponami Toyo. Czekam na opinie kolegi uszolek, w momencie skończenia na gotowo Nie każdy ma kupke hajsu pod poduszką. A tutaj, tak jak koledzy napisali, będę wiedział czym jeżdżę. To, że nie wygląda na tą chwile, nie znaczy, że jest to złom Co do tarcia wiskoza szumiałaby chyba też chwile po zgaszeniu silnika, bo przecież jeszcze się kręci wtedy. Zrzucę zderzak, to będę wiedział.
  10. Pogoda nie rozpieszcza, mimo wszystko coś tam staram się działać. Kompletuję rzeczy potrzebne do wykonania pełnej zabudowy bagażnika. Rzadko coś wożę, więc chcę żeby wyglądało wszystko ładnie Auto poszpachlowane i w sumie jest gotowe na lakier. Kwestia wymienić tylko przedni zderzak. Póki jednak nie ma pogody, to odpuszczam temat. A jako, że jestem miłośnikiem dobrego grania w samochodzie, w tygodniu dorobiłem dystanse pod 16stki w drzwi. MDF, aktualnie grubości 16mm. Póki co zmontowana lewa strona. Jestem w szoku, bo wszystko pasowało do siebie po pierwszym montażu. Boczek zakłada się bez problemu, szyba się odsuwa do końca Wszystkie przewody od wzmacniacza rozprowadzone po samochodzie. Więc na dniach montaż drugiego dystansu i wrzucenie pieca i subwoofera (jak posprzątam bagażnik, bo tylko dziada z babą brakuje). I w końcu będę mógł się rozkoszować jazdą w moim ulubionym towarzystwie - muzyki Audio całe złożone. Zadowolony jestem z efektu, bo aż chce się jeździć teraz ... tzn. chciało, bo w niedzielę straciłem dowód za małe bum : Panu zielone światło pomyliło się z zieloną strzałką. Córkę miał bardzo pyskatą, która wezwała od razu policję jak zobaczyła młodego kierowcę. Nie wzięli pod uwagę, że Pan który jechał za mną zostawił numer telefonu. Tak więc dla Pana się to skończyło dość nieprzyjemnie. Do wymiany zderzak, lampa z kierunkiem, maska i błotnik. I do tego zaczęło coś szumieć po uderzeniu. Nawet chyba nie chcę wiedzieć co to może być. Jak stanę pod górkę, to przestaje. W międzyczasie drobne modyfikacje. Tylne lampy : Fabryczny grill, który był na aucie chwilowo w celu przymiarki (w feralną niedzielę) Oraz prawdopodobnie kandydat na lato : Teraz czekam cały czas na przesyłkę z AliExpress, która w końcu sprawi, że auto zacznie wyglądać ok
  11. Z tym barankiem to ktoś faktycznie zaszalał. Przezorny zawsze ubezpieczony Kierunek o jakim mówisz powinien fajnie wyglądać. Takie czarnuchy zawsze przemawiały do mojego gustu Powodzenia.
  12. Witam! Przestawię swoją A4kę. Posiadam ją od początku października, kupiona w stanie moooocno średnim, aczkolwiek stwierdziłem, że płacąc 2000zł, jestem w stanie jej sporo wybaczyć Rocznik 1998 Silnik 2.5 V6 Moc 150 KM Przebieg 214000km 22000km Wyposażenie -ABS -ASR -centralny zamek -2 poduchy -climatronic -2x elektryczne szyby -elektryczne i grzane lustra -FIS -wspomaganie -reg. kierownica i jakieś inne pierdoły Samochód kupiłem delikatnie obtarty z prawej strony (tylny prawy błotnik i tylny zderzak). Ogólnie było trochę rzeczy do zrobienia (pęknięta szpachla na masce, pęknięty zderzak, lała się woda do bagażnika, nie włączało się turbo, ciężko zapalał, wiązka wkręciła się w wentylator). No nie było kolorowy. Skusił mnie niską ceną i doinwestowaniem. Wymienione wszystkie wahacze na TRW, końcówki drążków, drążki kierownice, tarcze i klocki. Przyprowadziłem do domu i zacząłem działać. Ustawienie kąta wtrysku pożegnało problemy z odpalaniem. Brak doładowania odkryłem przypadkiem, podmieniając przypływkę z A6tki koleżanki. Okazało się, że po zamianie jeździ jak szatan. Więc kilka dni później nowy-używany przepływomierz trafił na miejsce i brak z nim problemów. Przeciętą wiązkę wytargałem z auta. Była to na szczęście wiązka od klimatyzacji. Zrobiłem całą (aż bodajże 6 przewodową) wiązkę od nowa, dałem nowe kostki i trafiło wszystko na miejsce. Ogólnie bardzo dobrze mi się nią jeździ, taki idealny kompromis pomiędzy Omegą, a Civiciem (które to auta posiadałem). Kilka dni po kupnie moje 2 złomki https://lh3.googleusercontent.com/41cY05nQwwaJhzolzqS5nJp3PMWtQZRhzcvb-4pd7XNjXpMWFA38TmywCr740LwVvJ4m=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/LVsv8F-lb-_xq-9ozVuCikaukz4JgGhHe8mxge_avOw6MrSwja8GbTeynn4m5x3BhVV5=w1600-h900-no Oczywiście trzeba było coś zrobić ze wspaniałymi lampami, więc zanabyłem fabryczne lampy : https://lh3.googleusercontent.com/ar3YG8WdkSANW56bJJtFz3JM4tcMRqFaakejnA77ptpehioYm3J8R7uMQzkM2lAGtf20=w392-h220 https://lh3.googleusercontent.com/qUOd9QWdShv_rm8zP7CW6RsERqOo9Aon6kmz8B6Jwjlw4EhvXk40uvqHTkalhx5WyVl6=w392-h220 https://lh3.googleusercontent.com/gcRwndvjEyd6sZSmz2xe7eGuzoNE0tEuz24ogIznOeKrZhzbUbLFBVts4Jc30pla60Bc=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/7_CqCFaauihyCT9o9k86Pc6NEo4ETEroTI7j10K1WqHJnEgtBueDHBcbc23geH17BU2j=w392-h220 https://lh3.googleusercontent.com/67T2cQRxt2frQHrvs81EIy_yU13lK4neJnt09BJMdbSq6Hcc5TmTuPqCVFxr5uLE0egb=w392-h220 https://lh3.googleusercontent.com/DBglq-tgLxpCM3Q1-HAPt2vSMVuHHBJE9WYWwGlxJ2JeIj-uWPZmOkhN52uOqllneOlk=w1600-h900-no Potem 2 małe stłuczki ;D Najpierw Pani Aurisem zaparkowała na mnie i poszła sobie na zakupy : https://lh3.googleusercontent.com/9y6Os_E-tcqz_jvGWZV1v_KyEM4kUCqfa7R0oRTPR4XWweiaL7R43LIl6W68PQmcAjGK=w1600-h900-no Ale stwierdziłem, że nie będę chamem, bo i tak zderzak do malowania i tak i Panią puściłem. A potem na parkingu wjechał we mnie Pan Beemką E60 : https://lh3.googleusercontent.com/-_XoyaBgqh67xoUcClpjWowP2CF0pXSLErjBH5dFWEcqUHu6y64INsWS6V-XO0uFS0rs=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/l5RuuioFev2bxDW-0aQ7KxGlMi-WuysGZI7EGvQrlRt3UNPdGf5a84IHHvZaCsEWtxa_=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/-lXlEmIMa_n0hsO3ksaeW7lMVEmHtmaw3MqpIEySSgnaAWkU6qnz3fhcuKozVVwTUVCw=w1600-h900-no Pan twierdził, że moja wina, więc skończyło się na wezwaniu patrolu. I tym sposobem samochód mi sie zwrócił i zarobił 50% na sobie Wziąłem się trochę za ogarnianie blacharki, oczywiście wszystko to jest póki co taka prowizorka, że szok. Ale do wiosny chciałem to trochę zabezpieczyć. https://lh3.googleusercontent.com/qmNIlgWR2knI0NaEQPNliXzUbz-qf1CHVTxIE00q5NbRUAa_N8UiY39IL4HjAMLBRWBI=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/xJ1Dy-1xtQpDVmLPF4r_36inAN-Lrb0iWQNvILSxxL_noDLDWVok7qr9Sxpe_laPcQX5=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/MtiRbD5HRtKMQnQqzBSENCTIxtdXbFzRCrc8WSnGraTd-M2rDSu2NdxW23JIH5xt7wwD=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/Wwl-3UdpVvCLRtxBB_iYGErfsQz8PzYLdQVMr_HeVSCk65d4jiqaK_a2cJWnG5PZMtqi=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/ZREbcCJ5FVEW97lIde1E0VAe3j7vKeBh4RdQtZWUqZ8qEgIjdwplHPYBhOYt2CadYEqN=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/Bs1ZpG1i4_1_5gJrJeMYBdOMn3TsLl5od9jBM9D33zi7JO4Fgu3frV_5PT3dtxGIYMQA=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/UpWUyHu_7INbTCMeLAosDGwx99QYj9CoWOxw3di7cJpEX-d4RUFXDmOatvEZ6NFL0CJw=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/iB16deIM--DY0t5zDT_JkiI6P29sspjz01UlHvJst9GgPrzs_F7AYfgKlfog3B42AW6g=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/lIOBBkXo2Oay6hfI7RPdjikLdNOopXo8EfkSKpo05vf78olvqgUNNGpsUptC4rt6YmLO=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/6WIjY_A9qU-FbD6Q2F2_OxKoFLR_quBUvn7ugD9b2DuS76bID3jlbDHdZBko4tDweHLj=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/BWsDr8MHYrxg2bcznlizyHQRMvPgaNKuarVlQkE0glhb3fZeQnrq-l3fsNYE08JLu-UM=w1600-h900-no Wylany tylny amor wiązał się z wymianą ... Więc wrzuciłem od razu gwint ;D https://lh3.googleusercontent.com/OVV8rHR2uj5KcLLS247nsZQGsZnTe2LlvxV-3kaRE5c1fRsbULWGvPS5Kxi6OfSah6b7=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/iVbYSFra5wHzJpbl6k3ItPff_vCt2viAHKLf-lz4q0gRNr-1-2g6-yzOmXwOh2_I5dnF=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/k501JiPsf_vPw39wOy8997WQ8pPd4246wke8JLUwTaPv1tnX93ppg_TNc96gq0fV7KZ7=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/sSQjyOuKXWHBVAXdoVMGWZdg_ooQmt6HqOQ5ZWeKKMd59bqwvNjBMfyV21Wfg0gBMGHM=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/jhylg6coZitHq32l963A0HXdS0oxoAlKn5jLbuTPRQfG2YDUtxDa2XBusjAc6kA-B7M-=w1600-h900-no https://lh3.googleusercontent.com/3G4LDPTaY_h4aMigQIb7c8z4v26i0El-x4K1waXElFsutwzqH2zaf6ra5Zr__RMjaecU=w1600-h900-no Oczywiście w czwartek montaż, a w niedzielę zostawiłem już zderzak pod Kauflandem W środę z racji niewielkiej ilości pracy, wjechałem sobie na kanał i wymieniłem olej (Total Quartz 5W40) i wszystkie filtr(część Filtron, część Mann). W Wigilię mała przymiarka kół od kolegi : 18", 9,5j, ET30, 215/35 opona Wygląda super i na przodzie i na tyle. Ale na przód ograniczyłbym się do 8,5j. Ale i tak szkoda, bo miałem fajne felgi na oku, ale tył 10j i ET18. Przynajmniej wiem, że nie wejdą. Plan na najbliższe kilka dni/tygodni/miesięcy (niepotrzebne skreślić), to ogarnąć wszystkie wgniecenia (tzn. poszpachlować je na gotowo), pospawać/wymienić przedni zderzak i spasować trochę przód. Zastanawiam się też nad wymianą lamp na poliftowe (chętnie kupię angliki jeżeli, ktoś posiada). Ewentualnie jakiej firmy powinny być fabryczne kierunki? Bo lampy mam Boscha,a kierunki Depo i nie chcą mi się spasować z błotnikami.
  13. Napisałem ten post, żeby dowiedzieć się w jaki sposób sporządzić odwołanie. Dzisiaj niestety cały dzień deszczowy i nie udało mi się zrobić zdjęć.
  14. Witam! W zeszłą sobotę miałem kolizję, od samego początku z problemami, ,bo facet nie chciał uznać swoje winy itp. No mniejsza z tym. W czwartek był rzeczoznawca, w piątek dostałem wycenę. Policzyli mi do wymiany jedynie listwy boczne (błotnik+oboje drzwi) oraz ślizg zderzaka. Drzwi oraz błotnik policzyli do powtórnego lakierowania (nawet bez napraw blacharskich). Nie miałem na tyle "poważnej" kolizji i nie wiem jak do tego się odnieść. Zawsze kończyło się na jakiś rysach. Chciałbym się od tego odwołać, bo wg mnie drzwi oraz błotnik kwalifikują się do wymiany. O ile błotnik był wcześniej już lakierowany (co domyślam się, że obniży jego wartość),o tyle oboje drzwi były fabryczne. Postaram się później dodać zdjęcia w dobrej jakości, bo na tą chwilę nie dysponuję. Drzwi są ewidentnie pogięte (listwa je docisnęła i zrobiła się fala na połowie drzwi), z tym, że i nad i pod listwą.
  15. Błędów żadnych nie ma. W jaki sposób sprawdzić wtrysk sterujący? Jeżeli regulacja by nie wyrabiała, to czy po przestawieniu byłaby różnica w odpaleniu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...